Ceny piwa po raz n-ty

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    Ceny piwa po raz n-ty

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz
    No i cena - 3,20 zł (!) w sklepie piwnym Monopolek przy ul. Złotoryjskiej (przy przystanku na hutę, w dół po schodach) w Legnicy.
    Gewałt! Łapać złodzieja!!! Zdzierstwo!!! Całe 11 groszy drożej niż nasze najlepsze w konserwie. Nie ośmieszałbyś się takimi komentarzami.

    U mnie w sklepie jest po 3,59zł.
    blog.kopyra.com
  • kosher
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2005.04
    • 2313

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
    Gewałt! Łapać złodzieja!!! Zdzierstwo!!! Całe 11 groszy drożej niż nasze najlepsze w konserwie. Nie ośmieszałbyś się takimi komentarzami.

    U mnie w sklepie jest po 3,59zł.
    Nie wiem czy Twój sarkazm Kopyr jest na miejscu
    Ja widzę Lubuskie w W-wie wszędzie po 2,70-2,80, a trochę kilometrów spod granicy zachodniej też ma do pokonania.

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher
      Nie wiem czy Twój sarkazm Kopyr jest na miejscu
      Ja widzę Lubuskie w W-wie wszędzie po 2,70-2,80, a trochę kilometrów spod granicy zachodniej też ma do pokonania.
      No i co te 40 groszy różnicy sprawia, że trzeba wykrzyknikami rzucać. Ludzie opamiętajcie się. Ja się zgadzam, że 6zł za np. Żywe to jest przesada, ale 3zł z hakiem za piwo z małego browaru to jest normalna cena.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • kosher
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2005.04
        • 2313

        #4
        Po pierwsze andszcz rzucił jednym wykrzyknikiem, Ty odpowiedziałeś siedmioma.
        "(...) 3zł z hakiem za piwo z małego browaru to jest normalna cena." - to duże uogólnienie- browary Zodiak albo Czarnków też do takiego stwierdzenia zaliczysz?
        Poza tym tak czysto hipotetycznie- jeśli wiem, że Lubuskie mogę kupić standardowo za 2,70 a zobaczę je gdzieś indziej na mieście za 3,20 to pewnie go nie kupię, bo ... no właśnie, mam wybór i nie mam zamiaru nabijać kieszeni pazernemu sprzedawcy.

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher
          Po pierwsze andszcz rzucił jednym wykrzyknikiem, Ty odpowiedziałeś siedmioma.
          "(...) 3zł z hakiem za piwo z małego browaru to jest normalna cena." - to duże uogólnienie- browary Zodiak albo Czarnków też do takiego stwierdzenia zaliczysz?
          Weź sobie Czarnków przelicz na 0,5L. I co Ci wyjdzie. Od 2,25zł (cena z Reala) do 3,31zł (u Kopyry) za 0,5L.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher
          Poza tym tak czysto hipotetycznie- jeśli wiem, że Lubuskie mogę kupić standardowo za 2,70 a zobaczę je gdzieś indziej na mieście za 3,20 to pewnie go nie kupię, bo ... no właśnie, mam wybór i nie mam zamiaru nabijać kieszeni pazernemu sprzedawcy.
          Oczywiście, to logiczne, tylko andszcz kupił i narzeka. A mógł nie kupić. A tak serio o kształtowaniu cen już była parę razy dyskusja i nie chce mi się wszystkiego powtarzać, ale wyobraź sobie, że ja Pilsa Noteckiego kupuję drożej, niż jest w Realu. Ale nie chodzę i nie biadolę, nie oskarżam mojego hurtownika, który sam jeździ po to piwo o pazerność. Uważam, że cena 2,19zł za 0,33 Noteckiego u mnie w sklepie jest ceną adekwatną i uczciwą. Moi klienci mogą je nabyć bez jeżdżenia do Wrocławia, na miejscu z lodówki. A niestety wszystko kosztuje, łącznie z lodówką, którą trzeba było samemu kupić, i której nie wyłączamy nawet w zimie, jak czynią co poniektóre hipermakety.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • HubertJ
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.05
            • 188

            #6
            Panowie, u nas jest Lubuskie po 1,99 zł (25 km od browaru).
            I co z tego, skoro Ciechanowa, Konstancina brak zupełnie, a jak trafi się coś spod Łodzi albo Gdańska to ceny są sporo wyższe niż w większości miejsc w Polsce. Taki urok regionalnych piw- tańsze w regionie, droższe w miejscach bardziej odległych.

