Artykuł Tomka Kopyry: Obalamy mity... o piwie - komentarze

[jacer]

jacer jako, że jesteś z Milicza naszła mnie ochota na karpia

Nooo, wędzonego.

No i wypiłem dziś tylko 0,33l Achela po obiedzie i mnie ssie.

[delvish]

Ale jak się nie chce ruszać to tyć się będzie.

Co ty gadasz Seta? Przecież od piwa się nie tyje

[keto]

Wychodzi na to ze pić mozna, ale na drugi dzień wiecej ruchu. Ale tak naprawde komu sie chce ? Keto a Ty co robisz po spozyciu ? jacer jako, że jesteś z Milicza naszła mnie ochota na karpia

po spożyciu nie, ale gaszę pragnienie np. po meczach piłki nożnej - to moje hobby no i np. po squashu lub generalnie po bieganiu

[Seta]

Co ty gadasz Seta? Przecież od piwa się nie tyje

A gdzie ja tak napisałem??
Nie wiem - prawdę mówiąc - więc się na ten temat staram wypowiadać. Wkurza mnie jednak pewnego rodzaju rezygnacja lub nonszalancja powszechna wśród bardziej i mniej świadomych piwoszy:
"eee.. Jaki brzuch - to mięsień piwny!"
"No wiem, sporo ważę, ale wiesz - ja tak lubię piwo - to od tego..."

Może piwo wpływ ma. Nie wiem, nie jestem dietetykiem. Na pewno nie jest jedyną przyczyną tycia (jak sądzą niektórzy). Są w naszym gronie osoby zarówno otyłe jak i szczupłe. Wcale nie znaczy, że ci drudzy mniej piwa piją...

[Seta]

Oczywiście wszyscy dyskutujący znają poglądy Czesa na sprawę?

http://www.browar.biz/artykuly.php?id=119&str=4

[kliki]

zapewne wyjdzie na to że pieprzę bzdury ale nigdy nie wyczułem zapachu skunksa z zielonej butelki, za to dość często z hainekena czy też lecha premium albo urquella można wyczuć charakterystyczny ziołowy zapach skunka czyli takiej podrasowanej marihuany. A skunk znaczy skunks, od taka moja spiskowa teoria dziejów :>

[ziomal-111]

A no własnie Czy to napewno chodziło o skunksa czy raczej skuna kopyr ?

[Candlekeep]

No dobra - waga wagą, ale pozostaje kwestia brzucha i sylwetki. Rośnie sam brzuch od piwa (na piwo) czy nie?

[e-prezes]

Dodawanie spirytusu podpada pod produkcję nalewek.

Piwo z dodatkiem spirytusu klasyfikowane byłby jako produkt pośredni od których akcyza jest wyższa, a dodatkowo nie mogłoby się to odbyć bez urzędnika celnego z wydziału akcyzowego.
Jednym słowem alkohol w piwie jest uzyskiwany w trakcie fermentacji brzeczki, tylko i nie inaczej.

[zgroza]

Wiecie, w moim środowisku jest ostatnio modne takie powiedzenie "eating is cheating". A jak pijemy na pusty żołądek, szybciej się podchmielimy. Nie jedząc (no może ewentualnie parę owocków dla witamin), nie da się wyciągnąć więcej niż 2000 kalorii dziennie.
A mój sposób na racjonalizowanie diety to codzienne ważenie. Zamiast wołowinki z porterem - sałatka z lagerem i bieg i waga wraca do normy. No i pilnowanie 3 posiłków dziennie.

[Seta]

Jednym słowem alkohol w piwie jest uzyskiwany w trakcie fermentacji brzeczki, tylko i nie inaczej.

Jestem pewien, że nie (na 98%). Od pół roku. Wcześniej bym się z Wami zgodził.

Popatrzcie na Imperatora. Ekstrakt 18%, alk 10%. Rozumiem, że cukier, ale przecież jakiś słód dodali? Jak to możliwe?

[skitof]

Druzgocące zestawienie. Gdyby były prawdą, to lepiej od razu pić spirytus - zdrowiej. Jeśli prawdą jest, że te mity funkcjonują w społeczeństwie to znaczy, że żyjemy w piwnym ciemnogrodzie i tkwimy w głębokim średniowieczu. Tragedia. I na takim gruncie mamy tworzyć wysoką kulturę piwa? Z drugiej strony gdyby się zastanowić jaka jest geneza tych poglądów to pada podstawowa odpowiedź: brak wiedzy, dramatyczny brak wiedzy i podatny grunt na generowanie podobnych mitów. Przed nami jeszcze dużo pracy...

[e-prezes]

Jestem pewien, że nie (na 98%). Od pół roku. Wcześniej bym się z Wami zgodził.

a jakieś argumenty? na produkty pośrednie nakleja się znaki akcyzy, a na imperatorze ich nie ma.

Popatrzcie na Imperatora. Ekstrakt 18%, alk 10%. Rozumiem, że cukier, ale przecież jakiś słód dodali? Jak to możliwe?

a to nie jest przypadkiem tak, że zawartość alk. podaje się tylko informacyjnie z zakresu widełek od do. U nas wygodnie jest podać wyższą.

[jacer]

zapewne wyjdzie na to że pieprzę bzdury ale nigdy nie wyczułem zapachu skunksa z zielonej butelki, za to dość często z hainekena czy też lecha premium albo urquella można wyczuć charakterystyczny ziołowy zapach skunka czyli takiej podrasowanej marihuany. A skunk znaczy skunks, od taka moja spiskowa teoria dziejów :>

To kup sobie Lecha, postaw na słońcu na 3h, otwórz, nalej, i powąchaj.


Ten własnie zapach ziela to jest właśnie początek skunksa. Na słońce i degustować.

P.S. Skunk to żadna podrasowana trawa, to zwyczajna trawa. Zresztą już jej nie kupisz w Coffeeshopach.

[jacer]

Jeśli prawdą jest, że te mity funkcjonują w społeczeństwie

No jak nieprawdą? Skąd by je kopyr wymyślił? No bez sensu.