Czy w Polsce ktoś obchodzi Arthur's Day?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 5205

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    Ponawiam pytanie, już po latach. Już za 3 dni. Krótko o imprezie można poczytać tutaj.
    Oho, kolejny nick wprowadzający w błąd
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • wrednyhawran
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2010.07
      • 1784

      #32
      Ja będę świętował. Jutro jadę do TESCO
      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
      Małe Piwko Blog
      Małe Piwko Blog na facebooku
      Domowy Browar Demon

      Comment

      • Zybex
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2012.07
        • 222

        #33
        Z tej okazji wypiłem strong ale z Porterhousu

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19260

          #34
          Ciekawy tekst i aktualny można na powyższy temat zapodać sobie z bloga Masona portery.pl. Polecam!

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #35
            A co to jest Arthur's Day?
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Mason
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2010.02
              • 3280

              #36
              Odpowiedź masz w linku powyżej.
              JEDNO PIVKO NEVADI!

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #37
                Czyli kolejne "święto" w stylu Walentynek czy Halloween, które próbuje się z zachodu przeszczepić na nasz grunt tylko w jednym celu, nabicia kabzy.
                Ja dziękuję, Guinnessa lubię ale piję go tylko wtedy gdy mam na to ochotę
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Cooper
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2002.11
                  • 6056

                  #38
                  Chyba dobry przykład nowej świeckiej tradycji. Święto obchodzone po raz pierwszy w 2009 roku kiedy to przypadła 250 rocznica założenia browaru Guinnessa. Przynajmniej wtedy wydaje mi się że usłyszałem o nim pierwszy raz mimo że w tamtym czasie już od kilku dobrych lat pomieszkiwałem w grodzie tego słynnego piwa. Nazwa wywodzi się od imienia założyciela firmy czyli Arthura Guinnessa. Pierwsze obchody święta 23 września 2009 było to w zasadzie kilka niestety zamkniętych dla szerszej publiki imprez w browarach Guinnessa znajdujących się na całym świecie (oprócz Dublina np w Malezji, Nigerii czy w Nowym Jorku). Celebrację w głownym browarze uświetnił np koncert Toma Jones'a a dla tych którzy (m.in ja) nie zdobyli wejściówek (były bodajże do wygrania przy zakupie iluś tam Guinnessów) pozostały obchody w licznych pubach serwujących "black stout".
                  Tak jak podano w blogu symboliczną datę wznienia toastu To Arthur! ustalono na godzinę 17:59 w nawiązaniu do roku założenia browaru St. James's Gate.
                  Ogólnie więc ubogi krewny Dnia Świętego Patryka, ograniczony komercyjnie do tej najbardziej znanej irlandzkiej marki piwa polegający głównie na
                  Szczerze mówiąc nie sądziłem że święto to już po 3-4 latach tak rozprzestrzeni się poza Zieloną Wyspą ale cóż globalizacja. Wszak nawet w ojczyźnie Guinnessa od niedawna obchodzi się Oktoberfest
                  Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                  1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                  Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                  Comment

                  • buba343
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.10
                    • 4

                    #39
                    Niestety w naszym kraju niezbyt eksponujemy nasze tradycje - mowa oczywiście o browarnictwie. Wszystko skrojone pod gust przeciętnego klienta czyli byle nabić kabzę i sprzedać określone marki. Fenomenu świat typu Dzień Artura niestety nie rozumiem.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19260

                      #40
                      Bez urazy, ale jakie to polskie święto piwowarskie mielibyśmy celebrować?

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #41
                        Potrzebne jest tobie święto, żeby się piwa napić? Albo inaczej: po co tobie święty od piwa?

                        Mam nieodparte wrażenie, że tego typu święta są potrzebne wyłęcznie sprzedawcom piwa, aby poprawić wynik finansowy.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19260

                          #42
                          Mnie nie jest potrzebny, bo piję piwo kiedy chcę i nawet nie muszę chodzić do sklepu po nie. Odniosłem się do wypowiedzi przedmowcy. Mnie polskie święta kojarzą się z wódką, więc chętnie widziałbym zmianę tego wizerunku pod wpływem zachodniej tradycji.

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X