Jak obliczyć czas schłodzenia piwa do danej temperatury?

[skitof]

Robi się gorąco, więc warto wiedzieć, jak obliczyć czas schłodzenia piwa do danej temperatury? Np.: temperatura w pomieszczeniu z piwem: 20 st C, temperatura w lodówce: 5 st C. Albo odwrotnie czyli jak szybko piwo ociepla się jeśli wyciągnięte z lodówki (5 st) przebywa w temperaturze 20 st. Ktoś wie?

[darko]

Zależy od bardzo wielu czynników. Rodzaju opakowania, warunków wymiany ciepła itd. Zbyt skomplikowane. Prościej będzie czas okreslić empirycznie

[skitof]

Czyli nie ma prostych zasad? A Ty badałeś to empirycznie?

[darko]

Zasady są, tylko są to wzory uwzględaniające kilka parametrów. A podejrzewam, że te parametry trzeba określic przeprowadzając szereg badań.
Ja nie badałem. Nie spieszy mi się

[mark33]

Na pewno gęstszy porter będzie się ogrzewał wolniej niż powiedzmy jedenastka. Najłatwiej będzie zrobić kilka pomiarów, niestety nawet pomiędzy szklanką do pszenicy a kuflem będą różnice nawet jak by oba naczynia zmrozić wcześniej. Temat rzeka całe lato można robić pomiary

[franekf]

Też o tym myślałem swego czasu - gdyby ktoś miał parametry piwa (ciepło własciwe, gęstość itp) plus dokładne parametry szkła - wtedy można stworzyć jakiś prosty model wymiany ciepła i policzyć ręcznie, ew. wrzucić np. do Fluenta i policzyć jakiś stan nieustalony Można też zrobić dziurkę w kapslu, umieścić w piwie końcówkę termometra elektronicznego i cierpliwie odczytywać temperaturę

[Krzysiu]

Przecież taką wymianę ciepła z otoczeniem zmienia nawet wielkość etykiety, przyklejonej do butelki.

Moim zdaniem nawet jeśli da się to zrobić, to nie ma to sensu. Nikt nie j est w stanie w warunkach domowych zapewnić jednakowych warunków do badań, nawet wilgotność powietrza ma wpływ na wymianę ciepła.

Rada darka jest jedyna logiczna. Wystarczy skrzynka piw, żeby określić z dokładnością do 5 minut, ile piwo musi stać w lodówce i jak długo się nagrzewa po wyjęciu. Ja jednak tej drugiej wielkości nigdy nie sprawdzam, nie chcę ryzykować abschmacku. Jak mi się śpieszy - 10 minut w zamrażalniku. W zasadzie wystarcza.

[darko]

Na pewno gęstszy porter będzie się ogrzewał wolniej niż powiedzmy jedenastka.

Hmm... Mnie się wydaje, że jest odwrotnie. Z tego co kojarzę, to ciepło właściwe rośnie wraz ze wzrostem zaw. wody. Z drugiej strony porter ma większą lepkość, więc wymiana ciepła będzie gorsza.

Jak widać dyskusja jest czysto akademicka

[rafi_]

Wie ktoś jakie ciśnienie panuje w zamkniętej butelce? Jaki wpływ na temperaturę będzie miało otwarcie ( rozprężenie) ?

[piotry]

Zainteresował mnie ten temat - i znalazłem coś takiego :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Model_Newtona

Jest tam opisane prawo Newtona, które definiuje jasno jak stygnie ciało.

Zasadniczo wszystko sprowadza się do obliczenia współczynnika stygnięcia, a ten z kolei zależy od materiałów - tutaj można uprościć ze brzeczka to 12% roztwór glukozy z wodą, a ciało w którym chłodzimy to powietrze. Należy także założyć, że ciało chłodzone (brzeczka) jest w pomieszczeniu z dużą pojemnością cieplną - inaczej w dużym bądź wentylowanym pomieszczeniu. Przy tych założeniach można przeprowadzić doświadczenie, w którym chłodzimy ciecz stojącą w pomieszczeniu jednocześnie mierząc jej temperaturę w czasie stygnięcia (wydaje się, że co 3-5 min wystarczy) potrzeba nam wiadro z wodą, cukier, termometr i zegarek, czas eksperymentu - kilka godzin. Po spisaniu wszystkich danych można wyliczyć współczynnik k dla każdego przedziału a następnie jego średnią lub przeprowadzić wyznaczanie współczynnika metodą graficzną.


Tak wyznaczony współczynnik k może być wystarczający dla wyliczenia czasu stygnięcia brzeczki - wydaje mi się że błędy nie powinny przekroczyć 15-20%

w razie jak by co to chętnie umówię się na piwo z pomiarami

[Krzysiu]

I oczywiście robisz to w nieważkości, a piwo lata sobie swobodnie w powietrzu w postaci jesdnej, wielkiej kropli

[darko]

"Prawo nie obowiązuje jeżeli przekazywanie energii cieplnej odbywa się przez promieniowanie cieplne, konwekcję "

Czyli podczas chłodzenia piwa w/w prawo nie obowiązuje

[Krzysztof]

Hmm... Mnie się wydaje, że jest odwrotnie. Z tego co kojarzę, to ciepło właściwe rośnie wraz ze wzrostem zaw. wody. Z drugiej strony porter ma większą lepkość, więc wymiana ciepła będzie gorsza.

Jak widać dyskusja jest czysto akademicka

Czy własne przemyślenia opierasz na literaturze fachowej?

[piotry]

I oczywiście robisz to w nieważkości, a piwo lata sobie swobodnie w powietrzu w postaci jesdnej, wielkiej kropli

nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka ?

jeżeli zmierzę oddawanie ciepła z brzeczki poprzez wiadro do powietrza to czy źle wylicze współczynnik k ??

opór/przewodnictwo cieplne pojemnika ma wpływ na chłodzenie ale ten wpływ będzie przecież uwzgledniony podczas pomiaru, dlatego ten argument jest bez sensu :P

[piotry]

Czy własne przemyślenia opierasz na literaturze fachowej?

wszystko zależy od tego co ma większe ciepło właściwe - zasadniczo woda jako ciecz ma bardzo duże ciepło właściwe, dlatego można z dużym prawdopodobieństwem przyznać rację darko