Butelka jest butelka. Czesi z polskich nawet się cieszą, bo nie są porysowane. Oczywiście wyjątkiem są malowane butelki z Koźlaka, tych nie oddawaj. Nie nadają się też niższe NRW, w Polsce dostępne w nich są importowane weizeny np. Paulaner, Franziskaner i bodaj Erdinger.
A tak to śmiało możesz wieźć po Żywym, Grandzie, Żytnim itd.
Comment