Drogie piwo w Słowacji.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zgroza
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2008.03
    • 3605

    #16
    Poważnym problemem Słowacji jest duża ilość inwestycji motoryzacyjnych w stosunku do PKB.
    Na każdy kraj trzeba patrzeć kompleksowo. Euro ma swoje wady i zalety. Nie mieści się w nich nagły wzrost inflacji konsumenckiej. Badania naukowe potwierdzają, że wprowadzenie euro nie podwyższyło inflacji w starych krajach UE, z tego co pamiętam.
    Lotna ekspozytura browaru

    Też Was kocham.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
      PEuro ma swoje wady i zalety.

      A jednak Duńczycy nie chcą euro
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • zgroza
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2008.03
        • 3605

        #18
        Mają stały kurs walutowy, co na jedno wychodzi. Szwecja to co innego. Część Szwedów żałuje, że nie ma euro. Korona szwedzka spadła tak bardzo, że po część rzeczy jeździ się do Szwecji, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia.
        Lotna ekspozytura browaru

        Też Was kocham.

        Comment

        • emes
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 4275

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
          ....Szwecja to co innego. Część Szwedów żałuje, że nie ma euro. Korona szwedzka spadła tak bardzo, że po część rzeczy jeździ się do Szwecji, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia.
          Pomijam kwestię używania słowa "część", nie podając jaka to część, ale jak z innych krajów przyjeżdżają do Szwecji, żeby kupować ich wyroby, to źle ? Lepiej było jak Szwedzi kupowali produkty u sąsiadów , tworząc miejsca pracy poza Szwecją zamiast sami je mieć i zarabiać na sprzedaży towaru zagranicę ?

          Comment

          • zgroza
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2008.03
            • 3605

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
            Pomijam kwestię używania słowa "część", nie podając jaka to część, ale jak z innych krajów przyjeżdżają do Szwecji, żeby kupować ich wyroby, to źle ? Lepiej było jak Szwedzi kupowali produkty u sąsiadów , tworząc miejsca pracy poza Szwecją zamiast sami je mieć i zarabiać na sprzedaży towaru zagranicę ?
            A skąd ja mam wiedzieć jaka część, skoro nie widziałem żadnych sondaży? Wiem tylko, że niektórzy narzekają, że ich korona jest teraz praktycznie bezwartościowa, co ma negatywny wpływ na ich prywatne finanse i zwiększa ceny dóbr importowanych. Do tego zobowiązania bałtyckich filii szwedzkich banków są w euro, co osłabia te banki.
            Teoria ekonomiczna mówi, że kursy walut powinny dążyć w takim kierunku, żeby odzwierciedlały one siłę nabywczą pieniądza. Złe jest zarówno niedoszacowanie, jak i przeszacowanie. Poza tym dawno udowodniono, że handel międzynarodowy jest korzystny dla obu stron. Nie wszystko da się produkować w Szwecji.
            Lotna ekspozytura browaru

            Też Was kocham.

            Comment

            • a1410
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.08
              • 613

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
              Ja tylko wypowiedziałem się na temat określenia waluty euro jako szajsu. Ktoś, kto tak to określa, nie ma zielonego pojęcia o czym mówi. Jeśli ktoś nie rozumie dlaczego warto przejść na euro, to wystarczy sobie przypomnieć ostatnie osłabienie złotówki wobec wszystkich walut. A było to bardzo duże osłabienie, wywołane ruchami spekulacyjnymi. Dolar poszybował z poziomu 2.10zł na prawie 4.00zł. Gdybyśmy mieli euro, nie byłoby problemu.
              Oj kolego, przydała by Ci się lekcja ekonomii. Na szczęście kilka osób przede mną wyjaśniło Ci dlaczego uważam walutę euro za szajs, więc nie muszę już tego powtarzać. Dodam tylko, że bardzo wielu niezależnych ekonomistów włoskich, francuskich i z krajów beneluxu otwarcie pisze, że wspólna waluta jest hamulcem europejskiego rozwoju i kulą u nogi gospodarek ich krajów, oraz że docelowo może się okazać gwoździem do trumny Unii Europejskiej...

