Browar Amber - wzór dla innych małych i średnich browarów?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Promil03
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2007.10
    • 2833

    Browar Amber - wzór dla innych małych i średnich browarów?

    Od jakiegoś już czasu chciałem Was zapytać o pewną sprawę. Jestem przedstawicielem handlowym w branży spożywczej i w związku z tym przyglądam się asortymentowi piwnemu w sklepach, marketach i hurtowniach na terenie Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego.
    Zauważyłem jedną rzecz, która mnie bardzo cieszy: piwa z browaru Amber są już dostępne nie tylko w hipermarketach oraz w sieciowych sklepach (Bomi, PiP, Alma, itp) ale również w mniejszych sieciach handlowych (np. PSS-y) jak i w zwykłych sklepach detalicznych. Piwa z tego browaru są również sprzedawane w licznych hurtowniach w naszym regionie.
    I tutaj zasadnicze pytanie: dlaczego nie powielają tych działań inne małe i średnie browary? Co stoi na przeszkodzie?
    Nie mam wątpliwości co do tego, że piwa z Bielkówka są po prostu wyśmienite (wystarczy prześledzić wyniki plebiscytu na piwa w 2008 roku), ale chyba nie o to tylko chodzi. Przecież inne browaru warzą równie dobre piwa co Amber!
    Może to wspaniała praca działu marketingu w Amberze? A może generalnie dobre podejście właścicieli do prowadzenia biznesu? Dlaczego Czarnków dociera do Poznania, a dalej już nie? Podobnie z Fortuną i Ciechanowem (pojawiło się co prawda w Katowicach, ale to jeden wyjątek).
    Co o tym sądzicie i czy widzicie szansę na to, że inne browary wezmą przykład z Ambera?

    A tymczasem Debiutantem roku 2008!
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19258

    #2
    Z tego co kiedyś wspominał Simon to ciężka praca PH i trafny wybór partnerów. Sam jako PH pracowałem, więc wiem, że za tym musi iść jakość i ciągłość dostaw.
    Last edited by e-prezes; 2009-03-25, 22:26.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10861

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
      (...) Dlaczego Czarnków dociera do Poznania, a dalej już nie? (...)
      Jesteś w będzie. Cały asortyment Czarnkowa pojawił się w hipermarketach Real (woj. Zach-Pomorskie i Pomorskie) oraz w sieci Piotr i Paweł.
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #4
        A niby dlaczego Czarnków i Ciechan mają się pojawiać w Zagłębiu? To są browary w najlepszym razie regionalne. Podstawą ich bytu powinna być obecność w promieniu 50 - 100 km. Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
          A niby dlaczego Czarnków i Ciechan mają się pojawiać w Zagłębiu? To są browary w najlepszym razie regionalne. Podstawą ich bytu powinna być obecność w promieniu 50 - 100 km. Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?
          Problem jest taki, że w Polsce sprzedaż wokół komina się nie sprawdza. Bo to właśnie tam browar ma najbardziej zszarganą reputację. Dla małych więc być albo nie być jest wyjście z piwem do takich świrów jak my i im podobnych. Z racji, że nie każdy dogada się z marketem pozostają sklepy specjalistyczne i quasispecjalistyczne.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #6
            Praca do zrobienia ta sama, tylko koszt większy. Pierwsze, na czym oszczędzają, to marketing i promocja "wokół komina". Wydaje im się, że jak jest blisko, to powinno się samo sprzedawać. A tak nie jest - tak samo trzeba zatrudnić dobrych przedstawicieli handlowych i dbać o rynek - tylko tysiące kilometrów mniej do przejechania.

            Najlepszym przykładem takiego działania był Lwówek - co z tego, że postawił na świrów i snobów? Wozili piwo setki kilometórw, do Sopotu, Fabryki Trzciny i ciul wie gdzie, a do knajpy w Świdnicy, z którą mieli umowę, po dwa - trzy tygodnie nie mogli dowieźć. Jak się skończyło - wiemy.

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
              Praca do zrobienia ta sama, tylko koszt większy.
              Co racja, to racja.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • Promil03
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2007.10
                • 2833

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
                Jesteś w będzie. Cały asortyment Czarnkowa pojawił się w hipermarketach Real (woj. Zach-Pomorskie i Pomorskie) oraz w sieci Piotr i Paweł.
                Jako Poznań miałem na myśli najdalej wysunięty punkt na południe Polski. Wiem że u Was Czarnków jest w Żabkach i Realach. U nas niestety nie.

                Comment

                • Promil03
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2007.10
                  • 2833

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                  A niby dlaczego Czarnków i Ciechan mają się pojawiać w Zagłębiu? To są browary w najlepszym razie regionalne. Podstawą ich bytu powinna być obecność w promieniu 50 - 100 km. Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?
                  Zdaję sobie sprawę z kosztów transportu (jak wspominałem pracuje jako PH), ale browar Amber na poczatku też pewnie zakładał, że będzie browarem regionalnym, a teraz są w całej Polsce (a do nas maja jeszcze dalej niż np. Czarnków). Skoro ich produkty są wszędzie to znaczy, że się im to opłaca (na pewno nie dokładają do interesu).
                  Jeśli opłaca się jednym to dlaczego nie opłaca się drugim?


