Grand Champion VII KPD-Koźlak Dubeltowy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Żywiec
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.12
    • 1571

    W niektórych Almach BKD poradził sobie bardzo dobrze w niektórych nadal jest jeszcze dostępny. Pamiętajmy, że po wielkim szumie w listopadzie i grudniu o piwie jest cicho i nie otrzymuje żadnego wsparcia promocyjnego.

    Z wiarygodnych informacji wiem, że niesprzadane zapasy wcale nie są duże i niebawem piwo zniknie ze sklepów.

    W Piwiarni Żywieckiej również go sprzedajemy i na dzisiaj poszło ok. 5.000 butelek czyli ok. 7% całej produkcji.

    Comment

    • oxo
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2009.06
      • 5

      Bracki Kozlak Dubeltowy

      Juz prawie rok a ja jeszcze mam kozlaka w domu ,piwko niewiele sie zmienilo musze go skonczyc bo zalecaja spozyc przed koncem,Piwko teraz bardzo przypomina piwo z la trappe quadrupel gornej fermentacji chmiel nie dominuje juz tak jak na poczatku ogolnie jest ok,ale widze ze juz sie nie pisze o nim wiec chyba to moj ostatni post

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oxo
        Juz prawie rok a ja jeszcze mam kozlaka w domu ,piwko niewiele sie zmienilo musze go skonczyc bo zalecaja spozyc przed koncem,Piwko teraz bardzo przypomina piwo z la trappe quadrupel gornej fermentacji chmiel nie dominuje juz tak jak na poczatku ogolnie jest ok,ale widze ze juz sie nie pisze o nim wiec chyba to moj ostatni post
        Bzdura. To piwo możesz spożyć i za rok i za dwa i za trzy. Jeżeli będzie odpowiednio przechowywane w miejscu ciemnym i chłodnym, to będzie zdatne do spożycia przez długie lata.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • piotry
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.08
          • 761

          też tak myślę, ale wydaje mi się że piwo to miało swoją górkę jakieś pół roku temu. Chyba że jeszcze będzie coś się ciekawego działo

          sam trzymam jeszcze jeden nieotwarty kartonik, zobaczymy co będzie za rok

          pozdrawiam
          piotry

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            Sprawdzałem wczoraj warszawskie Almy - nie ma już ani jednej butelki. Można je jeszcze dostać w Rodzince-Bis w cenie 8 zeta za butelkę. Na pewno była tam jedna, czy właściciel ma jeszcze jakiś zapas to nie wiem.
            Teraz sobie pluję w brodę, że nie zakupiłem większego zapasu jak był w dużej ilości dostępny
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9787

              Mmmm..., nie jest źle. Korzystając z coraz to zimniejszych wieczorów, w sobotę porównałem sobie brackie koziołki z ano-alal-analogicznymi wyrobami ze wschodnich landów.
              Bracki jest nieco ostrzejszy (i mocniejszy), ale spokojnie daje radę, cały czas jest baaaardzo smaczny. Postaram się potrzymać jeszcze te parę flaszek, ale nie wiem, jak długo zdzierżę. Robi się coraz zimniej i ciemniej...

              Comment

              • bomba_z_wrocka
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2007.07
                • 222

                Wczoraj w godzinach popoludniowych wdepnalem do "almy" w pedecie- galeria renoma-wroclaw, i odziwo znalazlem kilka butelek BK na polce, a pare tygodni temu , pytalem obsluge i uzyskalem odpowiedz ze juz zniknal, ja nabylem dwie flaszki, jezeli ktos ma jeszcze ochote, to radze sie pospieszyc.
                Haniu, Kochanie jajeczniczka na sniadanie.;)

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  Toście mnie łajzy podpuścili i poszedłem do piwnicy po przedostatnią butelkę z zapasów. [tu przerwa 15 minut na przejrzenie tematu w poszukiwaniu własnej oceny piwa tuż po zakupie; nie znaleziono, jedziemy w poczuciu "nic nam nie udowodnią" dalej]

                  Z jednej strony piwo wydaje się wygładzone, wyczuwam głównie przyjemny posmak karmelowo-słodowy, a akcenty alkoholowe oddały pole, choć czają się gdzieś tam z tyłu i potrząsają szabelkami. Z drugiej strony zaskoczyła mnie dość wyraźna gorzkość - nawet nie goryczka - osadzająca się na podniebieniu tuż po przełknięciu.

                  Przechowywane w piwnicy o temp. 15-17 stopni.

                  Comment

                  • bomba_z_wrocka
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2007.07
                    • 222

                    A tam zaraz podpuscili , za oknami , ciemniej i zimniej wiec trza sie podrasowac i ucieszyc zmysly .
                    Szczerze mowiac nie bylem pewien co do tej goryczki-gorzkosci po wczorajszej degustacji , ale wyglada na to ze moje "sensory", jeszcze dzialaja, a druga rzecz to wedlug mnie jeszcze przebijaja sie dosc wyraznie, posmaki owocowe o delikatnie "winnym" podkreceniu.
                    Ja posiadam jeszcze caly "dziewiczy" kartonik i prosze mnie nie kusic, ehh , chyba sam sie kopne po ta reszte buteleczek do almy.
                    Haniu, Kochanie jajeczniczka na sniadanie.;)

                    Comment

                    Przetwarzanie...