Grand Champion VII KPD-Koźlak Dubeltowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    Naprawdę nie wiem z czego robisz halo. Piwo dojedzie do sklepu i go kupisz. Ten koźlak mógłby być sprzedawany w innych DOBRYCH sklepach, ale duże browary nie bawią się w drobnicę. Almy są dla "burżujstwa" i to piwo też się w ten segment się wpisuje. Żeby nie było nieporozumień... kupuje czasem w Almie, bo mają dobre rzeczy.

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9788

      Jeeeee..., przebrnąłem. Uff!

      Potrójny szacun i walnięcie beretem o posadzkę dla weny:

      1. wygrał VII KPD;
      2. piwo oparte na jego recepturze zostało wyprodukowane i wprowadzone do obrotu;
      3. cała ta historia spowodowała rekordowe przyrosty postów w obu wątkach oraz skłoniła mnie do plucia sobie w brodę, że na chemii grałem w kółko i krzyżyk .

      Jego

      Comment

      • noodles
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.09
        • 700

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
        Naprawdę nie wiem z czego robisz halo.
        Ja wiem z czego. Takie akcje jak ta nie dziwiłyby mnie na bazarze przy sprzedaży chińskich skarpetek a to są poważne firmy i powinny podchodzić do wszystkiego profesjonalnie. To kpina, że GŻ i Alma umawiają się na sprzedaż piwa, są informacje w mediach, zatrudnia się hostessy z osprzętem, przywozi do Katowic 2 palety piwa a pan kierownik mówi "W dupę se wsadźcie waszego koźlaka. Wezmę 4 kartony". Po co Hostessa do czterech kartonów piwa ? Czy zysk pokrył jej wynagrodzenie ? 4 kartony rozchodzą się w 2 minuty a pan kierownik nie chce więcej koźlaków. Trzeba interweniować w centrali. Tak wyglądają interesy między dwoma poważnymi firmami ?

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
        Piwo dojedzie do sklepu i go kupisz.
        Jasne. Zrobiłem w niedzielę 60 km to zrobię i drugi raz. Kto by się frajerami przejmował ?
        Moja kolekcja podstawek

        Comment

        • genea
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.02
          • 1515

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
          Koźlaka kupowałem w Almie w łódzkiej Manufakturze. O 11.50 stoisko było rozstawione, hostessy nie było, był pan hostess. Bez problemu zakupiłem kilkanaście sztuk, dostałem dwa pokale (legalnie, bo na mnie i małżonkę). Nie zaobserwowałem żadnego dzikiego pędu po to piwo. Owszem, brało sporo osób, ale kulturalnie. Gdy ok. 13.30 zajrzałem jeszcze raz z ciekawości do Almy, piwa było jeszcze mnóstwa, szkła też (akurat w tej Almie było 100 pokali).
          Wrażenia z degustacji za parę dni.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Odwiedziłem tamtejszą Almę 10 minut później. Zostałem poinformowany ze szkła już od dawna nie ma a piwo dostępne było faktycznie w dość dużych ilościach.
          Wygląda na to, że byliśmy tam w tym samym czasie, może nawet staliśmy w jednej kolejce? Szkoda straconej szansy na poznanie się osobiste, ale jak to mówią, co sie odwlecze to nie uciecze...
          Last edited by genea; 2009-12-08, 13:04.
          Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
          Bractwo Piwne

          Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
          Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika genea Wyświetlenie odpowiedzi
            Wygląda na to, że byliśmy tam w tym samym czasie, może nawet staliśmy w jednej kolejce? Szkoda straconej szansy na poznanie się osobiste, ale jak to mówią, co sie odwlecze to nie uciecze...
            Gdy brałem piwo, to koło stoiska kręcił się tylko jeden znany mi tylko z twarzy człowiek ze zgierskiego Bractwa Piwnego. Później spędziłem wprawdzie trochę czasu w sklepie, kupując inne rzeczy, ale przyznam, że nie przyglądałem się zbytnio kto tam stoi. Abernackiego wypatrywałem, bo w końcu dobrze wiem jak wygląda, ale nie zauważyłem.
            Może jeszcze kiedyś zdarzy się okazja, w końcu w rodzinnej Łodzi czasami bywam

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10861

              Panowie szkoda, że się mineliśmy. Zaraz po zakupach udaliśmy się do Bierhalle ale tam również nikogo znajomego nie napotkaliśmy.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19261

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika noodles Wyświetlenie odpowiedzi
                Ja wiem z czego. Takie akcje jak ta nie dziwiłyby mnie na bazarze przy sprzedaży chińskich skarpetek a to są poważne firmy i powinny podchodzić do wszystkiego profesjonalnie. To kpina, że GŻ i Alma umawiają się na sprzedaż piwa, są informacje w mediach, zatrudnia się hostessy z osprzętem, przywozi do Katowic 2 palety piwa a pan kierownik mówi "W dupę se wsadźcie waszego koźlaka. Wezmę 4 kartony". Po co Hostessa do czterech kartonów piwa ? Czy zysk pokrył jej wynagrodzenie ? 4 kartony rozchodzą się w 2 minuty a pan kierownik nie chce więcej koźlaków. Trzeba interweniować w centrali. Tak wyglądają interesy między dwoma poważnymi firmami ?



