"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Po co całe zamieszanie ze sprzedażą 6 grudnia ?? Jak ktoś sobie pojedzie 5 grudnia wciśnie kit kierownikowi i kupi dwa kartony
Kierownik powinien stracić całą premię !!
Jak pisze 6 grudnia to powinna być sprzedaż 6 grudnia
Po co całe zamieszanie ze sprzedażą 6 grudnia ?? Jak ktoś sobie pojedzie 5 grudnia wciśnie kit kierownikowi i kupi dwa kartony
Kierownik powinien stracić całą premię !!
Jak pisze 6 grudnia to powinna być sprzedaż 6 grudnia
W tym kraju to norma.
„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Po co całe zamieszanie ze sprzedażą 6 grudnia ?? Jak ktoś sobie pojedzie 5 grudnia wciśnie kit kierownikowi i kupi dwa kartony
Kierownik powinien stracić całą premię !!
Jak pisze 6 grudnia to powinna być sprzedaż 6 grudnia
nie ktoś, ... tylko ja. Nie kit ... tylko samą prawdę, a "kierownik" i tak pewnie premii nie dostaje .. bo kryzys. Poza tym dzieci mu nie porwałem, noża do gardła nie przyłożyłem - jakoś w związku z tym nie czuję, żebym popełnił jakieś większe przestępstwo wobec społeczeństwa. Jak do tego dołączyć pierwiastek biznesowy, to wyjdzie, że wszyscy byli szczęśliwi... minus jeden społecznik.
A może po prostu był miły i zrobił przysługę jak człowiek człowiekowi?
Jeszcze wszystko przed nim. Jak dojdzie to do kogoś wysoko postawionego w GŻ i ten ktoś się ostro wkurzy, to... Bardzo łatwo sprawdzić, w której Almie sprzedano BKD przed terminem.
Także niepotrzebnie Browarzyciel się tym swoim szczęściem chwalił.
Jeszcze wszystko przed nim. Jak dojdzie to do kogoś wysoko postawionego w GŻ i ten ktoś się ostro wkurzy, to... Bardzo łatwo sprawdzić, w której Almie sprzedano BKD przed terminem.
Także niepotrzebnie Browarzyciel się tym swoim szczęściem chwalił.
A kto powiedził, że było to szczęście? - zerknij w opis.
Jak miałoby to kogoś wkurzyć w GŻ, to ja jeszcze raz tam pojadę i kupię dwa kolejne
A tak na serio, to nie ma co się denerwować, bo sklep ocenił, że te dwie palety co dostali, to 8 miesięcy będą sprzedawać. Oby nie!
bo sklep ocenił, że te dwie palety co dostali, to 8 miesięcy będą sprzedawać. Oby nie!
R.
To się zdziwią
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Moim zdaniem kupienie 2 kartonów limitowanego piwa i pozbawienie kilkudziesięciu osób możliwości spróbowania go to.........................
To co?
A jak 25 lat temu kupowałeś srajtaśmę to po rolce dla siebie i każdego członka rodziny, ażeby innym zostawić i dać im możliwość nabycia limitowanego towaru czy brałeś cały wianuszek?
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Moim zdaniem kupienie 2 kartonów limitowanego piwa i pozbawienie kilkudziesięciu osób możliwości spróbowania go to.........................
Cieszę się, że Ci za bardzo nie smakował
Bez sensu. Żadnych kilkudziesięciu osób niczego nie pozbawił. Co nie zmienia faktu, że jeśli GŻ wymyśliła sobie taką, a nie inną sprzedaż tego piwa, to niestety tego typu działania skutecznie mu to mogą popsuć.
Podobnie jest z KP i jego selektywną dystrybucją wcześniej Perroni, a teraz Grolscha. Miały trafiać jedynie do wyselekcjonowanych sklepów, itd. I co? I nic?
Rozesłali by kurierem (albo własnymi służbami) do wszystkich chętnych po kartonie i by było po kłopocie. A jak już tak się GŻ kocha z Almą, to następnym krokiem powinno być pojawienie się tam Brackiego, o!
nie ktoś, ... tylko ja. Nie kit ... tylko samą prawdę, a "kierownik" i tak pewnie premii nie dostaje .. bo kryzys. Poza tym dzieci mu nie porwałem, noża do gardła nie przyłożyłem - jakoś w związku z tym nie czuję, żebym popełnił jakieś większe przestępstwo wobec społeczeństwa. Jak do tego dołączyć pierwiastek biznesowy, to wyjdzie, że wszyscy byli szczęśliwi... minus jeden społecznik.
A może po prostu był miły i zrobił przysługę jak człowiek człowiekowi?
R.
To jest zwykłe świństwo. Zaraz okaże się,że sprzedaż jednak zaczęła się dzisiaj a dla tych co pojadą jutro bo są uczciwi nie zostanie nic. Cóż taki kraj w którym uczciwość to słowo nieznane a większość cwaniakuje i jeszcze uważa, ze to ok.
Ja też w takim razie jadę dzisiaj. Śmerć frajerom co?
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Aj waj. Patrz, a ja uważam, że Rafał wyświadczył mi świetną przysługę. Bo tak to bym się zastanawiał nad wydaniem pieniędzy na karton piwa, a dzięki jego ocenie (w której profesjonalizm nie mam żadnego powodu wątpić) już wiem, że nie warto i zadowolę się mniejszą ilością. Ergo, jestem kilkadziesiąt pln do przodu. Dzięki Rafał !
Swoją drogą, już to kiedyś było, już widziałem ten cały hype odnośnie cudownego piwa Historia się powtarza?
Comment