W Poznaniu też raczej bywa częściej Porter, choć
Black Boss się niekiedy przewija. Jestem, jak najbardziej
za umówieniem się, na którego Portera głosujemy. Zawsze
po plebiscycie mam niedosyt, że tak nisko to wyśmienite piwo
jest klasyfikowane...
Black Boss się niekiedy przewija. Jestem, jak najbardziej
za umówieniem się, na którego Portera głosujemy. Zawsze
po plebiscycie mam niedosyt, że tak nisko to wyśmienite piwo
jest klasyfikowane...
Comment