Najlepsze "Tanie Piwa"

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • szefunio
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.01
    • 481

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    jak twierdzisz, że Śląskie Mocne jest dobre to aż zakupie, bo mam same złe wspomnienia z tym piwem.
    I wcale się nie dziwię. Jeżeli ponad 50% zasypu stanowi jęczmień niesłodowany, to chodzi o cenę a nie o jakość.
    Robię to co lubię - produkuję piwo.

    Comment

    • toto
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2006.12
      • 949

      #32
      Prezesie, przecież napisałem wyraźnie: "pijalne".

      Comment

      • muzealnik
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2007.09
        • 141

        #33
        Jeżeli cena ma się zamknąc w dwóch złociszach to wyieram: zamkowe, korone z Łomży i wyroby BK (te pasteryzowane) - bo te "żywe" od 2.45
        coś z piwem zrobić... próbuję

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arzy Wyświetlenie odpowiedzi
          w osiedlowym sklepie za 0,5l:
          Jubilat 1,40
          Złote 1,60
          Kama Sutra 1,80
          Stout 2,30
          I to jest załamka. Zwłaszcza w kontekście cen, jakie to piwo ma w Polsce.

          BTW arzy, czy coś się dzieje w GABie w kontekście zmian zapowiadanych ponad rok temu, bo sezon zbliża się wielkimi krokami? Boję się, żeby konieczne zmiany nie zostały odłożone na półkę "z powodu Kryzysu".
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Paco
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.12
            • 265

            #35
            Myślę, że REMUS i HARDE z Ambera też będą się nadawać do tej grupy piw. W smaku nie są złe, a cena to jedyne 1,80zł REMUS i ok. 2,10zł HARDE za 0,5l nie licząc butelki.
            Grunt to się nie przejmować, piwo pić i obserwować
            zbieram ELBING
            wymiana--> http://picasaweb.google.com/PacoElbl

            Comment

            • lycaster
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.05
              • 130

              #36
              Zastanawiam się czemu nikt z sekcji śląskiej nie wspomina o Brackim?! Taka się dyskusja toczyła, co się dzieje z Brackim, jakie to przecież dobre piwo itd. A w butelce uświadczyłem ostatnio to piwo pod Cieszynem za 1,8-1,9 szt. Oczywiście z kija Brackie jest nieporównywalnie lepsze, ale z butelki też jak najbardziej do przyjęcia.
              Innym piwem, które ostatnio udało się zakupić poniżej 2zł. i to z puszki były Mastery z Głubczyc. Wydaje mi się, że jak na taką cenę całkiem przyzwoite piwa.

              Comment

              • coldfire
                Porucznik Browarny Tester
                • 2008.01
                • 374

                #37
                Brackie ostatnio zdrożało. Nawet w Żywcu trzeba za nie zapłacić słono ponad 2zł, musiałeś mieć wyjątkowego farta.
                A okolice Cieszyna to niestety niewielki wycinek Polski...
                Last edited by coldfire; 2009-03-09, 23:14.
                Piwa i pacierza nie odmawiam

                Comment

                • Rycho_128
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2007.03
                  • 1054

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Paco Wyświetlenie odpowiedzi
                  Myślę, że REMUS i HARDE z Ambera też będą się nadawać do tej grupy piw. W smaku nie są złe, a cena to jedyne 1,80zł REMUS i ok. 2,10zł HARDE za 0,5l nie licząc butelki.
                  Widziałem te piwa nawet taniej, Harde 1,80 + kaucja, Remus też poniżej 2 zł (np. Gdańsk, Płocka 3, Anol, lub u Dyrektora, też w Gdańsku). Moim zdaniem za taką cenę Harde całkiem spoko.

                  Na temat Zodiaka już było - pod tym linkiem tam też są ceny - wszystko poniżej 2 zł, piwa sa bardzo dobre, oczywiście jak ktoś wymaga jakiegoś wyszukanego ciekawego smaku, to może nie, ale... Zodiaki smakują tak, jak właśnie piwo smakować powinno. Dotyczy to wszystkich piw z tego browaru: solidna słodowa podstawa, długa głęboka goryczka, śladowa "piwniczność" - czyli tak jak trzeba! Ale, no właśnie. Mało gdzie do kupienia. W Gdańsku w ogóle nie ma. Myśmy z kumplami kupowali w przybrowarnianym sklepie. Od razu quasi-hurtowe ilości.
                  Gdański Browar WaRy
                  Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                  Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                  Comment

                  • Rycho_128
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2007.03
                    • 1054

