Konsumencki Konkurs Piw Bractwa Piwnego 2009

[Seta]

Konsumenci (jak twiedzicie powyżej - nie chce mi się teraz sprawdzać) nie mieli w czym wybierać, bo nikt w Polsce poza koncernami nie warzy lagerów 11-12. Więc organizatorzy dali plamę powołując do życie głupią kategorie...

[darko]

Krajan warzy: http://browar.biz/forum/showthread.php?t=56326
Z opinią o zbytnim rozdrobnieniu skali ekstraktów to się zgadzam. No bo kto niby odróżni jedenastkę od dwunastki, tym bardziej że w browarach mają tolerancję 0,3% ekstr. ?

[delvish]

tym bardziej że w browarach mają tolerancję 0,3% ekstr. ?

Chyba kiperzy. Bo, że Urząd Celny ma mniejszą tolerancję to jestem pewien

[darko]

Nie kiperzy, tylko komputery sterujące warzelnią. A piwowarzy jakby co to najwyżej cukru trochę podsypią do próbki
UC ma tolerancję 0,00 % .

[delvish]

Powiem ci, że nie chce mi się w to wierzyć, przynajmniej w przypadku największych browarów. 0,3% ekstraktu przy mln hl produkcji, to się robi całkiem sporo brzeczki (kasy).

[skitof]

Nierozwiązanym problemem jaki ma BP to nominacja piw do konkursu. To jest kluczowe pytanie: w jaki sposób wybrać spośród 750 piw te kilkanaście / kilkadziesiąt potencjalnie najlepszych.
BP nie może samodzielnie nominować piwa. Może, a nawet musi bazować na nominacjach zewnętrznych, a tym samym potencjalnie niezależnych. Widać to po próbie wyboru Piwa Roku BP. Tytuł ten otrzymuje piwo, które chyba w 2-3 konkursach otrzymało najlepsze miejsca. Ostatnio wybrano Magnus.
Teraz natomiast mamy Konsumencki Konkurs, który chyba ma być alternatywą dla konkursów branżowych. Pytanie tylko czy tacy konsumenci są miarodajni jeśli chodzi o wybór najlepszych piw na rynku.
Ale prawda jest taka, że organizacja obu tych konkursów nie ma sensu. BP powinno skupić się na jednym rzetelnym i autorytarnym konkursie, a tym samym raz do roku przyznawać tytuł Piwa Roku, ale nie jednemu piwu, tylko w kilku, albo kilkunastu kategoriach (tutaj analogia do filmu czy muzyki).
BP powinno przy tym zjednoczyć przede wszystkim branżę piwowarską, i połączyć ogień i wodę: piwa popularne i piwa artystyczne. Wybór piwa roku BP powinno być nośnie medialnie, dlatego i kategorie powinny być dobrane sensownie i zgodnie z polską i nie tylko tradycją: są przecież piwa lekkie, pełne, mocne, dubeltowe, koźlaki, specjalne i.in.
No i wraca kwestia nominacji. Chyba można połączyć wszystkie organizowane konkursy piwne, nie ma przecież ich dużo, i traktować najlepszych kilka piw w danych kategoriach jako nominację do Konkursu BP, w którym komisja wybrałaby najlepsze. A z komisją byłby chyba najmniejszy problem.

[darko]

Powiem ci, że nie chce mi się w to wierzyć, przynajmniej w przypadku największych browarów. 0,3% ekstraktu przy mln hl produkcji, to się robi całkiem sporo brzeczki (kasy).

Nie chodzi mi o straty ekstraktu, ale o wahania ekstraktu brzeczki wybitej (a ten zależy od wielu rzeczy. Różnice tego rzędu są realne, widziałem to na własne oczy w laboratorium w dużym koncernowym browarze. Potwierdził to pracownik na stanowisku kierowniczym innego, jeszcze większego browaru.

[kopyr]

Konsumenci (jak twiedzicie powyżej - nie chce mi się teraz sprawdzać) nie mieli w czym wybierać, bo nikt w Polsce poza koncernami nie warzy lagerów 11-12. Więc organizatorzy dali plamę powołując do życie głupią kategorie...