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
              Gewałt! Łapać złodzieja!!! Zdzierstwo!!! Całe 11 groszy drożej niż nasze najlepsze w konserwie.
              To ja, nożyce

              Kopyr, jednostkowo masz rację, ale "globalnie" już mniej. Bo choć nawet te kilkadziesiąt groszy różnicy to rzeczywiście niedużo (raptem kilkanaście zł więcej przy 40 piwach w miesiącu), to człowiek nie tylko piwem żyje. Większość tak kombinuje, aby jak najwięcej produktów dostać o te kilkadziesiąt groszy taniej - bo całościowo to już robi różnicę. Za te kilkadziesiąt groszy na każdym produkcie na wakacje można sobie pojechać.

              A równać do Tyskiego nie ma sensu, bo to piwo jest grubo przewartościowane, o czym doskonale wiesz.

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12468

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                To ja, nożyce

                Kopyr, jednostkowo masz rację, ale "globalnie" już mniej. Bo choć nawet te kilkadziesiąt groszy różnicy to rzeczywiście niedużo (raptem kilkanaście zł więcej przy 40 piwach w miesiącu), to człowiek nie tylko piwem żyje. Większość tak kombinuje, aby jak najwięcej produktów dostać o te kilkadziesiąt groszy taniej - bo całościowo to już robi różnicę. Za te kilkadziesiąt groszy na każdym produkcie na wakacje można sobie pojechać.

                A równać do Tyskiego nie ma sensu, bo to piwo jest grubo przewartościowane, o czym doskonale wiesz.
                No właśnie masz rację globalnie Tylko, że piwa regionalne, by mogły poszczycić się lepszą jakością będą droższe. Więc "globalny" klient z supermarketu, dla którego cena to najistotniejszy wyznacznik przy zakupie, rzadko będzie sięgał po takie piwa.
                Moim zdaniem, lepiej żeby regionalne piwo było lepsze i droższe niż gorsze i tańsze.
                A to, że potem musimy oszczędzać na wakacjach... nie byłoby nas wtedy na tym forum.
                Gorzej, kiedy producenci z małych browarów nie potrafią utrzymać równego /już nie piszę wysokiego/ poziomu swoich produktów, ale to już inna dyskusja

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
                  Gorzej, kiedy producenci z małych browarów nie potrafią utrzymać równego /już nie piszę wysokiego/ poziomu swoich produktów, ale to już inna dyskusja
                  Dokładnie i o to powinniśmy bić pianę, a nie o 40 groszy.
                  Mnie Lubuskie nie smakuje. I dałbym nawet 3,99zł, byle sypnęli trochę chmielu do tego piwa.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
                    Tylko, że piwa regionalne, by mogły poszczycić się lepszą jakością będą droższe.
                    Ale czy piwo lepsze od Tychacza musi być od niego droższe? W gruncie rzeczy to Tyskie powinno zlecieć na łeb, na szyjkę do okolic złotówki, bo tyle jest warte. Przecież koszty uwarzenia T. to jakieś grosze, reszta to nieśmiertelna maksymalizacja zysku i reklama.

                    Zresztą, Kopyr, popatrz na siebie. Dałbyś "nawet 3,99" za chmielone piwo. A przecież coś takiego to powinien być standard, a nie żadne "nawet"...

                    Comment

                    • andszcz
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2008.07
                      • 310

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher
                      Po pierwsze andszcz rzucił jednym wykrzyknikiem, Ty odpowiedziałeś siedmioma.
                      "(...) 3zł z hakiem za piwo z małego browaru to jest normalna cena." - to duże uogólnienie- browary Zodiak albo Czarnków też do takiego stwierdzenia zaliczysz?
                      Poza tym tak czysto hipotetycznie- jeśli wiem, że Lubuskie mogę kupić standardowo za 2,70 a zobaczę je gdzieś indziej na mieście za 3,20 to pewnie go nie kupię, bo ... no właśnie, mam wybór i nie mam zamiaru nabijać kieszeni pazernemu sprzedawcy.
                      Dzięki za wsparcie W zupełności się z Tobą zgadzam, skoro jest możliwość kupienia czegoś taniej, to logiczne, że klient kupi tam, gdzie bardziej będzie mu się opłacało.

