Drogie piwo w Słowacji.

[zgroza]

NA Słowacji!
FCJP

[Mafar]

....

Czym tę podwyżkę można tłumaczyć?

Chęcią szybkiego zarobku oraz kryzysem

[unkel]

Jeśli nie masz nic do powiedzenia na ten temat to lepiej nie pisz !

Chlopie! " Na Słowacji " nie istnieje!

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9557

[tfur]

Jak sam widzisz , jednak miałem rację!

czy aby na pewno? przeczytaj uważniej. napisane jest, że wariant "w słowacji" jest nowszy i "raczej urzędowy". tradycja w języku jest bardzo istotna. ja wybieram wersję "na słowacji". polecam w poradni zagadnienie dotyczące mołdawii: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szu...B3dawia&kat=18

[a1410]

Jedynym powodem aż takiej zwyżki cen jest...euro. Nas niestety też to czeka, gdy nam w końcu kiedyś też wcisną ten szajs...

[Makaron]

A może podnieśli akcyzę na alkohol?

[petrus33]

Jedynym powodem aż takiej zwyżki cen jest...euro. Nas niestety też to czeka, gdy nam w końcu kiedyś też wcisną ten szajs...

Jakbym Kaczyńskiego słyszał
Poczytaj sobie najpierw o Economic and Monetary Union, roli Europejskiego Banku Centralnego i koncepcji wspólnej waluty.........a dopiero póżniej zabieraj głos !!! Określenie euro mianem szajsu, świadczy jedynie o kompletnym braku elementarnej wiedzy na ten temat i jest mocno kompromitujące.

[jacer]

Poczytaj sobie najpierw o Economic and Monetary Union, roli Europejskiego Banku Centralnego i koncepcji wspólnej waluty.........a dopiero póżniej zabieraj głos !!! Określenie euro mianem szajsu, świadczy jedynie o kompletnym braku elementarnej wiedzy na ten temat i jest mocno kompromitujące.

hehe, co zmienia obrazek na papierku, że odrazu staje się lepszy?

[piokl13]

Jakbym Kaczyńskiego słyszał
Poczytaj sobie najpierw o Economic and Monetary Union, roli Europejskiego Banku Centralnego i koncepcji wspólnej waluty.........a dopiero póżniej zabieraj głos !!! Określenie euro mianem szajsu, świadczy jedynie o kompletnym braku elementarnej wiedzy na ten temat i jest mocno kompromitujące.

Gratuluję głębokiej wiedzy. Uważasz, że gdyby nie wprowadzono euro, to piwo na Słowacji i tak by podrożało?

[petrus33]

Gratuluję głębokiej wiedzy. Uważasz, że gdyby nie wprowadzono euro, to piwo na Słowacji i tak by podrożało?

Ja tylko wypowiedziałem się na temat określenia waluty euro jako szajsu. Ktoś, kto tak to określa, nie ma zielonego pojęcia o czym mówi. Jeśli ktoś nie rozumie dlaczego warto przejść na euro, to wystarczy sobie przypomnieć ostatnie osłabienie złotówki wobec wszystkich walut. A było to bardzo duże osłabienie, wywołane ruchami spekulacyjnymi. Dolar poszybował z poziomu 2.10zł na prawie 4.00zł. Gdybyśmy mieli euro, nie byłoby problemu.

[jacer]

Ja tylko wypowiedziałem się na temat określenia waluty euro jako szajsu. Ktoś, kto tak to określa, nie ma zielonego pojęcia o czym mówi. Jeśli ktoś nie rozumie dlaczego warto przejść na euro, to wystarczy sobie przypomnieć ostatnie osłabienie złotówki wobec wszystkich walut. A było to bardzo duże osłabienie, wywołane ruchami spekulacyjnymi. Dolar poszybował z poziomu 2.10zł na prawie 4.00zł. Gdybyśmy mieli euro, nie byłoby problemu.

A co jest złego w wahaniach kursów?

Pogadaj z Holendrami lub Włochami to powiedzą ci jak bardzo kochaja to euro. Holendrzy zdaję się, że zaczeli zbierać podpisy za powrotem guldena.

[abernacka]

A co jest złego w wahaniach kursów?
(...).

Miedzy innymi w tym, że firmy nie mogą dokładnie oszacować ewentualnych zyskow lub strat w podliczeniu rocznym a jeżeli chodzi o mnie przez te wahnięcia musiałem ograniczyć wyjazdy do europy zachodniej.

[abernacka]

Może podam jeden przykład jakże dla mnie ważny. średnia cena półlitrowego kufla w browarze wynosi 2,5euro. Licząc po kursie sierpniowym z ubieglego roku płacilem ok.8,3zł, będąc w lutym musiałem już wydać 12,3zł. Mała różnica?!

[jacer]

Może podam jeden przykład jakże dla mnie ważny. średnia cena półlitrowego kufla w browarze wynosi 2,5euro. Licząc po kursie sierpniowym z ubieglego roku płacilem ok.8,3zł, będąc w lutym musiałem już wydać 12,3zł. Mała różnica?!

A jak ustalą kurs wymiany euro na 4,80zł to będzie jeszcze drożej. A tak są szanse, że czasami jest taniej. Jedyna rada, kupić wtedy więcej eurosów

[piokl13]

Ja tylko wypowiedziałem się na temat określenia waluty euro jako szajsu. Ktoś, kto tak to określa, nie ma zielonego pojęcia o czym mówi. Jeśli ktoś nie rozumie dlaczego warto przejść na euro, to wystarczy sobie przypomnieć ostatnie osłabienie złotówki wobec wszystkich walut. A było to bardzo duże osłabienie, wywołane ruchami spekulacyjnymi. Dolar poszybował z poziomu 2.10zł na prawie 4.00zł. Gdybyśmy mieli euro, nie byłoby problemu.

Masz klapki na oczach. Dzięki temu, że nie mamy euro i złotówka osłabła, polska gospodarka jakoś się trzyma. Zobacz, co się dzieje w krajach bałtyckich (mają walutę powiązana na stałe euro) albo nawet na samej Słowacji: bardzo duży spadek produkcji, cięcia emerytur ...