Nowe etykiety Czarnkowa?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • skitof
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.11
    • 2478

    Nowe etykiety Czarnkowa?

    Czyżby nowe etykiety z Czarnkowa. Ja mam jeszcze świeżo kupione butelki ze starymi, ktoś widział już nowe? Całość dostępna na stronie: www.browar-czarnkow.pl
    Attached Files
  • Bombadil13
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.05
    • 2479

    #2
    Etykiety występują na piwach sprzedawanych w Piotrze i Pawle w Gdańsku. Gdzie indziej nie wiem.
    Poszukuję

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #3
      Ta od wersji niepasteryzowanej występuje już od jakiegoś czasu (pół roku) właśnie na niepasteryzowanym Noteckim.
      Pierwszy raz od baardzo dawna muszę powiedzieć, że etykiety z małego browaru mi się podobają.
      Można?

      PS: dziwi tylko różnica ekstraktu w wersji niepasteryzowanej i pasteryzowanej? Błąd w druku?
      Last edited by kopyr; 2009-02-23, 22:59.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • skitof
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2007.11
        • 2478

        #4
        Swoją drogą zastanawiająca jest ewolucja zawartości alkoholu.
        Eire Noteckie do 2008: 7,0, w 2008 i obecnie 6,2, a na nowej etykiecie 5,6 przy niezmienionym stężeniu ekstraktu aż 14,1%! Rewelacja!
        Noteckie Naturalne z kolei zwiększa ekstrakt z 5,5% alk i 12,1% ekstr. A Noteckie Niepastryzowana będzie miało w końcu dane o ekstrakcie.

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #5
          Wynika z tego, że wersja pasteryzowana i nie maja inny woltaż.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • strappado
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.08
            • 111

            #6
            niepasteryzowane z nowa etykieta juz z pol roku jest dostepne, ciemne widzialem pierwszy raz ok 2 miesiace temu w Poznaniu, natomiast jasne to dla mnie zupelna nowosc trzeba przyznac ze dobra robota
            http://pokazywarka.pl/t47c2v/

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof
              Swoją drogą zastanawiająca jest ewolucja zawartości alkoholu.
              Eire Noteckie do 2008: 7,0, w 2008 i obecnie 6,2, a na nowej etykiecie 5,6 przy niezmienionym stężeniu ekstraktu aż 14,1%! Rewelacja!
              Obstawiam błąd w druku. Ekstrakt poszedł z Eire, a zawartość alkoholu z Niepasteryzowanego. Gorzej jak im to tak wydrukują i wina będzie po stronie browaru.

              A i taka ciekawostka, można wyliczyć, że cena jednej etykiety wynosi z grubsza 0,5 grosza.
              Last edited by kopyr; 2009-02-23, 23:22.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2007.11
                • 2478

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                Obstawiam błąd w druku.
                Błąd w druku byłby po stronie drukarni, a wzór etykiet dostarcza browar. Ale pewnie masz rację, gdzieś jest jakiś błąd.

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof
                  Błąd w druku byłby po stronie drukarni, a wzór etykiet dostarcza browar. Ale pewnie masz rację, gdzieś jest jakiś błąd.
                  No masz rację nieprecyzyjnie się wyraziłem - błąd grafika.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #10
                    No to trzeba dać znać do Czarnkowa.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • skitof
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.11
                      • 2478

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
                      No to trzeba dać znać do Czarnkowa.
                      Ale żeby dostosowali ekstrakt w piwie, a nie zmieniali etykiety

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #12
                        Już im napisałem, zobaczymy co mi odpiszą, jeśli odpiszą.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • szefunio
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.01
                          • 481

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                          A i taka ciekawostka, można wyliczyć, że cena jednej etykiety wynosi z grubsza 0,5 grosza.
                          Bardzo drogo. Ciekawe dlaczego. Na żywo ich nie widziałem, więc nie wiem jakiego papieru użyli, ale patrząc na grafikę, powinno kosztować 5 razy taniej.
                          Robię to co lubię - produkuję piwo.

                          Comment

                          • skitof
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2007.11
                            • 2478

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szefunio
                            Bardzo drogo. Ciekawe dlaczego. Na żywo ich nie widziałem, więc nie wiem jakiego papieru użyli, ale patrząc na grafikę, powinno kosztować 5 razy taniej.
                            Papier gra oczywiście dużą rolę, ale IMO etykiety są dobrym przykładem lekkiego liftingu, używają tradycji ze zrozumieniem i dlatego budzą zaufanie, a nie są tylko zabiegiem oldskulowym.

                            Comment

                            • Mikko
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2008.12
                              • 583

                              #15
                              Problemem Czarnkowa jest słaba rozpoznawalność marki. Poza grupą zapaleńcow/koneserów, ilość ludzi którzy wiedzą co to za piwo jest znikoma. Wiadomo ze browar nie ma kasy na spoty między dziennikiem a pogodą ale np eksponowanie nazwy na plakatach, cenownikach, standach by sie przydało żeby choć logo sie opatrzyło. Dobrym pomysłem są butelki (tzw bąbki) które sa charakterystyczne i ludzie je zaczynają kojarzyć. Nowe etykiety są lekko 'tanie' (troche jak opakowanie zastępcze w latach 80tych) sugerujące że to piwo jest z dolnej półki. Ale bobrze jakby producent konsekwentnie ta nazwe czy kolorystyke zachowywał jeśli już jest. Rozumiem że etykiety 'srebrne' są już nieaktualne.

                              Comment

                              Przetwarzanie...