Okresowa kontrola piw niepasteryzowanych

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Ta opcja jest przynajmniej od 2002 roku dostępna.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2009.07
      • 5853

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
      Niestety przychylam się do tej opinii.
      Zarzuty dotyczące "piątej kolumny"... przypominają historyczne pogadanki o Hupce i Czai.
      Szkoda, że wysuwane są przez osobę, która aspiruje /i są to aspiracje uprawnione/ do roli lidera wśród niezależnego piwowarstwa w Polsce.

      Czy nie byłoby lepiej, zamiast atakować się tu, pewne stowarzyszenie i grupa browarów z nim związanych wydało oświadczenie, że potępiają praktyki czarnkowskie, że dokładają starań... itd.?

      To chyba byłoby bardziej profesjonalne?
      W tej dyskusji to zdanie wydaje mi się najtrafniejsze, bo:
      marekj aspiruje do liderowania wśród niezależnych browarów, Czes ma na koncie współpracę z innym niezależnym browarem, również aspirującym oraz sam chce być postrzegany jako lider niezależnego osądu. Oba stronnictwa obudowują się stronnikami lub zausznikami.
      I tak to, zamiast poklepywania się po niezależnych tyłkach zaczynają stronnictwa lać się po mordach.

      Tak widzę to ja konsument, który nie kryje, że ostatnio bardziej smakuje mu Zdrojowe Pasteryzowane niż Ciechan Wyborny n/p
      Last edited by leona; 2010-03-11, 12:01.

      Comment

      • skitof
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2007.11
        • 2485

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
        Dobra wycofuję się. Widzę, że wszyscy macie wyrobiony swój własny pogląd i nie jest zgodny z moim.
        Przepraszam. Mój błąd.
        Rozumiem ironię, ale to nie jest ani Twój błąd ani innych. Poglądy wyrabiamy sobie czytając nasze wspólne posty. Chodzi tylko o to, by dyskutować z poglądami, a nie zarzucać komuś, że jest taki czy inny, widząc tylko jedną stronę.
        Czes:
        1. Działa w Stowarzyszeniu Regionalnych Browarów Polskich
        2. Współpracuje z Browarem Konstancin (jest autorem dwóch receptur)
        3. Był inicjatorem założenia Stowarzyszenia Piwowarów Domowych z siedzibą w Brackim Browarze Zamkowym. Jest przewodniczącym tego stowarzyszenia.
        3. Posiada najstarszy istniejący browar domowy.
        4. Jest wykładowcą z tytułem doktora na Wydziale Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
        5. Jest jurorem w różnych ogólnopolskich konkursach piwowarskich.
        6. Przeprowadził analizę piw niepasteryzowanych i stwierdził, że Noteckie z Czarnkowa jest pasteryzowane.
        7. Wyraził pogląd, że niektóre inne browary mogą nie przeprowadzać pełnej pasteryzacji.
        8. Wyraził pogląd, że być może tylko piwa z Kompanii Piwowarskiej i Carlsberga są w pełni pasteryzowane.
        9. Na forum browar.biz wyraził opinię o niektórych piwach.

        To szerokie spektrum działalności.
        Ale oczywiście z niektórymi poglądami możemy się nie zgadzać lub prosić o wyjaśnienia.

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
          Tylko wśród Polaków.
          Znajdujesz jakąś perwersyjną przyjemność w obrażaniu własnego narodu? Powiem tobie, że wśród grup rekonstrukcyjnych niemieckich i czeskich, jakie znam (a znam ponad czterdzieści), nie ma ani jednej, która by się nie podzieliła lub całkiem nie rozpadła w kilka lat po założeniu.

          Komisja Etyki nic nie rozstrzygnie, zrobi się tylko awantura większa niż tu. A to z jednego powodu - jeśli Czes jest przewodniczącym, to jego badania NIE MOGĄ być podstawą do żadnych decyzji. Członkowie komisji muszą być bezstronni i opierać się na dowodach. W świetle wyjaśnień Czesa, zamieszczonych na forum, kryterium aktywności inwertazy nie jest oczywiste, a normy na "pasteryzację" nie ma.

          Fajne, jak ten temat zamienił się w prywatne porachunki. A do tej pory to ja byłem ten najgorszy. Teraz jak ktoś powie, że się czepiam, dostanie od razu w trąbę.

