Tweet
Heineken NV, trzeci pod względem wielkości browar na świecie podniósł swoją prognozę wzrost zysków na 2009 rok do wielkości dwucyfrowej, bo obniżka kosztów i utrzymanie cen na odpowiednio wysokim poziomie pozwoliło mu na zrównoważenie spadku wolumenu piwa, spowodowanego przez recesję.
Sprzedaż w okresie lipiec-wrzesień spadła o 4,7 procent licząc rok do roku. Analitycy oczekiwali spadku o 5,4 procent wobec obniżki o 6,3 i 6,7 procent w pierwszych dwóch kwartałach.
Heineken podał, że sprzedaż piwa w Europie, Azji i obu Amerykach nadal znajdowała się pod presją z powodu osłabienia globalnej gospodarki. Konsumenci przerzucali się na tańsze marki, z którymi koncern nie konkuruje.
Przychody w trzecim kwartale spadły o 0,4 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym, do 4,07 miliarda euro. Zminimalizowanie spadku było możliwe dzięki wyższym cenom. Analitycy ankietowani przez Reutera spodziewali się średnio przychodów na poziomie 4,12 miliarda euro.
Heineken podał jednak, że pomimo niższego wolumenu będzie w stanie osiągnąć wzrost zysku operacyjnego (EBIT) na poziomie „około piętnastu procent” i zysku netto o „nieco ponad dziesięć procent”. Wcześniej koncern prognozował wzrost jednocyfrowy.
Czytaj więcej o branży spożywczej
W ramach programu cięcia kosztów Heineken zamyka browary we Francji i Hiszpanii. W sumie produkcja ma zostać wygaszona jeszcze w siedmiu zakładach. Te redukcje i inne posunięcia oszczędnościowe spowodują konieczność utworzenia w 2009 roku rezerw na sumę 130-150 milionów euro.
Heinken, którego głównymi markami są sam Heineken i Amstel, odpowiednio numery jeden i trzy w Europie, kupił w 2008 roku wspólnie z Carlsbergiem Scottish & Newcastle za 7,8 miliarda funtów, głównie po to, by wejść na rynek brytyjski.
Drugi pod względem wielkości gracz na globalnym rynku piwa, SABMiller odnotował w okresie sześciu miesięcy zakończonym we wrześniu jednoprocentowy spadek sprzedaży. Sześcioprocentowy spadek w Europie został zrównoważony dwucyfrowym wzrostem w Chinach.
W środę wyniki poda również drugi co do wielkości meksykański browar FEMSA. Grupa wystawiła na sprzedaż swoje marki, takie jak Dos Equis i Tecate i chce za nie 7,5 miliarda dolarów. Heineken dystrybuuje te marki w Stanach Zjednoczonych, ale może przegrać walkę z SABMiller.
Heineken stara się zredukować swoje zadłużenie po przejęciu S&N. Firma, kontrolowana przez rodzinę Heinekenów może mieć ograniczoną możliwość wyemitowania nowych akcji.
Źródło: ONET.PL
Sprzedaż w okresie lipiec-wrzesień spadła o 4,7 procent licząc rok do roku. Analitycy oczekiwali spadku o 5,4 procent wobec obniżki o 6,3 i 6,7 procent w pierwszych dwóch kwartałach.
Heineken podał, że sprzedaż piwa w Europie, Azji i obu Amerykach nadal znajdowała się pod presją z powodu osłabienia globalnej gospodarki. Konsumenci przerzucali się na tańsze marki, z którymi koncern nie konkuruje.
Przychody w trzecim kwartale spadły o 0,4 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym, do 4,07 miliarda euro. Zminimalizowanie spadku było możliwe dzięki wyższym cenom. Analitycy ankietowani przez Reutera spodziewali się średnio przychodów na poziomie 4,12 miliarda euro.
Heineken podał jednak, że pomimo niższego wolumenu będzie w stanie osiągnąć wzrost zysku operacyjnego (EBIT) na poziomie „około piętnastu procent” i zysku netto o „nieco ponad dziesięć procent”. Wcześniej koncern prognozował wzrost jednocyfrowy.
Czytaj więcej o branży spożywczej
W ramach programu cięcia kosztów Heineken zamyka browary we Francji i Hiszpanii. W sumie produkcja ma zostać wygaszona jeszcze w siedmiu zakładach. Te redukcje i inne posunięcia oszczędnościowe spowodują konieczność utworzenia w 2009 roku rezerw na sumę 130-150 milionów euro.
Heinken, którego głównymi markami są sam Heineken i Amstel, odpowiednio numery jeden i trzy w Europie, kupił w 2008 roku wspólnie z Carlsbergiem Scottish & Newcastle za 7,8 miliarda funtów, głównie po to, by wejść na rynek brytyjski.
Drugi pod względem wielkości gracz na globalnym rynku piwa, SABMiller odnotował w okresie sześciu miesięcy zakończonym we wrześniu jednoprocentowy spadek sprzedaży. Sześcioprocentowy spadek w Europie został zrównoważony dwucyfrowym wzrostem w Chinach.
W środę wyniki poda również drugi co do wielkości meksykański browar FEMSA. Grupa wystawiła na sprzedaż swoje marki, takie jak Dos Equis i Tecate i chce za nie 7,5 miliarda dolarów. Heineken dystrybuuje te marki w Stanach Zjednoczonych, ale może przegrać walkę z SABMiller.
Heineken stara się zredukować swoje zadłużenie po przejęciu S&N. Firma, kontrolowana przez rodzinę Heinekenów może mieć ograniczoną możliwość wyemitowania nowych akcji.
Źródło: ONET.PL
Comment