Łódź - Otwarty Konkurs Piw 2009

[abernacka]

Ty już lepiej pisz relację, bo długo trza czekać na nowe zdjęcia

Przecież 50 minut temu wkleiłem kolejne zdjęcie z Coburger Brauerei. Od jutra zacznę wklejać na prawdę ciekawe fotki z małych browarów.

Drogi Arturze, mój ostatni post był po części celowo przejaskrawiony żeby, co poniektórym przypomnieć jak głośno krzyczeli „Żywiec. Prawie jak piwo” a teraz jakby o tym zapomnieli jadąc do Żywca na jedyny niepowtarzalny festiwal PIWA.

[żąleną]

możesz spokojnie powywlekać brudne sekrety GŻ

A my je sobie poprzemilczamy.

[jacer]

Przecież 50 minut temu wkleiłem kolejne zdjęcie z Coburger Brauerei. Od jutra zacznę wklejać na prawdę ciekawe fotki z małych browarów.

No własnie, aż 50 min temu. Za wolno coś to idzie

[kopyr]

Drogi Arturze, mój ostatni post był po części celowo przejaskrawiony żeby, co poniektórym przypomnieć jak głośno krzyczeli „Żywiec. Prawie jak piwo” a teraz jakby o tym zapomnieli jadąc do Żywca na jedyny niepowtarzalny festiwal PIWA.

W Żywcu na szczęście nie ma obowiązku picia Żywca.

[abernacka]

W Żywcu na szczęście nie ma obowiązku picia Żywca.

No cóż nie pierwszy i chyba nie ostatni raz się nie rozumiemy.
Ps. Kol. Jacer jeżeli te fotki ciebie nudzą, napisz. Przestanę je wklejać.

[kopyr]

Jakie piwa takie konkursy. Nie ma u nas w kraju konkursu, ktorego wynik byłby dla mnie wyznacznikiem. Smutne nie to, że wygrywają je koncerniaki, ale to że jest nikłe zainteresowanie nimi przez małe browary. A jak już się jakiś tam pojawia, to okazuje się, że warka /ostatnio o ile pamiętam pszenica/ zepsuta. To tak jakby do konkursu o tytuł np. miss Polonii wystawiono zamiast młodej panny starą teściową - w jury zasiada rodzinka, więc może wynik nie będzie zły i potem ktoś na tę teściową się skusi
A to przecież nie konkurs rosyjskiej ruletki. Choć jakby zwycięzca był typowany w drodze losowania, to i tak już nie zaszkodzi złemu /wd. mnie/ wizerunkowi naszych konkursów.

Kurde o czym wy piszecie? Jeśli browar nie ma swojego przedstawiciela w jury i w dodatku nie zawrze koalicji, to może zapomnieć o wygranej. Czy wy myślicie, że Ci ludzie z koncernów nie potrafią rozpoznać swoich piw? Jeśli nie potrafią, to znaczy, że są daltonistami sensorycznymi, a jeśli potrafią to co to za konkurs? "Kto rozpozna swoje piwo?".

Nie dziwię się, że niektóre browary nie chciały brać udziału w takiej szopce.

W konkursach piw domowych, nie rozstrzyga się konkursu jeśli jest mniej niż 4 piwa, a tutaj w przypadku 3 piw wyłania się zwycięzcę, a w przypadku 4 zgłoszonych piw 3 miejsca na podium. Toż to jest śmiech. Tylko w świat idą wyniki, a nie listy zgłoszonych piw i skład jury.

Dziwi mnie, ze Politechnika Łódzka firmuje coś takiego. Zwłaszcza, że ich konkursy mają długą historię. Wcześniej też były na tej zasadzie?

[jacer]

Ps. Kol. Jacer jeżeli te fotki ciebie nudzą, napisz. Przestanę je wklejać.

Wręcz przeciwnie, wolałbym wiekszą serię za jednym razem.

[kopyr]

No cóż nie pierwszy i chyba nie ostatni raz się nie rozumiemy.
Ps. Kol. Jacer jeżeli te fotki ciebie nudzą, napisz. Przestanę je wklejać.

Ja rozumiem o co Ci chodzi, ale myślę, że jesteś w błędzie. To, że Żywiec jest niesmaczny i że Heineken zamknął kilka browarów nie zmienia faktu, że dobrze, ze jest coś takiego jak Festiwal Piwa w Żywcu. Owszem lepiej byłoby gdyby BA zrobiło taką imprezę samo, tylko na razie to jest kompletnie nierealne.

[abernacka]

Ja rozumiem o co Ci chodzi, ale myślę, że jesteś w błędzie. To, że Żywiec jest niesmaczny i że Heineken zamknął kilka browarów nie zmienia faktu, że dobrze, ze jest coś takiego jak Festiwal Piwa w Żywcu.(...).