A może to małe polskie browary wykazuję się krótkowzrocznością, olewając wszystko poniżej 12tki. Na WWP miałem okazję rozmawiać z darkiemd i potwierdził on moje obserwacje, że z czeskich jasnych piw bardzo dobrze sprzedają się 11-tki i 12tki za nimi desitki, wszystko powyżej 12tki idzie jak krew z nosa. Może wyjątek dla Excluziva z Primatora. Dlaczego? Dlatego, że polskie browary tego klientowi nie oferują. O czym pisałem w felietonie "Caution! High Voltage!".

Po drugie rozdzielanie kategorii na przedziały o szerokości 1° Plato jest chore, ale dlatego, że polski rynek jest chory.

Wracając jeszcze do tego nieszczęsnego Lecha, to niestety, ale muszę powiedzieć, ze trzeba taką możliwość dopuszczać, że takie piwo może wygrać konkurs. Jeśli takiej opcji nie ma, to znaczy, że fałszujemy rzeczywistość. Nie może być tak, ze przed konkursem wiadomo jakie piwo może wygrać, a jakie nie.

[delvish]

Wracając jeszcze do tego nieszczęsnego Lecha, to niestety, ale muszę powiedzieć, ze trzeba taką możliwość dopuszczać, że takie piwo może wygrać konkurs.

Dokładnie. Mając zaś w swojej kategorii takich konkurentów jak wymienieni powyżej, to dziwne to nie jest wcale.

Teraz natomiast mamy Konsumencki Konkurs, który chyba ma być alternatywą dla konkursów branżowych. Pytanie tylko czy tacy konsumenci są miarodajni jeśli chodzi o wybór najlepszych piw na rynku.

Konsumenci w przypadku konkursu konsumenckiego z założenia są miarodajni

[skitof]

Konsumenci w przypadku konkursu konsumenckiego z założenia są miarodajni

Słusznie. Chodziło mi o tych konsumentów, których wybrało sobie BP.

[Twilight_Alehouse]

Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie. Tym postem wracam niniejszym na gościnne łono browar.biz

Miałem przyjemność uczestniczyć w tym konkursie jako przeszkolony sensorycznie juror i członek Bractwa Piwnego.

Zdecydowanie zgadza się, ze formuła wymaga jeszcze dopracowania, ale jak już sporo osób pisało wcześniej, był to pierwszy konkurs i w kolejnych latach szczegóły organizacyjne z pewnością będą modyfikowane. Dopracowana też zostanie metoda selekcji sklepów nominujących piwa.

To takie dziwne, że sklepy specjalistyczne sprzedają koncerniaki? Dla mnie nie. Przeciętny konsument wchodzi do takiego sklepu, żeby kupić tyskacza czy warkę, ale jeśli przy okazji kupi coś regionalnego, tym lepiej! Może przy następnej wizycie proporcje mu się już trochę zmienią?

Nie zgadzam się teoriami spiskowymi, że grupy pilsowe były podzielone tak, by wygrał koncerniak. Piwa jasne są po prostu znacznie liczniejsze niż inne gatunki i nie sposób upchnąć je w 1 czy dwóch kategoriach.

Trochę mnie zdziwiła koncepcja, żeby Bractwo Piwne przyznawało nagrodę Piwo Roku w kilkunastu kategoriach. Kłóci się to zdecydowanie z kilkunastoletnią już historią tej nagrody, którą ma otrzymywać jedno konkretne piwo, uzyskujące w danym roku najwyższe wyniki na wszystkich konkursach. To nagroda Piwo Roku, a nie Piwa Roku i nie sądzę, żeby się to zmieniło. Poza tym zmiana formuły byłaby dość karkołomna z logistycznego punktu widzenia.

I na koniec przyznam się jeszcze do grzechu śmiertelnego. Byłem w grupie oceniającej tę kontrowersyjną kategorię z Lechem, Tyskim oraz Łomżą i po rozkodowaniu piw z przerażeniem stwierdziłem, że najwięcej punktów dałem właśnie Lechowi... Cóż, trudno się mówi, przynajmniej w pozostałych kategoriach mogę być z siebie zadowolony.

