Pociągiem po kolejowo-piwnych szlakach

[Pankracy]

pociąg Jelenia Góra - Trutnov

Odnośnie tego pociągu to jest pomysł, aby w najbliższych latach przedłużyć jego trasę tak aby połaczył miasta: Görlitz, Zgorzelec, Lwówek Śląski, Jelenią Górę, Lubawkę i Trutnov.

To jednak tylko plany. Jak będzie nikt nie wie.

[delvish]

Zresztą od ładnych paru lat nie ma już PKP. Teraz jest Grupa PKP, w której nadrzędną firmą jest spółka skarbu państwa PKP S.A. mająca udziały w spółkach kolejowych...

No tak faktycznie nie ma pekapu jest za to pekap.
Pankracy chyba nie dostrzegasz logicznej sprzeczności w tym co napisałeś

P.S. Czy ty aby nie jesteś z pekapu?

[Pankracy]

No tak faktycznie nie ma pekapu jest za to pekap.
Pankracy chyba nie dostrzegasz logicznej sprzeczności w tym co napisałeś

P.S. Czy ty aby nie jesteś z pekapu?

Na szczęście nie jestem z tzw. "pekapu", ani żadnej spółki kolejowej która jego jest.
Rzeczywiście trochę może w tym zdaniu namieszałem (zmęczony jestem, upalny dzień dzisiaj był). Chciałem jednak zwrócić uwagę, że kolei w Polsce nie należy obecnie postrzegać jako monolitu. Polskie Koleje Państwowe zostały poddane po 2000 roku restrukturyzacji. Przekształcono je w grupę kapitałową. Kto inny teraz zarządza infrastrukturą, kto inny odpowiada za przewozy, a jeszcze inny podmiot jest odpowiedzialny za sieć trakcyjną.

Z linią Szklarska Poręba Górna - Jakuszyce - Granica Państwa Grupa PKP nie ma nic wspólnego. Tzw. "PKP" za nią nie odpowiada bo się jej pozbył. Teraz za tą linię odpowiada Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. To on wyznacza zarządcę i organizuje na niej przewozy.

Za to co się tam wyprawia odpowiedzialność ponosi samorząd (urząd wojewódzki). Więc na nich sobie można pluć, a nie na Grupę PKP.

[jacer]

Z linią Szklarska Poręba Górna - Jakuszyce - Granica Państwa Grupa PKP nie ma nic wspólnego. Tzw. "PKP" za nią nie odpowiada bo się jej pozbył. Teraz za tą linię odpowiada Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. To on wyznacza zarządcę i organizuje na niej przewozy.

Za to co się tam wyprawia odpowiedzialność ponosi samorząd (urząd wojewódzki). Więc na nich sobie można pluć, a nie na Grupę PKP.

Otóż to . To głupki z UM robią sobie szopki.

Nie dalej niż tydzień temu spożywałem piwo w gościem z UM. Przypomniałem sprawe muzeum w Lwówku Śl. Odpowiedz była jedna: aaaa, to ten, on tak sobie gadał. Gdy nie było mu to do niczego potrzebne, zapomniał.

P.S. Opcja rządząca to PO.

[delvish]

A tam od razu pluć. Mają po prostu w UM dość specyficzne poczucie humoru.

[Pendragon]

Z linią Szklarska Poręba Górna - Jakuszyce - Granica Państwa Grupa PKP nie ma nic wspólnego.

Nie do końca, bo na puszczenie tej trasy nie zgodziło się PLK, które należy do PKP. Póki ten anachronizm nie zniknie, póty będziemy mieli takie absurdy.
Ale nie ma co, niedługo przejmie to pewnie Arriva RP (od teraz właśnie z dopiskiem RP), czytaj: Deutsche Bahn i wtedy nagle wszelkie problemy znikną

[Pankracy]

Ale nie ma co, niedługo przejmie to pewnie Arriva RP

W Sudetach Grupa PKP najbardziej boi się wejścia czeskich przewoźników.

[unkel]

Chciałbym zauważyć ze Przewozy Regionalne nie należą już do grupy PKP a to chyba dla nich największym zagrożeniem mogą być Czesi.

