Jakoś nie znalazłem miejsca gdzie o to zapytać a i wyszukiwarka jakos nie pomogła.
Może jakis przyklejony wątek dla poczatkujących?
Intryguje mnie co może powodować (jak w temacie) uczucie oparzonego języka po przełknięciu łyka. Coś jakbym siorbnął za gorącej zupy i potem czuć szorstkość/cierpkośc języka.
Najcześciej odnajduję to przy piciu koncernówek ale i przy niepasteryzowanych tez czasem się zdarzy. Początkowo wydawało mi się to związane z ilością CO2 ale ..no właśnie ..w lepszych piwach tego raczej nie doświadczam.
Może jakis przyklejony wątek dla poczatkujących?
Intryguje mnie co może powodować (jak w temacie) uczucie oparzonego języka po przełknięciu łyka. Coś jakbym siorbnął za gorącej zupy i potem czuć szorstkość/cierpkośc języka.
Najcześciej odnajduję to przy piciu koncernówek ale i przy niepasteryzowanych tez czasem się zdarzy. Początkowo wydawało mi się to związane z ilością CO2 ale ..no właśnie ..w lepszych piwach tego raczej nie doświadczam.
Comment