                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                  Problem jest taki, że w Polsce sprzedaż wokół komina się nie sprawdza. Bo to właśnie tam browar ma najbardziej zszarganą reputację. Dla małych więc być albo nie być jest wyjście z piwem do takich świrów jak my i im podobnych. Z racji, że nie każdy dogada się z marketem pozostają sklepy specjalistyczne i quasispecjalistyczne.
                  Święta prwada. Ja nie potrzebuję Czarnkowa w sieci Real. Wystarczy, że będzie w jednym sklepie w Katowicach i będzie super!

                  Comment

                  • Mikko
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2008.12
                    • 583

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                    A niby dlaczego Czarnków i Ciechan mają się pojawiać w Zagłębiu? To są browary w najlepszym razie regionalne. Podstawą ich bytu powinna być obecność w promieniu 50 - 100 km. Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?
                    powinna ale nie jest. Ile ludzi w promieniu 50-100km od Czarnkowa kupi Noteckie. Chlory wola wina i extra mocne za 1,10zl a reszta wezmie Tyskie. Cala nadziej w smakoszach na terenie kraju, ktorych juz sie troche nazbiera. To jednak nie niemcy.

                    Comment

                    • silvian
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2008.08
                      • 727

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                      Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?
                      A pewnie że kosztuje więc firmy wrzucają ten koszt w cenę piwa. Ostatnio widziałem Żywe po 4,90 PLN, nie zraziło to jednak klientów bo sprzedało się na pniu. Nawet jak cena Noteckiego skoczu do 3 PLN to będzie się sprzedawało jak ciepłe bułeczki. Ja osobiście jestem w stanie zapłacić trochę więcej ale jak mam pewność, że piwo jest wyśmienite nie żałuję tych pieniędzy.
                      "Niech zatrwożą się niewierni, przyjaciele, na sztorc kosa..."

                      Comment

                      • krasnal45
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2008.02
                        • 421

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                        A niby dlaczego Czarnków i Ciechan mają się pojawiać w Zagłębiu? To są browary w najlepszym razie regionalne. Podstawą ich bytu powinna być obecność w promieniu 50 - 100 km. Z Ciechanowa do Dąbrowy Górniczej jest pewnie około 400 km. Sądzisz, że transport nic nie kosztuje?
                        Tak właśnie myślą pseudomarketingowcy po pseudouczelniach zarządzania i marketingu.....efekt jest jaki jest bo inny być nie może....oczywiście nie mam tu na myśli Ciebie ...

                        Comment

                        • grochal122
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2009.03
                          • 102

                          #13
                          Browar regionalny powinien zostac regionalnym!A jak komus zalezy,zeby popiescic gardlo doskonalym piwem np.Ciechan lub Fortuna,to napewno znajdzie sposob zeby je zdobyc.Jezeli takie browary zaczna wchodzic na coraz to wyzsze obroty,to po jakims czasie przejda na taktyke tych wielkich (Tyskie,Zywiec itp.),no i z dobrego piwka"nici".Popatrzcie na browary belgijskie,dziesiatki z nich sa mniejsze od tych naszych,a znane sa w calej browarnianej europie i nie tylko.Jest sie nad czym zastanowic.Czy dla wlasnego wygodnictwa,gra jest warta swieczki?Oprocz pieniedzy jest jeszcze cos-tradycja!!

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19258

                            #14
                            Małe browary mają problem z przebiciem się w swoim regionie, więc szukają zbytu poza nim. Wyniki w plebiscytach jak nasz , czy zwykłe zapytania ludzi jak my uświadamia ludziom z browarów, że są chętni na ich piwo poza także poza regionem. Czy Amber jest tu dobrym przykładem dla małych?? śmiem w to wątpić. Równie dobre jest z nim porównywać Łomżę czy Perłę oraz Krajana. Zatem nie wrzucałbym małych do jednego worka z średnimi.

                            Comment

                            • krasnal45
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2008.02
                              • 421

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grochal122
                              Browar regionalny powinien zostac regionalnym!A jak komus zalezy,zeby popiescic gardlo doskonalym piwem np.Ciechan lub Fortuna,to napewno znajdzie sposob zeby je zdobyc.Jezeli takie browary zaczna wchodzic na coraz to wyzsze obroty,to po jakims czasie przejda na taktyke tych wielkich (Tyskie,Zywiec itp.),no i z dobrego piwka"nici".Popatrzcie na browary belgijskie,dziesiatki z nich sa mniejsze od tych naszych,a znane sa w calej browarnianej europie i nie tylko.Jest sie nad czym zastanowic.Czy dla wlasnego wygodnictwa,gra jest warta swieczki?Oprocz pieniedzy jest jeszcze cos-tradycja!!
                              spróbuj wyżyć z tej "tradycji", browary to przede wszystkim przedsiębiorstwa zarobkowe, a do Belgi czy innych państw zachodnich to jeszcze nam trochę brakuje.....i to pod każdym względem
                              Last edited by krasnal45; 2009-03-26, 17:26.

                              Comment

                              Przetwarzanie...