"Rycerskie" tradycje Lwówka Śląskiego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    "Rycerskie" tradycje Lwówka Śląskiego

    Coraz więcej ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Np. to, że Lwówek miał jakieś "rycerskie tradycje". To jest chyba taka całkiem nowa tradycja, żeby rycerz mieszkał sobie w miasteczku.
  • lwowekslaski
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2008.08
    • 88

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
    Coraz więcej ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Np. to, że Lwówek miał jakieś "rycerskie tradycje". To jest chyba taka całkiem nowa tradycja, żeby rycerz mieszkał sobie w miasteczku.
    ...zaczyna się:-) mój kolega jest rycerzem, mieszka w Lwówku Śląskim

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      #3
      Mój kolega jest biznesmenem, a nie piszę, że Biłgoraj ma biznesowe tradycje...

      Comment

      • Micho441
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.04
        • 812

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
        Coraz więcej ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Np. to, że Lwówek miał jakieś "rycerskie tradycje". To jest chyba taka całkiem nowa tradycja, żeby rycerz mieszkał sobie w miasteczku.
        W 1243 roku Bolesław Rogatka zorganizował w mieście Lwówek Śląski pierwszy na Śląsku turniej rycerski a i zapewne kolejny z Piastów jako że miał siedzibę w Lwówku firmy Security nie posiadając nabór rycerstwa z owego miasteczka robił.Ci w wolnych chwilach od wojaczki po lwóweckich piwnych karczmach sie snuli.Tak więc tradycje Lwówka piwne i rycerskie w księgach zapisano.
        W Biłgoraju pewnie lokalny bizmesmen jaki mieszka sławy wielkiej nie majacy to i ksiegi o nim poki co milczą.

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #5
          Tadeusz Chmiel - właściciel 98% akcji Black Red White, drugiej po Ikei firmie meblowej w Europie. Prawdopodobnie piąty co do majątku człowiek w Polsce (jego majątek jest mocno niedoszacowany, do czego przyznaje się Forbes wyceniający go na pozycji 9.). Nie pochodzi co prawda z Biłgoraja tylko odległego o 20km Chmielka, ale ze swoim miastem powiatowym dość mocno związany (ma tu kilka fabryk, zatrudnia kilka tysięcy mieszkańców Biłgoraja).

          Janusz Palikot - kontrowersyjny polityk, ale do niedawna świetny biznesmen. Wartość majątku dawała mu pozycje w okolicach 50. miejsca na listach najbogatszych. Ciekawe, że biznes stworzył od zera (podobnie jak Chmiel). Niczego nie dostał w spadku. Wybudował pod Biłgorajem fabrykę win Ambra (CinCin, Dorato, Fresco), którą sprzedał i kupił Polmos Lublin, który uchronił przed bankructwem i wypromował Żołądkową Gorzką na nr 1 wśród polskich wódek smakowych.

          Jacy znani w całej Rzeczpospolitej rycerze pochodzili z Lwówka, bo nie doczytałem?

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lwowekslaski Wyświetlenie odpowiedzi
            ...zaczyna się:-) mój kolega jest rycerzem, mieszka w Lwówku Śląskim
            Jak będziesz mniej bredni zamieszczał na tym swoim portalu, to i nie będzie z czego łacha ciągnąć.

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Micho441 Wyświetlenie odpowiedzi
            W 1243 roku Bolesław Rogatka zorganizował w mieście Lwówek Śląski pierwszy na Śląsku turniej rycerski a i zapewne kolejny z Piastów jako że miał siedzibę w Lwówku firmy Security nie posiadając nabór rycerstwa z owego miasteczka robił.
            Z lekcji historii powinieneś wiedzieć, że rycerstwo posiadało przede wszystkim majątki ziemskie. W zamian za nadanie ziemi rycerz taki miał obowiązek służyć swemu sewerenowi sam lub z pocztem. Z czasem warstwa rycerstwa przekształciła się w szlachtę.

            Miasta działały na całkiem innej zasadzie. Zasadźca otrzymywał ziemię, którą dzielił między grupę osadników. Z nich powstało mieszczaństwo. Miało ono nie obowiązek zbrojnej walki (poza obroną swego miasta), a prowadzenie działalności gospodarczej.

            Rycerstwo nie włóczyło się po knajpach w mieście, bo z zasady nie zadawało się z taką hołotą, jaką było mieszczaństwo. Mieli własne dwory i zamki i spotykali się we własnym gronie. I zdecydowanie mniej piwa spożywali, niż mieszczanie, bo stać ich było na wino.

