Artykuł Leszka Lipińskiego: "Rewolucja piwna w Danii" - komentarze

[ART]

Duńska ekspozytura BrowarBizu, jak się sam podpisuje Leszek "zgroza" Lipińśki, przygotował dla nas artykuł przybliżający nam nieco duńskie browarnictwo.

Artykuł znajduje się do poczytania tu:

http://www.browar.biz/artykuly.php?id=156

Komentarze tutaj jak najbardziej mile widziane

[skitof]

W pewnym sensie i w Polsce w latach 90-tych nastąpił boom na piwo i trwa do dziś. Ale jak na razie korzystają i kreują go głównie wielkie koncerny.

[sibarh]

Te 600 nowych browarów w polsce ....... marzenie!!!!! ale za lat .....

[coldfire]

Bardzo fajny artykuł, miło się czyta. Pozostaje jedynie gorycz... gorycz spowodowana oczywiście brakiem takiej rewolucji (rewolucji w kierunku piwa "właściwego", nie koncernowego) w naszym kraju.
Co prawda widać pewną poprawę, ale jest ona powolna. Ludziom dopiero zaczynają się obijać o uszy piwne alternatywy na zasadzie "ej, Stefan, a słyszałeś, że podobno robią piwo poza KP i GŻ?? I podobno jest nawet całkiem smaczne..."
Miło by też było zorganizować takie akcje w większych Polskich miastach, jak miało to miejsce w Kopenhadze. Panowie i Panie, czas do roboty i organizacji!

[tfur]

może to kwestia zamożności społecznej. w końcu duńczycy sa 'obrzydliwie' bogaci na nasze warunki. a u nas mniejsi producenci w większości dopiero zaczynają patrzeć w stronę wyższych półek, na których obecność ich produktów zapewni im powodzenie (oby). ciekawy tekst i daje nadzieję...

[Marusia]

U nas też kiedyś będzie dobrze. Ale póki co to - ZGROZA

Fajny artykuł

[kopyr]

może to kwestia zamożności społecznej. w końcu duńczycy sa 'obrzydliwie' bogaci na nasze warunki. a u nas mniejsi producenci w większości dopiero zaczynają patrzeć w stronę wyższych półek, na których obecność ich produktów zapewni im powodzenie (oby). ciekawy tekst i daje nadzieję...

Myślę, że kluczowe jest drugie zdanie. Żeby społeczeństwo mogło pokazać swoją siłę nabywczą, trzeba mu coś zaproponować. A z tym było krucho.

Co do perspektyw rozwoju, to oczywiście 700 browarów jest nierealne, ale już... 200-300 czemu nie. Tak jak pisałem w swoim felietonie w piwowarach domowych nadzieja. Tylko oni mogą dokonać rewolucyjnej zmiany. A przyspieszyć to mogłoby jedynie zliberalizowanie przepisów. Ciekaw jestem jak wyglądają uwarunkowania prawne w Danii. Z drugiej strony jak mogą wyglądać, skoro w rankingu swobody gospodarczej Polska jest na 69 miejscu, a Dania na 13.

[e-prezes]

Masz rację. Obecnie zarówno prawnie jak i pod względem cen urządzeń nie jest różowo. Dlatego wcale mnie nie dziwi, że w takich Czechach powstają małe browarki jak grzyby po deszczu. Niedowiarek jestem i sądzę, że musi jeszcze dużo wody w Wiśle popłynąć nim to się zmieni.