Grand Champion VII KPD-Koźlak Dubeltowy

[anteks]

Dlaczego czepiacie się Browarzyciela , piwa zabrakło chyba tylko na Śląsku a Rafał tam piwa nie kupował a jak czytam to większość chodziło tylko o szklanki a On takowych nie dostał .

[Maidenowiec]

Więc właśnie, wróćmy może do meritum, a więc samego piwa. Jestem ciekaw innych recenzji.

[korbicz]

W ogóle emocje chyba biorą górę. Jeszcze żeby było co przeżywać...

[becik]

Dlaczego czepiacie się Browarzyciela , piwa zabrakło chyba tylko na Śląsku a Rafał tam piwa nie kupował a jak czytam to większość chodziło tylko o szklanki a On takowych nie dostał .

Też nie rozumiem czemu niektórzy jeżdżą na Browarzycielu jak po łysej kobyle.
Gdybym miał okazję sam dostać wcześniej to byłbym głupcem jakbym takiej okazji nie wykorzystał. I na pewno nie miałbym przed tym żadnych oporów.
Na pewno nie zachowywałbym się jak "zwariowane zakupoholiczki" czekające na promocję, wyprzedaż czy otwarcie Media Markt. Jak dostanę to dostanę, jak nie to nie.

[adam16]

Pokale do Rybnika nie dotarły . Po 30 min. zabrakło już piwa . Było 300 butelek .

W Katowicach wystarczyło 30 sekund. Ja na szczęście dopchałem się w 15-tej sekundzie.

[Paco]

Orientuje się ktos może gdzie w Elblągu można zakupić Koźlaka Dubeltowego?

[anteks]

Na pewno nie zachowywałbym się jak "zwariowane zakupoholiczki" czekające na promocję, wyprzedaż czy otwarcie Media Markt. Jak dostanę to dostanę, jak nie to nie.

I dla tego nie chciało mi się dzisiaj specjalnie dymać 40km ( w jedna stronę )po to piwo , będę może w tygodniu i jak będzie to kupię i to szacunku dla Janka aby spróbować piwa uwarzonego wg Jego receptury

[Browarzyciel]

ok, myślę, że dyskusję o tym kto i kiedy kupił można uznać za bezsensowną i już zamkniętą. Ja bym poprosił natomiast "protoplastę" tego piwa o recenzję, jak On odbiera produkt browaru, czy jest zgodny z oczekiwaniami? Może jakieś porównanie do oryginału?

Janek! Do tablicy!

Raf.

[anteks]

Orientuje się ktos może gdzie w Elblągu można zakupić Koźlaka Dubeltowego?

Kolego TYLKO w ALMIE !!!!!!!!!!!!

[brloin]

Orientuje się ktos może gdzie w Elblągu można zakupić Koźlaka Dubeltowego?

Tylko i wyłącznie w Almie. Macie pewnie jakąś.

Edyta mówi, że jak zwykle jestem drugi. I chichocze

[Basik]

Maidenowiec, ładna recenzja.
Ja tam nie wiem czy czułam octan izoamylu czy nie, ale alkohol na pewno . Boli ta słaba słodowość. Zwłaszcza Piotry zawiedziony.
Zakup duży i już butelki zagrzebane w piwnicy, więc zobaczymy jak to piwo będzie smakowało po roku lub później.

Dla mnie ujdzie, ale sama wolałabym najpierw go spróbować niż zaszaleć z taką ilością butelek ( ale męża słowo święte ).

Za to mój ojciec stwierdził, że tego smaku szukał od lat i że przypomina mu to piwo Żywca Euro.

[jacer]

Tylko i wyłącznie w Almie. Macie pewnie jakąś.

hehe, no nawet trzy, jedną za stacją kolejową po lewej

Tak trudno sprawdzić zanim się coś napisze?

[hasintus]

Żywieccy marketingowcy mogą być z siebie dumni, wyprzedzili KP i CP o lata świetlne.
Super wydarzenie marketingowe, emocje sięgnęły zenitu, na Śląsku zabrakło piwa.
Tymczasem w cichym i spokojnym miasteczku Pruszków, o godzinie 15, stał sobie cały regał - wieżyczka wypełniony koźlakami, na górze wieżyczki bateria szklanek. Kupiłem 3 butelki i wziąłem 2 szklanki.
Ogólnie piwo mi smakowało, bardzo ładnie się prezentuje w swoim szkle. To co mnie zaskoczyło to stosunkowo jasny kolor i brak zdecydowanej słodowości.
Tak sobie myślę że pewnie sporo odbiega od produktu Weny ale na tle koncernowej nijakości to naprawdę wielki wyczyn.

[TomX]

Czy można to traktować jako sukces GŻ? Chwała im za ten gest, ale podnieciliśmy się nim raczej tylko my - grupa osób raczej i tak niezbyt sympatyzująca z koncernem. W moich oczach Koźlak jest tylko powodem, żeby być do GŻ mniej niechętnym niż do KP. Reszta społeczeństwa raczej tej akcji nie dostrzegnie.

Ale z drógiej strony co "resztę społeczeństwa" obchodzi to o co my tak z koncernami wojujemy? A kilka artykułów prasowych ze słowem - klucz "Żywiec" sie pojawiło...

Szkoda, że nie dorwałem tego piwa w Katowicach, spróbuję w tygodniu w Krakowie. Oby...

[leona]

Szkoda, że nie dorwałem tego piwa w Katowicach, spróbuję w tygodniu w Krakowie. Oby...

Myślę, że się uda. Wróciłem późno z gór i jeszcze przed 20tą na Kościuszki były, choć bez szklanek.
Do dyskusji oceniającej się nie wtrącam bo choć Ironi to mój ulubiony band to Maidenowcowi "sensorycznie" do najniższego ćwieka nie dorastam