Drogie piwo w Słowacji.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    #61
    A co w "Steigerze" jest takiego znakomitego? Sztuczne słodziki w ciemnych piwach
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • rohozecky
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2008.11
      • 1839

      #62
      Czyli - redukujemy do 2
      ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8108

        #63
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky Wyświetlenie odpowiedzi
        Czyli - tak realnie możemy mówić o Bytcy, Urpinerze i Steigerze. Daje to dokładnie podaną przeze mnie, magiczną liczbę 3
        Ale pierniczysz jak stary piernik.To wg ciebie restauracyjne nie warzą piwa? Ja jak jade za granicę na piwo to właśnie specjalnie jade do tych mikrusów bo one sa dla mnie czymś co można dostać tylko na miejscu a w większości jest bardzo dobre.Piwa z dużych browarów zazwyczaj kupuję tylko do domu.No ale ty masz w stolicy tyle mini browarów,ze nie musisz wyjeżdżać na Słowację.
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • rohozecky
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2008.11
          • 1839

          #64
          Starym piernikiem trochę już jestem, i dlatego też na ogół nie dam sobie wciskać kitu. Piwo to nie św.Graal, aby uzasadniało co do zasady ekspedycje badawcze w celu jego znalezienia. Owszem, sam często gdzieś jadę spróbować konkretnego produktu, ale taki wysiłek w oczach choćby nieco mniej ambitnego konsumenta wydaje się oczywiście bez sensu. Pragnę przypomnieć, że rynek piwny to nie kilkudziesięciu dyskutantów z browar.biz (powiedzmy, że z rodzinami i znajomymi kilkuset lub nawet kilka tysięcy). Minibrowary są oczywiście OK, ale stanowią margines tego rynku , zwłaszcza w świetle tematu tej dyskusji. Dla mnie liczy się realna dostępność dobrego piwa w okolicy, nie będę się więc pasjonował wysepkami w morzu koncernowego świństwa. To, że na Słowacji działa kilka minibrowarów, w których ktoś tam kiedyś był i coś dobrego wypił, nie upoważnia do twierdzenia, że Słowacja to piwny raj i fajny cel piwnych wycieczek. Jak dla mnie, tam już od szeregu lat jest w tej kwestii pozamiatane i trafić na dobre piwo (zwłaszcza z beczki) jest równie trudno jak w Polsce.

          We Stolycy zaś minibrowarów jest - proporcjonalnie do liczby ludności - mniej więcej tyle, co na Słowacji
          Last edited by rohozecky; 2009-07-27, 16:45.
          ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

          Comment

          • Seta
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 6964

            #65
            No troszkę to Ty wciskasz kit. Wg mapy Pendragona na Słowacji jest 9 browarów restauracyjnych, w Polsce - 17, czyli jeden mikrobrowar na 600tys Słowaków (lub na 5.448km2) i jeden na 2.250tys Polaków (lub na 18.975km2).
            Przypominam, że nie mówimy tu o rynku i średnim spożyciu piwa na Słowacji, tylko czy będąc tam jest sens wydawać tam ełro na piwo (i na paliwo, żeby dojechać do tego piwa). Wg. mnie warto. Ważne też, że te "ichnie" restauracyjne są często inne od naszych...

            Comment

            • piokl13
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.06
              • 946

              #66
              Należy jeszcze dodać, że piwo w minibrowarach na Słowacji jest tanie, na pewno tańsze niż w Polsce np. w nowym w Bratysławie kosztuje 1,29euro czyli według obecnego kursu jakieś 5,4zł.

              Comment

              • rohozecky
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2008.11
                • 1839

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                No troszkę to Ty wciskasz kit. Wg mapy Pendragona na Słowacji jest 9 browarów restauracyjnych, w Polsce - 17, czyli jeden mikrobrowar na 600tys Słowaków (lub na 5.448km2) i jeden na 2.250tys Polaków
                Czytaj dokładnie. Pisałem o W-wie , nie o całej Polsce.
                ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #68
                  Też bez sensu i nieprawda...
                  W Wawie sa 2 browary, czyli jeden na 850tys mieszkańców (i to nie licząc dwa razy większej aglomeracji), a w odwiedzonych przeze mnie niedawno słowackich Kvačanach wychodzi jeden browar na 250 mieszkańców...

                  Comment

                  • rohozecky
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2008.11
                    • 1839

                    #69
                    Zakładam, że jednak czytasz ze zrozumieniem, a tylko chcesz się podrażnić. Powiem więc, sprowadzając rzecz ad absurdum - że znam takie adresy, w których 1 browar przypada na 1 mieszkańca.
                    ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #70
                      Napisałeś, że:
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky Wyświetlenie odpowiedzi
                      We Stolycy zaś minibrowarów jest - proporcjonalnie do liczby ludności - mniej więcej tyle, co na Słowacji
                      co jest
                      a) porównaniem bez sensu, bo nie porównuje się kraju do miasta, bo prowadzi to do absurdów jak wyżej
                      b) i tak nie prawdziwe co udowodniłem powyżej.

                      Generalnie chodzi o to, że na Słowacji browarów restauracyjnych jest całkiem sporo (wbrew temu co pisałeś) i są one w zależności od rodzaju porównania (ludność/powierzchnia kraju) 3-4 x "gęściej" położone niż polskie... Więc teoretycznie dość łatwo napić się tam dobrego piwa w całkiem atrakcyjnej cenie (jak na typowy polski browar restauracyjny).

                      Comment

                      • rohozecky
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2008.11
                        • 1839

                        #71
                        Po pierwsze:

                        Moje porównanie było odpowiedzią na podobnie sformułowaną tezę mojego przedpiścy.Nie ja wymyśliłem zestawienie Warszawy i Słowacji.

                        Po drugie:

                        W Twojej ostatniej wypowiedzi zaakcentowałbym wyraz "teoretycznie", gdyż chyba on realnie oddaje sytuację.
                        ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X