Jeszcze bym dodał jeden grzeszek, współudział z monopolizowaniu naszego rynku piwnego. Rozumiem i popieram ideę organizowaniu konkursów dla piwowarów dla tego jestem zwolennikiem imprez takich, które odbywają sie w maju we Wrocławiu. Mam nadzieję, że z czasem będzie to połączone z imprezą plenerową na której oprócz konkursów, warsztatów odbywać się będzie festiwal PIWA a nie piwa.

[darekd]

Kurde o czym wy piszecie? Jeśli browar nie ma swojego przedstawiciela w jury i w dodatku nie zawrze koalicji, to może zapomnieć o wygranej. Czy wy myślicie, że Ci ludzie z koncernów nie potrafią rozpoznać swoich piw? Jeśli nie potrafią, to znaczy, że są daltonistami sensorycznymi, a jeśli potrafią to co to za konkurs? "Kto rozpozna swoje piwo?".

no przecież o tym pisałem. Czy wygrana dzięki przedstawicielom w jury i "koalicjom" może przekonać świadomego konsumenta do tego produktu? Oczywiście, że nie. Stąd i ten i niektóre inne konkursy tego typu dla mnie nie są żadnym wyznacznikiem, o czym pisałem.
Szkoda bić pianę

[arzy]

Właśnie tego nie rozumiem, powinno mieć noty poniżej 3, tak jak właśnie było z Corneliusem na Konsumenckim Konkursie Piw w Łodzi.

Myślec, że jest to spowodowane troszkę lenistwem degustatorów. Z tego co kojarzę wszystkie noty poniżej 3 pkt czyli wady, należy opisywać w oddzielnym formularzu, a tego się już nie chce robić.

[szefunio]

Nie dziwię się, że niektóre browary nie chciały brać udziału w takiej szopce.

W tym roku odbywają się dwie tego typu imprezy - coroczne Jesienne Spotkania Browarników - 20/21 października we Wrocławiu z otwartym konkursem piw oraz konferencja prasowa w Warszawie z konkursem o którym piszecie. Przypuszczam, że część browarów, które nie były w Warszawie, pokażą się we Wrocławiu. Obydwie imprezy w tym roku są dla siebie konkurencją. Jeżeli w konkursie piw we Wrocławiu będą uczestniczyć tylko małe browary /a tak pewnie będzie/, to wyniki również będą dyskutowane na tym forum.

[Seta]

Jeżeli w konkursie piw we Wrocławiu będą uczestniczyć tylko małe browary /a tak pewnie będzie/, to wyniki również będą dyskutowane na tym forum.

Jeżeli Ciechan wygra z Konstancinem lub Janowem, to będzie to bardzo miła merytoryczna dyskusja. Jeżeli w kategorii "piwa klasztorne" wygra Imperator z Jabłonowa albo Harnaś Mocny to szlag mnie jasny trafi...

[fidoangel]

Cała sytuacja z takimi konkursami jest taka jak kiedyś z uczestnictwem w Festiwalu Piosenki Radzieckiej.
Polacy ogólnie bojkotowali tego rodzaju imprezki ale część osób wiązała z nimi nadzieje na karierę w "szoł biznesie" i najczęściej się nie mylili. Tylko wybitni a zwłaszcza silni i ideowi artyści mogli sobie pozwolić na inną drogę.

Jak już taki festiwal pokazywali w tv to o dziwo, mnóstwo osób "ogólnie opozycyjnych" oglądało go a na pytanie czemu nie bojkotują tego "dziadostwa" mówili różna bzdety o wspaniałej kulturze rosyjskiej, o tym że do ruskiego rządu mają owszem dużo ale do zwykłych ludzi to nie, że przecież to taka ładna polska panienka śpiewa...

Komercha i kolaboracja.

Edit: Seta zwolnij, zwolnij bo nie warto...

[e-prezes]

A mnie się nasunęła pewna myśl... Czy to, że nie uczestniczyłem/nie posiadam certyfikatu szkolenia sensorycznego sprawia, iż moja ocena piwa jest wadliwa?
Każdy stara się oceniać po tym jak odbiera dane piwo, to co dla jednych jest niesmaczne dla innych już takie nie jest. ktoś kto nie jadł kapusty kiszonej pewnie stwierdzi, że jest niejadlana - zepsuta. Dla mnie piwo ma posiadać te kilka cech charakterystycznych: goryczkę (szczególnie w lagerach), pianę, odpowiednie nasycenie i przyjemny aromat. Nade wszystko ma smakować! Wedle wniosków z tej dyskusji piwa z browaru restauracyjnego w takim teście nigdy nie zajmą miejsca medalowego, bo nie są "czyste"?
Wydaje mi się, że kwestią kluczową jest dobór jury i taki jak w tym wypadku jest do kitu. Będzie to konkurs na najczystszy produkt, a nie na najlepsze piwo.

Co do udziału BP w tym przedsięwzięciu to przypomina mi się podobna sprawa udziału userów browar.biz w konkursie w którym Lech triumfował. Patrząc na te dwie sprawy pytam, czy to oznacza, że plebiscyt browar.biz jest guzik warty i jest tylko spiskiem oszołomów?