                    #39
                    W ogóle z piwem to tak, że zasada "im droższe, tym lepsze" w ogóle się nie sprawdza. Często jest dokładnie odwrotnie. No, oczywiście pomijając marketowe masówki typu Lidl, Tesco, Biedronka itp. Zresztą, myślę, że tu Ameryki nie odkryłem...
                    Gdański Browar WaRy
                    Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                    Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rycho_128 Wyświetlenie odpowiedzi
                      W ogóle z piwem to tak, że zasada "im droższe, tym lepsze" w ogóle się nie sprawdza. Często jest dokładnie odwrotnie. No, oczywiście pomijając marketowe masówki typu Lidl, Tesco, Biedronka itp. Zresztą, myślę, że tu Ameryki nie odkryłem...
                      Oczywiście, że się sprawdza , tylko niektórzy decydenci z małych browarów albo nie wierzą, że ich piwo jest na tyle dobre, żeby żądać za nie wyższej ceny niż za nasze najlepsze, albo nie mają pojęcia o prowadzeniu interesów. Dowód - najdroższe piwa w sklepach są znacznie lepsze od tych tańszych, choć oczywiście trzeba wziąć poprawkę na styl. Otóż Chimay jest lepszy niż Heineken, jest też droższy. Nie zakładajmy klapek na oczy jak przeciętny tyskopijca, że piwo, to jest jasny lager w cenie od 1,5zł do 4zł. Różnica kilkudziesięciu groszy są pomijalne, mówimy o różnicach rzędu wielkości.
                      Oczywiście Carlo Rossi może nam smakować bardziej niż Sauternes, to jednak w niczym nie zmienia faktu, że to jednak to drugie wino jest uważane za lepsze. Podobnie Deus Brut des Flandres nie podbił mojego podniebienia pomimo ceny 3 razy wyższej niż Chimay. Generalnie jednak zasada jak najbardziej działa.

                      Jak czytam o ale z GABa za 1,8zł to mi serce krwawi.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • Rycho_128
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2007.03
                        • 1054

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                        Oczywiście, że się sprawdza , (...) Generalnie jednak zasada jak najbardziej działa.

                        Jak czytam o ale z GABa za 1,8zł to mi serce krwawi.
                        Ja nie twierdzę, że np. belgijskie klasztorniaki (zostańmy przy nich, żeby nie wypisywać wszystkich piw/stylów piwa) za 20 kilka zł za butelkę są niedobre/gorsze np. od Zodiaka. Są lepsze. Ale zresztą też ciężko porównywać, bo to całkiem inny styl. Mówię tylko, że taki chemiczny Heineken (zostańmy przy tej nazwie, żeby za dużo nie pisać, a możnaby...), czyli lager jasne pełne, pomimo że jest ze 2 razy droższy od takiego Zodiaka (też lager jasne pełne), jest przy tym spokojnie 2 razy gorszy.
                        Gdański Browar WaRy
                        Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                        Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                        Comment

                        • Rycho_128
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2007.03
                          • 1054

                          #42
                          A że w powszechnym mniemaniu Heineken jest uważany za lepszy (nie powinienem napisać od Zodiaka, bo mało kto o nim wie, że w ogóle taki browar istnieje)... to inna sprawa.
                          Last edited by Rycho_128; 2009-03-12, 12:27.
                          Gdański Browar WaRy
                          Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                          Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            #43
                            Oj Zodiak to, Zodiak tamto... A ja mam problem, bo mi wczoraj jakoś nie chciał zasmakować. I co teraz? Ponad 40 butelek w piwnicy... poczekam, może potrzebują doleżakowania?

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rycho_128 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ja nie twierdzę, że np. belgijskie klasztorniaki (zostańmy przy nich, żeby nie wypisywać wszystkich piw/stylów piwa) za 20 kilka zł za butelkę są niedobre/gorsze np. od Zodiaka. Są lepsze. Ale zresztą też ciężko porównywać, bo to całkiem inny styl. Mówię tylko, że taki chemiczny Heineken (zostańmy przy tej nazwie, żeby za dużo nie pisać, a możnaby...), czyli lager jasne pełne, pomimo że jest ze 2 razy droższy od takiego Zodiaka (też lager jasne pełne), jest przy tym spokojnie 2 razy gorszy.
                              Pytanie czy Heineken i Lew Pils to jest rzeczywiście ten sam styl? IMO nie. Heniek to international lager, Lew to powiedzmy pilsner czeski. Po drugie dla targetu Heńka immanentną cechą piwa jest jego reklama, wizerunek, opakowanie, dla konsumenta Lwa bynajmniej. International lager bez reklamy, odjechanego opakowania itd. nie jest już piwem z tego stylu. To jest mniej więcej tak jakbyśmy porównywali właśnie tego Chimay Blue z Heinekenem - to są kompletnie różne piwa.
                              Żeby być w porządku to trzeba Heńka porównywać ze Stellą Artois, Carlsbergiem, Fostersem, Perroni czy Coroną, ale na pewno nie z Lwem.
                              Last edited by kopyr; 2009-03-12, 12:32.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • Rycho_128
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2007.03
                                • 1054

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                                Oj Zodiak to, Zodiak tamto... A ja mam problem, bo mi wczoraj jakoś nie chciał zasmakować. I co teraz? Ponad 40 butelek w piwnicy... poczekam, może potrzebują doleżakowania?
                                A mi smakuje wybornie. Mogę zaopiekować się Twoim zapasem.
                                Last edited by Rycho_128; 2009-03-12, 12:34.
                                Gdański Browar WaRy
                                Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                                Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X