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
            8. Wyraził pogląd, że być może tylko piwa z Kompanii Piwowarskiej i Carlsberga są w pełni pasteryzowane.
            Dwa sprostowania, te piwa są niepasteryzowane, bo poddane filtracji wyjaławiającej, mowa o Kasztelanie n/p, Bosmanie n/p i pewnie też Piaście n/p z Carlsberg Polska. Natomiast Kompania Piwowarska nie produkuje żadnego piwa niepasteryzowanego. Dystrybuuje jedynie niepasteryzowane mikrofiltrowane piwo Miller Genuine Draught, które jest produkowane we Włoszech, przez browar należący (podobnie jak KP) do grupy SABMillera.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              Czy test na pasteryzację jest możliwy do wykonania tylko w warunkach laboratoryjnych?

              Comment

              • Krzysztof
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.04
                • 1689

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KrzynioF Wyświetlenie odpowiedzi
                Krzysztof - pisząc tłuki mam na myśli wiedzę którą podał pt74. Jeżeli niemal 100 % skuteczność pasteryzacji osiąga się na poziomie 27 JP, dla pewności przyjmuje się 30 JP to jaki piwowar podejmie się sterowaniem urządzeniem żeby podpasteryzować, spasteryzować, niedopasteryzować piwo na 15 JP i nie mieć 100% pewności, że piwo będzie mikrobiologicznie trwałe. Po co to robić? Po co to robić gdy wystarczy przetrzymać w pasteryzatorze butelki jakieś 3 min dłużej lub podnieść temperaturę pasteryzacji na pasteryzatorze tunelowym o jakieś 2 stopnie. Albo ktoś pasteryzuje skutecznie albo pieprzy robotę. Być może z niedostatków technicznych albo też z braku wiedzy w kwestii teorii pasteryzacji lub obsługi maszyn
                Sam wiesz, że nawet w małym browarze, dzięki wiedzy, ciężkiej pracy i mądrym inwestycjom można zrobić trwałe i dobre piwo niepasteryzowane. Natomiast to co Czes napisał dotyczy czegoś innego. Czes na podstawie jednego browaru oskarżył wszystkie browary o brak etyki zawodowej. Oskarżył je o oszustwo. Wyłączył ze swoich oskarżeń tylko Carlsberga i KP nie wiedząc czemu. Czyżby w tych browarach nie było specjalistów, którzy potrafią pasteryzować z dokładnością do 5 JP?
                Czes na oskarżenia lub choćby na sianie takich przypuszczeń trzeba mieć dowody. Dowody!
                Krzysztof - nigdy nie przyszło mi do głowy, że jakiś Piwowar, który chce pasteryzować piwa nie posiada wiedzy o której piszesz. Sam masz praktykę z uruchomienia pasteryzatora tunelowego w Ciechanowie w roku 2002 i później pasteryzatora w przepływie. Ten pierwszy został zdemontowany jeszcze przed wznowieniem produkcji.
                Zauważ jednak że nie nazywam zadnego z Piwowarów "tłukami". Może czasem ktoś jest niedoinformowany. Ale od tego ma oczy żeby przeczytać lub język i telefon żeby zapytać o coś co go interesuje. Prawda jest taka: uczymy się przez całe zycie i to nie tylko w piwowarstwie. Nie ma ludzi, którzy wszystko wiedzą.

                Pisałem o warunkach technicznych w związku z pasteryzacją w okolicach 15 PU. Zauważ, że przy tej wartości tj 15 PU rozrzut +/-5 PU to stanowi +/- 33%. Jeżeli będziemy mieli 10 PU to sens całego procesu moim zdaniem jest nikły. Przy 20 PU invertaza może zostać zinaktywowana. Taka jest moja ocena. Jeżeli masz w tym większą praktykę to cóż.... Winszuję.

                Ja nie odebrałem słów Czesa w sposób obraźliwy dla kogokolwiek.
                Last edited by Krzysztof; 2010-03-11, 14:11.
                Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                www.twojmalybrowar.pl

                Comment

                • pt47
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2008.08
                  • 39

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Wyświetlenie odpowiedzi
                  Pisałem o warunkach technicznych w związku z pasteryzacją w okolicach 15 PU. Zauważ, że przy tej wartości tj 15 PU rozrzut +/-5 PU to stanowi +/- 33%. Jeżeli będziemy mieli 10 PU to sens całego procesu moim zdaniem jest nikły. Przy 20 PU invertaza może zostać zinaktywowana. Taka jest moja ocena.
                  Pasteryzator przepływowy pozwala na dokładniejsze dopasowanie JP. Bywam w pewnym czeskim browarze, gdzie piwo beczkowe pasteryzowane jest na poziomie 7 JP.

