Pokusiłem się dzisiaj na degustację nowych piw z GABa i tylko sobie zepsułem wieczór i kubki smakowe, nawet ten stout jakiś taki bezpłciowy, normalnie masakra
Bzdura, nie popełnił błędu w obraniu strategi. Popełnił błąd w jej realizacji. Pomysł był dobry, wykonanie, szczególnie w przypadku Zdrowego - tragiczne.
Nie wiemy jaka była strategia. Jeżeli "ograniczamy koszty, sypiemy kukurydzę, skrócamy leżakowanie (...), zmieniamy etykiety i nazwę i pozycjonujemy cenowo wyżej", to uważam, że była błędna i może Gaba drogo kosztować...
Jeśli chce się robić piwo hajendowe, to musi być bardzo dobre I drogie. Tylko drogie nie wystarczy.
Chociaż Koreb nie potwierdza tej reguły.
Też uważam, że prezentuje się najlepiej. Jeśli na kontrze jeszcze będzie wyjaśnienie (niekoniecznie prawdziwe), że Blue Grass to był taki rewolwerowiec, a przydomek pochodzi od tego, że... to ta nazwa jest się w stanie obronić. Bo na razie, to nie wiem co autor miał na myśli.
Blue Grass to zwyczajowa nazwa stanu Kentucky (stąd pewnie ten kowboj na etykiecie) oraz odmiana muzyki country, charakteryzująca się szybkim rytmem i instrumentarium głównie strunowym - banjo, mandolina, gitara akustyczna. Jeśli jest to nawiązanie do tzw. Dzikiego Zachodu, to wygląd etykiety jest jak najbardziej adekwatny do tego, co przeciętny Polak wie o Dzikim Zachodzie na podstawie obejrzanych westernów.
Ale przeciętny polak (za jakiego się uważam) nie wie, że Blue Grass to zwyczajowa nazwa Kentucky, dlatego dobrze by było, gdyby zamieścili o tym wzmiankę na opakowaniu.
Jest to już 3-cie z kolei piwo z Browaru GAB, po BLUE GRASS i ZDROWYM, którym miałem sposobność "uraczyć" (?!) moje kubki smakowe. Niestety jak dotąd, żadne z w\w piw nie przypadło mi do gustu i jestem raczej rozczarowany produktami tego browaru. Jego produkty bardzo przypominają mi to piwo które piło się w czasach PRL. Jednym zdaniem. Absurdalna cena ( ponad 4 zł\but ) za którą kupiłem piwo o nieciekawych walorach smakowych. Wolę już z pobliskiego hipermarketu kupić Barleya z Van Pura za 1,59 zł.....
Jest to już 3-cie z kolei piwo z Browaru GAB, po BLUE GRASS i ZDROWYM, którym miałem sposobność "uraczyć" (?!) moje kubki smakowe. Niestety jak dotąd, żadne z w\w piw nie przypadło mi do gustu i jestem raczej rozczarowany produktami tego browaru. Jego produkty bardzo przypominają mi to piwo które piło się w czasach PRL. Jednym zdaniem. Absurdalna cena ( ponad 4 zł\but ) za którą kupiłem piwo o nieciekawych walorach smakowych. Wolę już z pobliskiego hipermarketu kupić Barleya z Van Pura za 1,59 zł.....
To jeszcze napisz które masz na myśli Blood czy Eye?
Przyznam się, że kupiłem je głównie ze względu na "oryginalne" kapsle z banderolami. Zał BMG. Pozostało mi do degustacji jeszcze jedno piwo z w\w browaru - z czerwoną banderolą. Podobno najlepsze - w co śmiem wątpić. Tak przynajmniej zadeklarował mi sprzedawca. "Kupimy - zobaczymy"
Niestety, wcześniej nie miałem takiej możliwości - brak dostępu do piw regionalnych. W pobliskich sklepach - wszechobecny zalew monopolu... W końcu jednak spełniło się moje ciche marzenie. Niedawno otwarto bowiem nieopodal mojego miejsca zamieszkania prawdziwy sklep monopolowy - dla birofili. Oferujący bogatą gamę zarówno piw z małych, regionalnych browarów polskich, jak i z zagranicznych. W związku z tym moja aktywność. Polecam litewskie piwo : ŚVYTURYS-DARK RED. - Super !!! - zał. JPG
Ostatnia zmiana dokonana przez ART; 2010-03-18, 23:20.
Niestety, wcześniej nie miałem takiej możliwości - brak dostępu do piw regionalnych. W pobliskich sklepach - wszechobecny zalew monopolu... W końcu jednak spełniło się moje ciche marzenie. Niedawno otwarto bowiem nieopodal mojego miejsca zamieszkania prawdziwy sklep monopolowy - dla birofili. Oferujący bogatą gamę zarówno piw z małych, regionalnych browarów polskich, jak i z zagranicznych. W związku z tym moja aktywność. Polecam litewskie piwo : ŚVYTURYS-DARK RED. - Super !!! - zał. JPG
Primo: co Red ma wspólnego z GABem?
Secundo: ART Cię zamorduje
Ostatnia zmiana dokonana przez leona; 2010-03-18, 22:51.
Powód: ?
Proszę wybaczyć, ale po degustacji piwa z browaru GAB, a następnie dla kontrastu - w\w z browaru litewskiego nie mogłem się oprzeć pokusie, aby go zarekomendować w ramach tej dyskusji. Bez obawy, ani mi w głowie jego reklama, a po dwóch spożytych piwach - tej klasy do osiągnięcia wiadomego stanu zaręczam, że przy mojej "kubaturze" to mi jeszcze daleko. Chciałem tylko zaznaczyć, że za podobną cenę można się raczyć trunkiem nader przednim jak i podłym w smaku. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów. woj69
Nowa miejscówka, bardzo blisko trasy. Czyli położenie oczywiste, ale niekoniecznie, bo do Jawora (Jauera, jak mawiają stylizujący się na autochtonów potomkowie przesiedleńców zabużańskich ) jeszcze kawałek. Ta wieś, to nie wieś, lecz opłotki Legnicy. Podejrzewam, że browar jest w tym...
E: 24 Blg
A: 10, 5%
Jak na porter o takiej mocy dość pieniste, z utrzymującą się lekko ponad obrączką piany.
Kolor ciemny, nieprzezroczysty.
W aromacie niewiele, głównie czekolada, choć na ecie rekalmują kawę z pralinami, śilwkę, wiśnie i ciemny miód. Albo mnie...
Wpadła nam w rączki mała ilość nowej odmiany Żateckiego Poloranego Cervenaka - Saaz Shine - w granulacie.
Chmiel ten może np. nieco urozmaicić klasycznego pilsa czeskiego / svetleho lezaka i np india pale lagery.
Polecam sprawdzić jak się sprawuje w warzeniu no i wrzucić...
Zakładam nowy wątęk, ponieważ sprzedają to piwo po prostu pod nazwą "Pils", bez "czeski".
Parametry jak na etykiecie z fotki: 11 Blg, 4, 7% obj.
Barwa jasna, idealna klarowność,
Piana dość obfita, opada dopiero nie do końca po dwóch-trzech minutach pozstawiając...
Comment