              Comment

              • petrus33
                Gość
                • 2008.01
                • 888

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
                Mają stały kurs walutowy, co na jedno wychodzi. Szwecja to co innego. Część Szwedów żałuje, że nie ma euro. Korona szwedzka spadła tak bardzo, że po część rzeczy jeździ się do Szwecji, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia.
                Od 1992r jeżdżę do Szwecji dwa/trzy razy w roku na wielkie szczupaki/gadda !!
                A co, taniej jak w Polsce

                Comment

                • petrus33
                  Gość
                  • 2008.01
                  • 888

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika a1410 Wyświetlenie odpowiedzi
                  Oj kolego, przydała by Ci się lekcja ekonomii. Na szczęście kilka osób przede mną wyjaśniło Ci dlaczego uważam walutę euro za szajs, więc nie muszę już tego powtarzać. Dodam tylko, że bardzo wielu niezależnych ekonomistów włoskich, francuskich i z krajów beneluxu otwarcie pisze, że wspólna waluta jest hamulcem europejskiego rozwoju i kulą u nogi gospodarek ich krajów, oraz że docelowo może się okazać gwoździem do trumny Unii Europejskiej...
                  Powiem tylko tyle.......bzdety piszesz kompletne !!!
                  Poczytaj sobie raporty znanych ekonomistów, zajmujących się głównie ryzykiem walutowym i wyciągnij wnioski (jeśli potrafisz) Tak się składa, że jestem inwestorem giełdowym od 1998r i troszeczkę wiem na temat ekonomii i sytuacji walutowej Polski. Jest to mój chleb powszedni. Poczytaj sobie, co dziś głosi Mark Mobius, człowiek numer 1 na świecie, jeśli o trendy światowe chodzi. Zobacz raporty EU na temat wahań euro wobec dolara i jena. Szybciej niż się spodziewasz, dojdziesz do tego samego wniosku co miliony ludzi......euro jest koniecznością dla Polski. Lepiej mieć walutę, która waha się w granicach +/- 20%, niż PLN, który spada na łeb w ciągu 12 miesięcy o 100%. Toż to nawet głupek podejmie prawidłową decyzję !!!
                  Z przykrością stwierdzam, że dalsza dyskusja z tobą nie ma sensu. Ty po prostu nie rozumiesz podstaw rynku walutowego, nie znasz mechanizmów i koncepcji wspólnoty walutowej. O czym z tobą gadać ??? Sorry za Off Topic.

                  Comment

                  • emes
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 4275

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                    .....Lepiej mieć walutę, która waha się w granicach +/- 20%, niż PLN, który spada na łeb w ciągu 12 miesięcy o 100%. Toż to nawet głupek podejmie prawidłową decyzję !!!
                    ...
                    Spada o 100 % ? Warto kogos nazywać głupkiem jak samemu się takie byki strzela na jego miarę ?

                    Comment

                    • petrus33
                      Gość
                      • 2008.01
                      • 888

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                      Spada o 100 % ? Warto kogos nazywać głupkiem jak samemu się takie byki strzela na jego miarę ?
                      W pewnym momencie kurs PLN względem USD wynosił 2.10, 12 miesięcy pózniej ta relacja była równa prawie 4.00. Kurs PLN wzrósł, czy spadł, według ciebie ? O czym ty człowieku piszesz ? Zanim się odezwiesz, zastanów się czy warto. Z kim ja tu dyskutuję Nikogo głupkiem nie nazwałem. Napisałem jedynie, że głupek stwierdzi, że euro jest lepsze niż złotówka. Z oczywistych względów.
                      Last edited by petrus33; 2009-07-24, 21:30.

                      Comment

                      • zgroza
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2008.03
                        • 3605

                        #26
                        W podręczniku do makroekonomii napisali, że to, czy strefa Euro jest optymalnym obszarem walutowym, jest nierostrzygnięte. Faktem jest, że Euro jest również projektem politycznym. A Włochy i cała reszta tak narzękają na brak możliwość braku dewaluacji, bo latami, zamiast likwidować socjalizm, dewaluowali się względem RFN, czyli właściwie żydzili od RFN pomocy dla wlasnej gospodarki.
                        Lotna ekspozytura browaru

                        Też Was kocham.

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #27
                          zaczynasz się miotać.