            Pierwszy turniej rycerski "w Lwówku" odbył się zapewne w dobrach książęcych w jakiejś wsi obok Lwówka. W mieście po prostu nie było na to miejsca. Wystarczy wiedzieć, jak działały i na jakiej zasadzie zorganizowane były miasta średniowieczne.

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
              Coraz więcej ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Np. to, że Lwówek miał jakieś "rycerskie tradycje". To jest chyba taka całkiem nowa tradycja, żeby rycerz mieszkał sobie w miasteczku.
              Jednym z ostatnich właścicieli zamku lwóweckiego był rycerz Kunz z Niemczy. Zamek rozebrano po pożarze na chlewiki pod koniec XV wieku wykorzystując materiał na budowę kościoła. W miejscu zamku wzniesiono wtedy m.in browar wykorzystując "zamkowe" pozostałości, a nie jak jest napisane w artykule, "pałacowe".
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • petrus33
                Gość
                • 2008.01
                • 888

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lwowekslaski Wyświetlenie odpowiedzi
                ...zaczyna się:-) mój kolega jest rycerzem, mieszka w Lwówku Śląskim
                A mój kolega jest papieżem i mieszka w Watykanie

                Krzysiu.....dzięki za kilka mądrych zdań o historii. Było dokładnie tak jak opisałeś. Rycerstwo i mieszczaństwo, to były dwa różne światy, rządzące się innymi prawami i mające kompletnie różne obyczaje. Niewiele można znależć cech, łączących te dwie grupy społeczne.

                Comment

                • Micho441
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2008.04
                  • 812

                  #9
                  Dziękuję za informacje jak wspomniał petrus33.Teraz już sprawa jasna i przy okazji nastepna wyszła bajka na jaw ze browar wybudowano z cegieł zamczyska a nie dworu.
                  Krzysiu ja tylko wczytalem sie w Wikipedie a na lekcjach historii widać bylem rozproszony myslami.To w Wikipedii napisano ze turniej rycerski odbył sie w miasteczku a nie w posiadłości jakiegoś rycerza.
                  Pozdrawiam

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Micho441
                    Krzysiu ja tylko wczytalem sie w Wikipedie a na lekcjach historii widać bylem rozproszony myslami.To w Wikipedii napisano ze turniej rycerski odbył sie w miasteczku a nie w posiadłości jakiegoś rycerza...
                    Wewnątrz średniowiecznego miasta nie ma miejsca na turnieje rycerskie. Miasto jest ogrodzone murem lub wałem i ciasno zabudowane, a turniej potrzebuje sporo miejsca. Jeśli były tylko walki piesze, to teoretycznie mógł odbyć się na dziedzińcu zamkowym, tyle że clou programu były walki konne. Łucznicy też potrzebują sporo miejsca.

                    A o Wikipedii już wielokrotnie pisaliśmy, żeby traktować ją z dużą rezerwą. Jak ja dzisiaj dopiszę do artykułu o Lwówku, że ma tradycję arktyczną, bo ulepiono tam pierwszego śniegowego bałwana na Śląsku, to od razu w to uwierzysz?

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                    Jednym z ostatnich właścicieli zamku lwóweckiego był rycerz Kunz z Niemczy. Zamek rozebrano po pożarze na chlewiki pod koniec XV wieku wykorzystując materiał na budowę kościoła. W miejscu zamku wzniesiono wtedy m.in browar ...
                    Właścicielem mógł sobie być. Nie sprecyzowałeś, czy tam w ogóle mieszkał. Jako rycerz nie podlegał jurysdykcji miejskiej, jego majątek był właściwie eksterytotrialny w stosunku do miasta. Poza tym - jeden rycerz na sześć tysięcy mieszkańców miasta (w szczycie rozkwitu) - mówienie o tradycji "rycerskiej" to zdecydowana przesada.

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                    ...wykorzystując "zamkowe" pozostałości, a nie jak jest napisane w artykule, "pałacowe".
                    I z tego typu tekstów sobie kpię, bo autor używa chwytliwych sformułowań, nie do końca rozumiejąc znaczenie słów. W tym przypadku dla niego pałac i zamek to to samo.
                    Last edited by Krzysiu; 2009-10-07, 10:29.

