Kiedy piwo jest polskim piwem?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mixer2004
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2008.08
    • 1

    #76
    Wiele tutaj propozycji

    Ważne ! W zmieniającej się Europie wielu narodów nadal funkcjonują trendy narodowościowe. Chcemy być dumni z polskich marek. A jeżeli do tego dołożymy patriotyzm to nic dziwnego,że piwoszom zależy na "polskim piwie". Wśród wielu warunków jakim poddaje się ocenę piwa ( receptura, kraj warzenia, sprzedaży..etc) brakuje jednego, dla mnie najważniejszego. Tradycja. I wydaje mi się, że to jest jedno z najważniejszych kryteriów oceny pochodzenia piwa. W kodzie kreskowym zawarta jest informacja również nt kraju w którym wyprodukowano produkt, a zatem powielania kryterium: kraj i kod kreskowy. Druga sprawa. Historia piwa to nie tylko ostatnie lata, ale ich tysiąclecia. Tereny na których teraz warzy się piwo w Polsce nie zawsze w dziejach Polski należały do Polski, pierwotnie browary też nie były budowane z polskiego kapitału, technolodzy ( a więc główni piwowarzy, opracowując recepturę) też rekrutowali się z Europy ( Czech, Austria, Niemcy, ale byli tez Polacy).
    A pamiętacie piwo EB - rozlewane (?), warzone (?) w Elblągu, ale browar .... australijski (!)

    Jednak z drugiej strony, czy rzeczywiście ważne jest "czyje" jest piwo? Pisząc "czyje" mam na myśli jego pochodzenie, kraj, przynależność narodową. W dzisiejszych czasach, gdy znoszone są granice, stajemy się bliżsi sobie, odległości tracą sens... czyż nie ważniejszy jest fakt, jego smaku. Czyż nie łatwiej byłoby dzielić piwa prościej: smakuje albo nie smakuje. A, że pojęcie smaku jest sprawą osobistą, subiektywną trudno tutaj dyskutować.

    Comment

    • noodles
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.09
      • 700

      #77
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mixer2004
      Jednak z drugiej strony, czy rzeczywiście ważne jest "czyje" jest piwo? Pisząc "czyje" mam na myśli jego pochodzenie, kraj, przynależność narodową. W dzisiejszych czasach, gdy znoszone są granice, stajemy się bliżsi sobie, odległości tracą sens... czyż nie ważniejszy jest fakt, jego smaku. Czyż nie łatwiej byłoby dzielić piwa prościej: smakuje albo nie smakuje. A, że pojęcie smaku jest sprawą osobistą, subiektywną trudno tutaj dyskutować.

      Hmmm.... Czyli twierdzisz, że mam zrezygnować z podziału na kraje i swoje segregatory z podstawkami podzielić tylko na 2 grupy o nazwach "Smakuje" i "Niesmakuje" ? A gdzie wkładać podstawki z piw których nie piłem ?
      Moja kolekcja podstawek

      Comment

      • delvish
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.11
        • 3508

        #78
        Ważne!!!
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mixer2004
        W kodzie kreskowym zawarta jest informacja również nt kraju w którym wyprodukowano produkt, a zatem powielania kryterium: kraj i kod kreskowy.
        Kolego, o kodzie kreskowym to już niejedna dyskusja na tym forum była. Tutaj znajdziesz jedną z nich. Dowiesz się z niej, że mylisz się co tego jaką informację on ze sobą niesie.
        Last edited by delvish; 2009-02-09, 11:31.
        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
        (Frank Zappa)

        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

        Comment

        • boku
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.09
          • 444

          #79
          W takim razie i ja wtrące swoje trzy grosze
          Najważniejszy jest kapitał, czyli forsa, czyli właściciel. Jeśli SAB z RPA zechce w swojej firemce, KP z Poznania, zaprzestać produkcji niejakiego "tyskiego" to tak się stanie RiP

          Comment

          • sibarh
            PremiumUżytkownik
            🥛🥛🥛
            • 2005.01
            • 10386

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
            Najważniejszy jest kapitał, czyli forsa, czyli właściciel. Jeśli SAB z RPA zechce w swojej firemce, KP z Poznania, zaprzestać produkcji niejakiego "tyskiego" to tak się stanie RiP
            No nie !!! Kapitał , jaja sobie robisz Teraz już wiem dlaczego tyskie mi nie smakuje! Bo jest z RPA a nie z POLSKI. Według mnie najważniejszy jest KRAJ PRODUKCJI.
            2800 nowe piwa opisałem na forum
            Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
            Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