                      A co do Czarnkowa niepasteryzowanego, to w Realu jest 1,49 a w Piotr i Paweł (który do tanich nie należy) 1,89. Czyli wiadomo, że pójdę po piwo do Reala A co do pułapu cenowego piw regionalnych, to chciałbym wspomnieć, że wybitnie regionalne świetne piwo z Janowa Lubelskiego jest do kupienia za ok. 2 zł! Wprawdzie nie w Legnicy, ale też w sporej odległości "od źródła".
                      "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz
                        A co do pułapu cenowego piw regionalnych, to chciałbym wspomnieć, że wybitnie regionalne świetne piwo z Janowa Lubelskiego jest do kupienia za ok. 2 zł! Wprawdzie nie w Legnicy, ale też w sporej odległości "od źródła".
                        Bo w Janowie jeszcze muszą się sporo nauczyć, jeśli chodzi o prowadzenie browaru regionalnego. To piwo jest po prostu za tanie.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • Maidenowiec
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.07
                          • 2287

                          #13
                          Nie sądzę. Raczej cenowo nadrabiają fakt, że wybitnie położyli pierwsze wrażenie.
                          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                          Thou shallt not spilleth thy beer!

                          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                          Comment

                          • andszcz
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2008.07
                            • 310

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                            Bo w Janowie jeszcze muszą się sporo nauczyć, jeśli chodzi o prowadzenie browaru regionalnego. To piwo jest po prostu za tanie.
                            Pewnie masz rację, ale nie sądzę, żeby podnieśli ceny, bo wówczas całkiem stracą lokalny rynek. Byłem tam w zeszłym tygodniu i co mnie najbardziej uderzyło? A no to, że piwo jest tam trudno dostępne, bo "nie przyjęło się" w sklepach! A na produkcję na cały kraj są póki co jeszcze za słabi.

                            I dlatego uważam, że witnickie piwo niepasteryzowane nie zasługuję na taką cenę. Wolę pójść do marketu i za 2,30 zł kupić (w zasadzie koncerniaka) Piast niepasteryzowane.
                            "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz
                              Pewnie masz rację, ale nie sądzę, żeby podnieśli ceny, bo wówczas całkiem stracą lokalny rynek. Byłem tam w zeszłym tygodniu i co mnie najbardziej uderzyło? A no to, że piwo jest tam trudno dostępne, bo "nie przyjęło się" w sklepach! A na produkcję na cały kraj są póki co jeszcze za słabi.
                              O lokalnym rynku niech zapomną. Jak myślą, że powtórzą sukces Perły i to w jej mateczniku, to niech zejdą na ziemię. Bo jak spadną, po tym bujaniu w obłokach, to się mocno potłuką. Oni cenowo nie są w stanie konkurować nie tylko z koncernami, ale nawet z Perłą. Więc ja bym zastosował zupełnie inna strategię, taką choćby jak stosuje Ciechan. Niestety, czy stety, ale jeśli piwo jest tańsze od Żubra, to znaczy, że w świadomości klienta jest też gorsze. Koniec. Kropka.

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz
                              I dlatego uważam, że witnickie piwo niepasteryzowane nie zasługuję na taką cenę. Wolę pójść do marketu i za 2,30 zł kupić (w zasadzie koncerniaka) Piast niepasteryzowane.
                              Zgoda (oprócz tego Piasta, bo IMO też jest żenująco słabym piwem), tylko problem leży nie w zbyt wysokiej cenie, a w kiepskiej jakości/smaku/opakowaniu.

                              A wracając do Piasta, to nie jest on "w zasadzie koncerniakiem" tylko najbardziej jaskrawym przejawem plucia przez koncerny ludziom w twarz.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              Przetwarzanie...