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                      Właścicielem mógł sobie być. Nie sprecyzowałeś, czy tam w ogóle mieszkał. Jako rycerz nie podlegał jurysdykcji miejskiej, jego majątek był właściwie eksterytotrialny w stosunku do miasta. Poza tym - jeden rycerz na sześć tysięcy mieszkańców miasta (w szczycie rozkwitu) - mówienie o tradycji "rycerskiej" to zdecydowana przesada.
                      Czy tam mieszkał, tego po prostu nie wiem, sięgnąłem do jednego źródła aby poruszyć wspomniany problem o jakimś rycerzu z Lwówka. W domu sięgnąłem do jeszcze jednego źródła i wyszukałem informację, że przed Kunzem z Niemczy w zamku urzedowali burgrabowie. przed 1369 rokiem ten tytuł należał do rycerza Seifrieda von Raussendorfa, członka rodziny rycerskiej. Więc mamy drugiego rycerza w Lwówku

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Micho441 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Dziękuję za informacje jak wspomniał petrus33.Teraz już sprawa jasna i przy okazji nastepna wyszła bajka na jaw ze browar wybudowano z cegieł zamczyska a nie dworu. (...)
                      No nie do końca wybudowano z cegieł zamkowych....zamek spłonął w 1472 roku. Na mocy rady miejskiej, która wymogła na królu Macieju Korwinie podarowanie terenu i ruin zamkowych, obiecując wybudowanie kościoła i szpitala. Władca przekazał teren miastu jednak wyburzenie ruin było zbyt kosztowne skoro 3 lata później król wyraził zgodę na wybudowanie świątyni w innym miejscu. Jeszcze w 1501 roku odnotowano resztki zamku. W 1837 roku w tym miejscu stały zabudowania miejskiego przedsiębiorstwa budowlanego (Stadtbauhof) i dom burmistrza. Dopiero później zbudowano tu istniejący browar.
                      Browar na pewno nie powstał z cegieł zamkowych jedynie na zamkowych fundamentach, które najprawdopodobniej można odnaleźć w najniższych partiach browaru (piwnice?)
                      Zachował się także fragment muru wewnętrznego z basteją który był częścią umocnień zarówno zamku i miasta.
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • lwowekslaski
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2008.08
                        • 88

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Jak będziesz mniej bredni zamieszczał na tym swoim portalu, to i nie będzie z czego łacha ciągnąć.
                        Ach, Krzysiu Twój portal (jesli jest Twój) jest idealny fajne kiecki nosicie. A mój kolega naprawdę jest rycerzem nawet ma łajzę swoją, która chodzi ciągle za nim i usługuje. To może powrócimy do tematu?:-)

                        Comment

                        • kishar
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2003.10
                          • 1691

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi

                          Janusz Palikot - kontrowersyjny polityk, ale do niedawna świetny biznesmen. Wartość majątku dawała mu pozycje w okolicach 50. miejsca na listach najbogatszych. Ciekawe, że biznes stworzył od zera (podobnie jak Chmiel). Niczego nie dostał w spadku.
                          Co do Janusza Palikota to z tego co słyszałem to pierwsze pieniądze na rozkręcenie biznesu dostał od ojca żony.
                          Last edited by kishar; 2009-10-07, 21:19.

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lwowekslaski Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ach, Krzysiu Twój portal (jesli jest Twój) jest idealny fajne kiecki nosicie. A mój kolega naprawdę jest rycerzem nawet ma łajzę swoją, która chodzi ciągle za nim i usługuje. To może powrócimy do tematu?:-)
                            Kieckę to może ty nosisz. My nosimy mundury. A jeśli chcesz, do bardziej szczegółowo przeanalizuję, co wypisujesz.

                            Comment

                            • Sokół83
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.12
                              • 1598

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                              Chemmobile, po 10 piwach nie siadamy do netu Rozumiem Twoje wkurzenie, ale miarkuj się chłopie
                              no bo ma racje chłopak - w co drugim temacie znajdziemy uwagi kol. krzysia (albo delvisha) że coś jest nie do końca zgodne z faktami historycznymi, choć kompletnie nic nie wnosi to tematu o jakim dyskutujemy; nudne się to robi i męczące bo człowiek śledzi jakiś temat piwny a traci czas na czytanie zagwostek odnośnie statusu prawno-majątowego rycerstwa na Śląsku w średniowieczu; jak się chcecie popisywać widzą z innych dziedzin jest dział "przy piwie" oraz cała masa for tematycznych w necie
                              Z INNEJ BECZKI

                              www.fotopolska.eu

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X