            Comment

            • Cooper
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2002.11
              • 6055

              #81
              A Wy jeszcze się podgrzewacie tym tematem ?
              Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
              1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

              Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #82
                Ja tylko powiem, że takiego fajnego bicia piany bez sensu to dawno nie widziałam
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  #83
                  Polskie piwo powinno mieć biało - czerwoną szarfę. Jak dziedzic Pruski w "Misiu".
                  Albo chociaż kapsel w kształcie rogatywki.

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.08
                    • 6717

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                    Polskie piwo powinno mieć biało - czerwoną szarfę. Jak dziedzic Pruski w "Misiu".
                    Albo chociaż kapsel w kształcie rogatywki.
                    I najlepiej jak gdzieś w nazwie będzie miało Wawrzyniec
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #85
                      A powinno być warzone w Szczebrzeszynie. Albo w Chrząszczyrzewoszycch, powiat Łękołody.

                      Comment

                      • volodos
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2008.09
                        • 717

                        #86
                        Chrząszczyrzewoczycach, powiat Łękołaj.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                        A powinno być warzone w Szczebrzeszynie. Albo w Chrząszczyrzewoszycch, powiat Łękołody.

                        Comment

                        • krasnal45
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.02
                          • 421

                          #87
                          Reasumując (nie licząc domowego warzenia), nie ma polskiego piwa???

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #88
                            nie przesadzaj! Jest tego trochę. Czarnków (ostatni państwowy browar w Polsce), Janów Lubelski, Zodiak, Gościszewo, Bartek, Edi.........
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • delvish
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.11
                              • 3508

                              #89
                              ... Browar III Tysiąclecia ....
                              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                              (Frank Zappa)

                              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                              Comment

                              • elemel7
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2003.02
                                • 31

                                #90
                                EE, trochę bijecie pianę... Piwo oryginalnie powinno być sumeryjsko - celtycko - niemieckie (bo w ogólnie pojętych Niemczech ustalili skład w 17 wieku) a nie polskie.
                                A tak na serio to smak jest jedynym wyznacznikiem w czasie globalizacji. Wielkoprzemysłowe gówna smakują inaczej w zależności od kraju pochodzenia - niestety polski Heineken made in Białystok smakuje gorzej niż ten sam browar z okolic Hamburga, także niestety Pilsner Urquell z Poznania nijak się ma do tego z Pilzna, tak samo mój ulubiony FAXE z duńskiego browaru (litrowe stalowe puszki) smakuje o niebo lepiej niż jego polska wersja (półlitrowe puszki z promocją na górze, o dziwo produkowane w Poznaniu chociaż FAXE Royal Unibrew ma przecież Lublin i Łomżę, ale o tym później). Prawdziwe polskie piwa (nie licząc historycznego Zwierzynieckiego) to browary otwarte w czasach wczesnego socjalizmu i działające pod tą samą marką do dziś (wykluczając Żywca który był baardzo długo niezależnym polski browarem ale skurwił się dla Braun Union AG w Austrii, to samo Okocim dla Carlsberga i Leżajsk, podległy teraz pod grupę Żywiec, o białostockich Dojlidach robiących teraz Żubra pod egidą Heinekena nie wspomnę). Smak Łomży Export może nie jest taki sam jak Łomży Export 13 sprzed 20 laty ale jednal Łomża zachowała nutkę oryginalności - mam okazję spijać świeżutką Łomżę co weekend i to nie jest gorzko-wodnisty smak koncernówek ale świeżey dobry browarek, nawet nieco nieprzewidywalny (troszkę różne moce i goryczki wychodzą browarowi ale to dobrze - nie sztampa). To samo Perła Chmielowa z Lublina - piwo pamże pasteryzowane ale nie tak niemiłosiernie jak koncernówki, a przez to smaczniejsze. Wiem że oba browary są wykupione przez Royal Unibrew ale zachowują resztki swojej odrębności smakowej - chociaż pewnie spłycenie smaku do poziomu koncernówek to tylko kwestia czasu .....

                                Comment

                                Przetwarzanie...