Od jakiegoś już czasu chciałem Was zapytać o pewną sprawę. Jestem przedstawicielem handlowym w branży spożywczej i w związku z tym przyglądam się asortymentowi piwnemu w sklepach, marketach i hurtowniach na terenie Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego.
Zauważyłem jedną rzecz, która mnie bardzo cieszy: piwa z browaru Amber są już dostępne nie tylko w hipermarketach oraz w sieciowych sklepach (Bomi, PiP, Alma, itp) ale również w mniejszych sieciach handlowych (np. PSS-y) jak i w zwykłych sklepach detalicznych. Piwa z tego browaru są również sprzedawane w licznych hurtowniach w naszym regionie.
I tutaj zasadnicze pytanie: dlaczego nie powielają tych działań inne małe i średnie browary? Co stoi na przeszkodzie?
Nie mam wątpliwości co do tego, że piwa z Bielkówka są po prostu wyśmienite (wystarczy prześledzić wyniki plebiscytu na piwa w 2008 roku), ale chyba nie o to tylko chodzi. Przecież inne browaru warzą równie dobre piwa co Amber!
Może to wspaniała praca działu marketingu w Amberze? A może generalnie dobre podejście właścicieli do prowadzenia biznesu? Dlaczego Czarnków dociera do Poznania, a dalej już nie? Podobnie z Fortuną i Ciechanowem (pojawiło się co prawda w Katowicach, ale to jeden wyjątek).
Co o tym sądzicie i czy widzicie szansę na to, że inne browary wezmą przykład z Ambera?
A tymczasem Debiutantem roku 2008!
Zauważyłem jedną rzecz, która mnie bardzo cieszy: piwa z browaru Amber są już dostępne nie tylko w hipermarketach oraz w sieciowych sklepach (Bomi, PiP, Alma, itp) ale również w mniejszych sieciach handlowych (np. PSS-y) jak i w zwykłych sklepach detalicznych. Piwa z tego browaru są również sprzedawane w licznych hurtowniach w naszym regionie.
I tutaj zasadnicze pytanie: dlaczego nie powielają tych działań inne małe i średnie browary? Co stoi na przeszkodzie?
Nie mam wątpliwości co do tego, że piwa z Bielkówka są po prostu wyśmienite (wystarczy prześledzić wyniki plebiscytu na piwa w 2008 roku), ale chyba nie o to tylko chodzi. Przecież inne browaru warzą równie dobre piwa co Amber!
Może to wspaniała praca działu marketingu w Amberze? A może generalnie dobre podejście właścicieli do prowadzenia biznesu? Dlaczego Czarnków dociera do Poznania, a dalej już nie? Podobnie z Fortuną i Ciechanowem (pojawiło się co prawda w Katowicach, ale to jeden wyjątek).
Co o tym sądzicie i czy widzicie szansę na to, że inne browary wezmą przykład z Ambera?
A tymczasem Debiutantem roku 2008!
Comment