Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
Wyświetlenie odpowiedzi
Koś coś wspomniał o komunie, ale chyba bez większego pojęcia, jak to wyglądało naprawdę (może z racji wieku). Jakby się uprzeć to relacje można znaleźć właśnie w takim marketingowym wyścigu szczurów do tego jak ludzie zachowywali się kiedyś w komunie. Jeszcze raz powiem, choć może nie będzie to popularne, że forma sprzedaży tego piwa, to czysty marketing i nie ma nic wspólnego z jakimiś społecznymi potrzebami limitowania, czy regulacją dostępu do tegoż dobra … i tyle. Jeżeli ktoś dał się wkręcić i udzieliło mu się nerwowe oczekiwanie (jak kiedyś w kolejkach w komunie), a chciałby poczuć się pewniej, to ja naprawdę podzielę się swoimi zakupami.
Mam nadzieję, że od jutra skupicie się nad trunkiem, bo tak naprawdę to jest podmiot tej dyskusji.
R.
Comment