                          raz piszesz, że euro jest koniecznością o później, że:


                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Napisałem jedynie, że głupek stwierdzi, że euro jest lepsze niż złotówka.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • emes
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 4275

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                            W pewnym momencie kurs PLN względem USD wynosił 2.10, 12 miesięcy pózniej ta relacja była równa prawie 4.00. Kurs PLN wzrósł, czy spadł, według ciebie ? O czym ty człowieku piszesz ? Zanim się odezwiesz, zastanów się czy warto. Z kim ja tu dyskutuję ....
                            Z 2,10 do "prawie" 4, to gdzie Cię uczyli, że to 100 % ? Jak Ty masz taki rozrzut, to stabilna waluta też jest dla Ciebie zagrożeniem. Lepiej zostać przy niestabilnej, wtedy te Twoje "prawie" nie musi być istotne przy inwestycjach.
                            Przez to "prawie" to i Żywiec może być dobrym piwem.

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              #29
                              Kolega Petrus33 chyba za dużo wina dziś zsomelierował. Bez urazy

                              Comment

                              • a1410
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2003.08
                                • 613

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                                Powiem tylko tyle.......bzdety piszesz kompletne !!!
                                Poczytaj sobie raporty znanych ekonomistów, zajmujących się głównie ryzykiem walutowym i wyciągnij wnioski (jeśli potrafisz)
                                Ci znani ekonomiści to pewnie ci sami, którzy rok temu o kryzysie ekonomicznym nawet nie wspomnieli...
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus
                                Tak się składa, że jestem inwestorem giełdowym od 1998r i troszeczkę wiem na temat ekonomii i sytuacji walutowej Polski. Jest to mój chleb powszedni.
                                A ja unikam tej żydowskiej maszynki do dymania naiwnych i pracuję w prawdziwej gospodarce, której euro jest tak potrzebne, biegaczowi dziura w bucie...
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus
                                Poczytaj sobie, co dziś głosi Mark Mobius, człowiek numer 1 na świecie, jeśli o trendy światowe chodzi. Zobacz raporty EU na temat wahań euro wobec dolara i jena.
                                Akuratr wahania tych dwóch walut do dolara są najlepszym dowodem mądrości Amerykanów oraz tego, że to Stany najszybciej wyjdą z kryzysu i zrobią to na plecach Unii i Japonii...
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus
                                dojdziesz do tego samego wniosku co miliony ludzi......euro jest koniecznością dla Polski. Lepiej mieć walutę, która waha się w granicach +/- 20%, niż PLN, który spada na łeb w ciągu 12 miesięcy o 100%. Toż to nawet głupek podejmie prawidłową decyzję !!!
                                Według ostatnich sondaży ponad 50% Polaków uważa, że do strefy euro nie powinniśmy wchodzić wcale, lub jeżeli już ,to w bardzo odległej przyszłości. Ponadto miliony ludzi w Europie coraz głośniej protestują przeciwko wspólnej walucie i najchętniej powracali by do swoich starych walut. Dotyczy to też Niemców, którzy przecież najbardziej korzystają z istnienia euro a jednak woleli by swoją deutschmarkę
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus
                                Ty po prostu nie rozumiesz podstaw rynku walutowego, nie znasz mechanizmów i koncepcji wspólnoty walutowej. O czym z tobą gadać ??? Sorry za Off Topic.
                                Nie masz za co przepraszać, raczej przemyśl to co napisałem, bo życie w wirtualnym świecie notowań i ekscytowanie się kolejnymi wzrostami czy spadkami ma bardzo niewiele wspólnego ze zwykłym życiem, szczególnie życiem gospodarczym a ci, którzy przez lata poili Polaków idiotyzmami o wspaniale rozwijającej się światowej ekonomi, konieczności wprowadzenie euro, czy zasadności udziału Polaków w agresji na inne kraje/ nazywając to misjami stabilizacyjnymi/, ci ludzie dzisiaj zapadli się pod ziemię i milczą, a ich wiarygodność najlepiej prześledzić przypominając sobie kolejne wypowiedzi Słońca Andów czy Rostowskiego.
                                Tacy jak Ty znawcy rynków, mechanizmów i koncepcji doprowadzili w latach trzydziestych do krachu, który stworzył Hitlera i wywołał wojnę. Dzisiejszy świat wirtualnych giełdowych zagrywek i przekrętów też doprowadził do absurdalnej sytuacji, w której Państwa i ich obywatele powydawali już pieniądze, które dopiero będą zarabiać i to zarabiać w ciągu następnych dziesięciu lat. Ta dziura w finansach jest tak wielka, że historia może się powtórzyć...
                                Last edited by a1410; 2009-07-25, 06:14.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X