                Jasne. Zrobiłem w niedzielę 60 km to zrobię i drugi raz. Kto by się frajerami przejmował ?
                jak bym się przejmował takimi sprawami to bym już dawno posiwiał. w Białej żaden kierownik sklepu czy dużego marketu nie zamówił portera okocimskiego i nikogo to nie interesuje, że tutaj też by go ktoś kupił.

                Comment

                • noodles
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.09
                  • 700

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  jak bym się przejmował takimi sprawami to bym już dawno posiwiał. w Białej żaden kierownik sklepu czy dużego marketu nie zamówił portera okocimskiego i nikogo to nie interesuje, że tutaj też by go ktoś kupił.
                  A Carlsberg organizował w Białej akcję sprzedaży portera w wyniku której to akcji nie można go kupić ? Bo to by była jakaś analogia. Zresztą ja kończę już jęczenie nad tą pożal się Boże promocją. Dzisiaj dowieziono mi z Katowic tyle koźlaka ile chciałem. Niesmak jednak pozostanie.
                  Last edited by noodles; 2009-12-08, 19:37.
                  Moja kolekcja podstawek

                  Comment

                  • bomba_z_wrocka
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2007.07
                    • 222

                    A propos portera okocimskiego,to prawdopodobnie nie bylo akcji promujacej ten trunek ,poniewaz dwie zabojackie sieci,wykupily cala warke,wiec nie bylo sensu ponosic dodatkowe koszty skoro towar zostal wykupiony na pniu"marketing po polsku",zadna hurtownia ani male sklepiki sie nie zalapaly,tylko w sieciowcach mozna dostac ,,ale nie jest to informacja w 100% potwierdzona,
                    Haniu, Kochanie jajeczniczka na sniadanie.;)

                    Comment

                    • chisel
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2009.05
                      • 21

                      Mnie i tak najbardziej cieszy fakt, iż GŻ oficjalnie potwierdza fakt, że warzenie piwa-laureata Festiwalu Birofilia stanie się nową tradycją. Od tej pory co roku tego samego dnia będą przedstawiać polskim smakoszom piwa nowy produkt w limitowanej serii. Mam to na piśmie i życzę sobie dalszych tak wspaniałych informacji

                      Comment

                      • bomba_z_wrocka
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2007.07
                        • 222

                        To bardzo,bardzo bym sobie zyczyl na te swieta i nadchodzacy nowy rok,zeby w przyszlym roku wygral "porter" i zeby wypuscili ze szklem i podstawka,ale to tylko zyczenia,
                        Haniu, Kochanie jajeczniczka na sniadanie.;)

                        Comment

                        • mareks
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.05
                          • 1939

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika margosporter Wyświetlenie odpowiedzi
                          To bardzo,bardzo bym sobie zyczyl na te swieta i nadchodzacy nowy rok,zeby w przyszlym roku wygral "porter" i zeby wypuscili ze szklem i podstawka,ale to tylko zyczenia,
                          Lepiej nie bo co to będzie za porter po 4 miesiącach leżakowania (2 w tankach i 2 w butelkach).
                          Last edited by mareks; 2009-12-08, 20:30.

                          Comment

                          • chisel
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2009.05
                            • 21

                            Moment, moment giełda i konkurs piw domowych są w połowie czerwca- - jak się sprężą to zdążą. Trochę optymizmu, a mniej biadolenia

                            Comment

                            • mareks
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.05
                              • 1939

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chisel Wyświetlenie odpowiedzi
                              Moment, moment giełda i konkurs piw domowych są w połowie czerwca- - jak się sprężą to zdążą. Trochę optymizmu, a mniej biadolenia
                              Masz rację!
                              Od razu widać, że znasz się na warzeniu piwa.

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika margosporter Wyświetlenie odpowiedzi
                                To bardzo,bardzo bym sobie zyczyl na te swieta i nadchodzacy nowy rok,zeby w przyszlym roku wygral "porter" i zeby wypuscili ze szklem i podstawka,ale to tylko zyczenia,
                                Przecież Zamkowy warzy już porter. Ja tam bym wolał milk stouta, belgian ale czy ostatecznie hellesa.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X