[Marusia]

Nie dalej niż tydzień temu spożywałem piwo w gościem z UM. Przypomniałem sprawe muzeum w Lwówku Śl. Odpowiedz była jedna: aaaa, to ten, on tak sobie gadał. Gdy nie było mu to do niczego potrzebne, zapomniał.

To nie na temat, ale wersja drugiej strony jest taka, że to władze olały muzeum, bo byłoby w jakiś sposób konkurencyjne z muzeum w Jeleniej Górze.

[jacer]

To nie na temat, ale wersja drugiej strony jest taka, że to władze olały muzeum, bo byłoby w jakiś sposób konkurencyjne z muzeum w Jeleniej Górze.

Cały czas mówię o władzach. Podali nazwisko wicemarszałka, teraz nie pamiętam. Gośc, który mi to mówił pracuje w UM. Człowiek z PO.

[darekd]

A ile już właściciel zebrał eksponatów, których wcześniej nie było w browarze?
W Broumovie udało się stworzyć muzeum bez pieniędzy podatników...
A trzymając się tematu do Broumova-Olivětína dojeżdża pociąg z granicznego Meziměstí i Nachodu. Dojechać tam można również bezpośrednio z Hradca Králové

[Krzysiu]

To nie na temat, ale wersja drugiej strony jest taka, że to władze olały muzeum, bo byłoby w jakiś sposób konkurencyjne z muzeum w Jeleniej Górze.

Władze nie olały muzeum z powodu rzekomej konkurencji (zawsze można je zorganizować jako oddział Muzeum Karkonoskiego), ale z powodu braku pieniędzy na nowe przedsięwzięcia w zakresie muzealnictwa.

Nawiasem mówiąc, tworzenie samorządowego muzeum po to, aby prywatnej firmie lepiej się powodziło, jest od początku dość wątpliwym pomysłem i ja osobiście byłem pewien, że tak się to skończy. Uwaga darkad jest nader celna:

...W Broumovie udało się stworzyć muzeum bez pieniędzy podatników...

Wicemarszałkiem, który tak hojnie szafował obietnicami, był Piotr Borys, obecnie eurodeputowany (nadal PO).

Nie mogę wyjść z podziwu, że poważni ludzie, biznesmeni, uwierzyli w te głupoty.

[darekd]

Kolej Izerska

No i na piwko do Harrachova pociągiem póki co nie pojedziemy,
choć kacyki z naszego bantustanu już przejechały się tym pociągiem widmo
/zresztą nie pierwszy raz/

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,8118947,Pociag_pod_specjalnym_nadzorem__czy_Kolej_Izerska.html

[jacer]

No i na piwko do Harrachova pociągiem póki co nie pojedziemy,
choć kacyki z naszego bantustanu już przejechały się tym pociągiem widmo

Uważamy za niestosowny udział w przedsięwzięciu, z którego nie będzie mógł korzystać zwykły pasażer - mówił pan Martin Sepp.


Otóz to. I gdy niektórzy się oburzali, że urzędasy bawią się za nasze pieniądze, gdy i tak było wiadomo, że żaden pociąg nie pojedzie, to znaleźli sie tacy co ich bronili. I to jest obrzydliwe. tfu.

[Pendragon]

Pozwolę sobie na mały cytat:

"W ubiegły piątek ze Szklarskiej Poręby do Korenov przy dźwiękach fanafar wyjechał pociąg pełen dostojnych polskich oficjeli z wicemarszałkiem, europosłem, posłanką, starostą, radnymi sejmiku i ambasadorem Polski w Czechach. Jednak po stronie czeskiej nikt ich nie powitał (...) Dlaczego w Korenov nie było odpowiednio ważnych dla polskiej delegacji Czechów? Wyjaśnił to w czeskiej telewizji Martin Sepp, przedstawiciel lokalnych władz z Liberca, który odmówił uczestnictwa w uroczystej inauguracji linii. - Uważamy za niestosowny udział w przedsięwzięciu, z którego nie będzie mógł korzystać zwykły pasażer - mówił pan Martin Sepp."

I za to lubię Czechów.

Ponoć mają zbudować linię telekomunikacyjną transgraniczną - odbiór w lutym 2011...