[kopyr]

Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie. Tym postem wracam niniejszym na gościnne łono browar.biz

Miejmy nadzieję, że na stałe.

I na koniec przyznam się jeszcze do grzechu śmiertelnego. Byłem w grupie oceniającej tę kontrowersyjną kategorię z Lechem, Tyskim oraz Łomżą i po rozkodowaniu piw z przerażeniem stwierdziłem, że najwięcej punktów dałem właśnie Lechowi... Cóż, trudno się mówi, przynajmniej w pozostałych kategoriach mogę być z siebie zadowolony.

Ależ co w tym dziwnego, że Lech wygrał w takiej grupie. Gdyby wygrał z jakimiś wybitnymi piwami, to można by mówić o wstydzie lub hipokryzji, ale tak.

Co do samego konkursu, to ja w ogóle nie rozumiem skąd pomysł nominowania piw do konkursu przez sklepy. Niech to może będzie nominacja w postaci plebiscytu na kształt konkursu browar.biz. Niech głosują, członkowie BP, albo zróbcie jakąś ankietę na swojej stronie dla zainteresowanych, to jest do przemyślenia, ale decydować na podstawie wyników sprzedaży? Bez sensu. To co roku będziecie mieli w tej kategorii Lecha i Tyskie. Aż dziw, że Żubra nie było. I wtedy myślę, że warto byłoby wybrać do kategorii nie po trzy, ale np. po pięć piw.

[Pankracy]

Co do samego konkursu, to ja w ogóle nie rozumiem skąd pomysł nominowania piw do konkursu przez sklepy. Niech to może będzie nominacja w postaci plebiscytu na kształt konkursu browar.biz. Niech głosują, członkowie BP, albo zróbcie jakąś ankietę na swojej stronie dla zainteresowanych, to jest do przemyślenia, ale decydować na podstawie wyników sprzedaży? Bez sensu. To co roku będziecie mieli w tej kategorii Lecha i Tyskie. Aż dziw, że Żubra nie było. I wtedy myślę, że warto byłoby wybrać do kategorii nie po trzy, ale np. po pięć piw.

Ankieta w sklepach to dobry pomysł.
I jeszcze jedno. BP powinno zwrócić się do większej liczby sklepów. Wielu ciekawych miejsc na piwnej mapie Polski nie uwzględniono.

[kopyr]

Ankieta w sklepach to dobry pomysł.
I jeszcze jedno. BP powinno zwrócić się do większej liczby sklepów. Wielu ciekawych miejsc na piwnej mapie Polski nie uwzględniono.

Ale jaka ankieta? Co smakuje kierownikowi/właścicielowi? Co się najlepiej sprzedaje? Czy może co ma najwyższą marżę zrealizowaną? A może wskaźnik rotacji w dniach? Dla mnie to jest bez sensu, ale może ja nie łapię idei.

[Twilight_Alehouse]

Miejmy nadzieję, że na stałe.

Też mam taką nadzieję.

nie rozumiem skąd pomysł nominowania piw do konkursu przez sklepy

Na to pytanie Ci nie odpowiem. Nie uczestniczyłem w podejmowaniu decyzji organizacyjnych. Mam jednak nadzieję, że wkrótce zdołam to wyjaśnić na forum.

co roku będziecie mieli w tej kategorii Lecha i Tyskie

Takie ryzyko zawsze istnieje. Jednak jakkolwiek byśmy tego nie chcieli, nie da się ukryć, że te piwa istnieją, a w związku z tym mogą się pojawić. Zresztą w typowo konsumenckim konkursie w Krasnymstawie też przecież są koncerniaki, a i tak zwykle wygrywają piwa z mniejszych browarów.

Ale jaka ankieta?

Ankieta w sensie formularza, do którego właściciel sklepu wpisuje swoje typy.

BP powinno zwrócić się do większej liczby sklepów. Wielu ciekawych miejsc na piwnej mapie Polski nie uwzględniono.

Oczywiście. Jak już pisałem, formuła konkursu będzie rozwijana i w przyszłym roku z pewnością sklepów będzie więcej.