Jestem chwilowo w rodzinnym mieście. W pewnym sklepie uderzyła mnie taka scenka: cały regał piw koncernowych, na najniższej półce Harde Mocne i Harnaś. Na pierwszy rzut oka żadnej różnicy, mimo że Harde to jedyny koncerniak w sklepie. Jeszcze wyraźnie paralelne utworzenie nazwy! Zgroza.
Szkoda, że Amber, który umiejętnie wypromował ambitne piwa, tak partacko podchodzi do tańszej części swojej palety produktowej. Piwo z małych browarów musi na pierwszy rzut oka odróżniać się od koncernówek - idealnym przykładem jest tu Noteckie z Czarnkowa. Także browar Krajan odróżnia się (no, poza porterem) na sklepowej półce, mimo że ma takie same butelki. Jedyną szansą małych browarów jest właśnie wytworzenie opozycji pomiędzy wielkimi markami a małymi browarami. W Polsce jest to bardzo rozmyte.
Kolejnym problem jest wykorzystywanie zużytej jak wizerunek Fidela frazie "Tradycyjnie warzone". Konsument to po prostu ignoruje, bo wie, że jest to tylko marketingowy chwyt. Trzeba by było użyć hasła "Nie używamy metody HGB" czy "używamy otwartych kadzi" albo wymienić użyte słody czy chmiele, by co któryś konsument się zainteresował. może nawet wyguglał HGB i na przykład trafił do nas.
Ogólnie, apelowałbym o jak najszybsze wycofanie Hardego Mocnego z Rynku.
Szkoda, że Amber, który umiejętnie wypromował ambitne piwa, tak partacko podchodzi do tańszej części swojej palety produktowej. Piwo z małych browarów musi na pierwszy rzut oka odróżniać się od koncernówek - idealnym przykładem jest tu Noteckie z Czarnkowa. Także browar Krajan odróżnia się (no, poza porterem) na sklepowej półce, mimo że ma takie same butelki. Jedyną szansą małych browarów jest właśnie wytworzenie opozycji pomiędzy wielkimi markami a małymi browarami. W Polsce jest to bardzo rozmyte.
Kolejnym problem jest wykorzystywanie zużytej jak wizerunek Fidela frazie "Tradycyjnie warzone". Konsument to po prostu ignoruje, bo wie, że jest to tylko marketingowy chwyt. Trzeba by było użyć hasła "Nie używamy metody HGB" czy "używamy otwartych kadzi" albo wymienić użyte słody czy chmiele, by co któryś konsument się zainteresował. może nawet wyguglał HGB i na przykład trafił do nas.
Ogólnie, apelowałbym o jak najszybsze wycofanie Hardego Mocnego z Rynku.
Comment