Nowa seria piw z GABa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa Wyświetlenie odpowiedzi
    Wszystko na to wskazuje.
    Butelki są niewymienne.
    Cena 3,8 (chyba tylko Dragon's Eye 3,9).
    Smoki są ewidentnie inspirowane Fortuną.
    Co do nazwy Zdrowe, to nadal uważam ją za nazwę kretyńską. Naturalne, Żywe, Świeże to są niby nazwy podobne, ale... jednak inne. Na jakiej zasadzie to piwo jest Zdrowe? Żywe miało zawierać żywe drożdże, nie zawiera, ale taki był zamysł. A etykieta do Zdrowego to jest po prostu dramat, opakowania zastępcze w PRLu były ładniejsze. Wspomnicie moje słowa jak PARPA zrobi zadymę z tym piwem, tylko czekać.

    Jeszcze jedno ewidentnie widać, że banderolki nie układają się dobrze na tej butelce. Sugerowałbym zmianę na taką z niepękatą szyjką.

    Żeby była jasność jak tylko będę miał okazję to je zakupię. Powiem więcej, jak będę miał możliwość, to wprowadzę je do sprzedaży u siebie w sklepie. Ale zdania co do nazw nie zmienię.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Kolesław
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 1130

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      Smoki są ewidentnie inspirowane Fortuną.
      I w dodatku są słabsze (graficznie). Mimo tego, smoki to i tak majstersztyk w porównaniu z pozostałymi dwoma. Zdrowa trawa to mistrzostwo badziewia. Dla mnie kojarzą się z opakowaniami na tzw. tani towar - marki własne dyskontów w ich najgorszym wydaniu.
      A na piwo czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że tam gdzie były Kamasutry, będą teraz te... nowe.

      Comment

      • Kolesław
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.03
        • 1130

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi

        Jeszcze jedno ewidentnie widać, że banderolki nie układają się dobrze na tej butelce. Sugerowałbym zmianę na taką z niepękatą szyjką.
        Pękate szyjki są sexowne , a zaklejanie banderolką kapsla, no powiedzmy, nie ma żadnego uzasadnienia utylitarnego. Ergo: wystarczy zamienić banderolki na zwyczajne krawatki. Chyba nawet będzie to tańsze niż manewr z butelkami.

        Comment

        • johnking2
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2007.06
          • 34

          #34
          Zdjęcia i opisy piw, mogę przysłać każdemu na maila, przez przypadek stałem się ich posiadaczem, a czy to się przyjmie ?

          Comment

          • Zdrój
            Porucznik Browarny Tester
            • 2001.05
            • 284

            #35
            BG

            Według mnie etykieta BG całkiem niezla, choć mało "piwna". Miałaby szansę się przyjąć ...gdyby kupujący wiedzieli co to pale ale.
            Browamator Piwowar PINTA Festiwal Birofilia

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zdrój Wyświetlenie odpowiedzi
              Według mnie etykieta BG całkiem niezla, choć mało "piwna". Miałaby szansę się przyjąć ...gdyby kupujący wiedzieli co to pale ale.
              Też uważam, że prezentuje się najlepiej. Jeśli na kontrze jeszcze będzie wyjaśnienie (niekoniecznie prawdziwe), że Blue Grass to był taki rewolwerowiec, a przydomek pochodzi od tego, że... to ta nazwa jest się w stanie obronić. Bo na razie, to nie wiem co autor miał na myśli.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2007.11
                • 2484

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                Też uważam, że prezentuje się najlepiej. Jeśli na kontrze jeszcze będzie wyjaśnienie (niekoniecznie prawdziwe), że Blue Grass to był taki rewolwerowiec, a przydomek pochodzi od tego, że... to ta nazwa jest się w stanie obronić. Bo na razie, to nie wiem co autor miał na myśli.
                Jeśli wyjaśnienie miałoby nie być prawdziwe, to lepiej w ogóle nic nie pisać. W ogóle zastanawiam się, oko jakiego typu klienta mają przykuć te etykiety. Angielskie nazwy fachowe traditional stout, pale ale sugerowałyby klientelę świadomą wyboru takiego piwa, a więc ludzi, którzy niejeden gatunek piwa pili i niejedną etykietę widzieli, ale ogólny look tych etykiet temu zaprzecza. Według mnie to nie są etykiety, na których można budować wartość marki. To są etykiety z serii tych, które gdy znikają, to nikomu nie żal. Ani autorowi, ani klientowi.

                Comment

                • arzy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.06
                  • 2814

                  #38
                  Już wcześniej ktoś to napisał, ja powtórzę: aż tak ubogi jest język polski?
                  "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  Bractwo Piwne
                  Skład Piwa
                  Piszę poprawnie po polsku!

                  Comment

                  • kopyr
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2004.06
                    • 9475

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jeśli wyjaśnienie miałoby nie być prawdziwe, to lepiej w ogóle nic nie pisać.
                    Przecież tak się rodzą legendy. Goździkowa, Turbodymoman (czy jak mu tam), Mały Głód itp.
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • Piwosz306
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2007.10
                      • 214

                      #40
                      A gdzie te piwa można dostać w Warszawie? Narazie browar Gab jeszcze nie zaktualizował swojej strony internetowej i nic o tych piwach nie jest napisane.

                      Comment

                      • keto
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2009.07
                        • 388

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwosz306 Wyświetlenie odpowiedzi
                        A gdzie te piwa można dostać w Warszawie? Narazie browar Gab jeszcze nie zaktualizował swojej strony internetowej i nic o tych piwach nie jest napisane.
                        Do dostania na pewno w Rodzince Bis.
                        Pozdrawiam
                        Artur

                        Comment

                        • Seta
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #42
                          Ło matko! Co to jest "red DRY beer"?????
                          Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                          Comment

                          • szefunio
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.01
                            • 481

                            #43
                            W przypadku piwa Pale Ale Zdrowe - brak jest składu na kontretykiecie. Jest to poważne zaniedbanie, które powinno skutkować wycofaniem całej partii ze sprzedaży. Grozi to również odpowiednią karą ze strony PIH-u.
                            Robię to co lubię - produkuję piwo.

                            Comment

                            • kjaros
                              Porucznik Browarny Tester
                              🍼
                              • 2007.03
                              • 378

                              #44
                              Dzisiaj dostałem info z GAB'a w którym poza wcześniej wymienioną czwórką widnieje zestaw
                              Double Pleasure – 11,1 – filtrowane, pasteryzowane.
                              Wyśmienity angielski red ale, przygotowany w dwupaku, idealny dla Niej & dla Niego, zarówno podczas wspólnego wieczoru, jak i na imprezie z przyjaciółmi. Podwójna Przyjemność!

                              termin przydatności: 6 miesięcy

                              (ekstr. 11,1 %, alk. 5,0 %)
                              Sądząc po parametrach to Dragon’s Blood w dwupaku.
                              Nawet najgłupsi politycy, nie są tak głupi jak społeczeństwo, które ich wybrało.

                              Comment

                              • Pancernik
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.09
                                • 9787

                                #45
                                Znaczy, ktoś w Wąsoszy kupił sobie samouczek angielskiego albo śmignął na weekend do Londynu... To silenie się na międzynarodowość zaczyna być niesmaczne .

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X