                  Comment

                  • emes
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 4275

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    Ale czy chcesz powiedzieć, że nie ważne czy piwo jest smaczne, ważne czy nie jest pasteryzowane? Bo mi to brzmi, że nie ważne czy Polska będzie bogata, byle była katolicka.
                    Nie chcę tak powiedzieć, bo nie chcę pić piwa niesmacznego, nawet jak jest niepasteryzowane. Ale jeśli piwo jest smaczne, pasteryzowane czy niepasteryzowane, to wybieram to smaczne niepasteryzowane.

                    Comment

                    • emes
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 4275

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                      A czy mógłbyś zaargumentować to jakoś?
                      Pasteryzacja niszczy witaminy. Poza tym lepiej chyba dla zdrowia spożywać żywe drożdże, a nie ich "wspomnienie" po pasteryzacji.
                      Last edited by emes; 2010-03-11, 14:51.

                      Comment

                      • emes
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.08
                        • 4275

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
                        A jak się tak z głupia frant zapytam: czy w Polsce jest choć jedno piwo refermentowane w butelce?
                        Jeśli chodzi o asortyment w sklepie, a nie domowy browar, to jest taki produkt Browarmi, występujący w supermarketach, pod nazwą Weissbier. Na etykiecie jest informacja, że piwo jest niefiltrowane, niepasteryzowane i refermentacja (czy nawet piszą , że fermentacja) odbywała się w butelce.
                        Last edited by emes; 2010-03-11, 15:06.

                        Comment

                        • TomX
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.09
                          • 1035

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                          Jeśli chodzi o asortyment w sklepie, a nie domowy browar, to jest taki produkt Browarmi, występujący w supermarketach, pod nazwą Weissbier. Na etykiecie jest informacja, że piwo jest niefiltrowane, niepasteryzowane i refermentacja (czy nawet piszą , że fermentacja) odbywała się w butelce.
                          Tylko, że to nie piwo z Browarmi. A przypadkiem ś.p. Frater podwójny nie deklarował sie jako refermentowany w butelce?

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                            Pasteryzacja niszczy witaminy. Poza tym lepiej chyba dla zdrowia spożywać żywe drożdże, a nie ich "wspomnienie" po pasteryzacji.
                            W piwie niepasteryzowanym nie ma żadnych żywych drożdży. One są odfiltrowane już wcześniej. Amber pisał co prawda na etykiecie Żywego, że zawiera żywe drożdże, ale po teście podobnym do tej akcji z Czarnkowem wycofał się z tego napisu.

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                            Jeśli chodzi o asortyment w sklepie, a nie domowy browar, to jest taki produkt Browarmi, występujący w supermarketach, pod nazwą Weissbier. Na etykiecie jest informacja, że piwo jest niefiltrowane, niepasteryzowane i refermentacja (czy nawet piszą , że fermentacja) odbywała się w butelce.
                            To akurat nie jest produkt polski, a i w brak pasteryzacji tej pszenicy nie wierzę.
                            Refermentowane w butelce są najprawdopodobniej Dworskie i Wschowskie Wytrawne z EDIego, Viva Hel z Gościszewa, o ile się nie mylę także Cornelius Weizenbier. Frater Podwójny też był refermentowany.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • emes
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.08
                              • 4275

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                              ........ Amber pisał co prawda na etykiecie Żywego, że zawiera żywe drożdże, ale po teście podobnym do tej akcji z Czarnkowem wycofał się z tego napisu.
                              .......
                              Akurat dziś kupiłem m.in. Żywe, data przydatności 23.03.10 i na kontrze napisane : Skład: ....., żywe kultury drożdży.

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                                Akurat dziś kupiłem m.in. Żywe, data przydatności 23.03.10 i na kontrze napisane : Skład: ....., żywe kultury drożdży.
                                Skład w tym wypadku oznacza, że z tego zrobiono piwo, a nie, że to się znajduje w butelce. Bo skoro tak, to czy masz w butelce słód jęczmienny i chmiel? Nie sądzę. Natomiast wcześniej był napis "zawiera żywe kultury drożdży, przynajmniej tak wynika z tego postu.
                                Last edited by kopyr; 2010-03-11, 17:52.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X