Dlaczego nie pić piwa prosto z butelki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wogosz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.12
    • 1007

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petrus33
    Jeszcze kilkadziesiąt lat temu wszystkie piwa były dobre i trzymały wysoką jakość. Pamiętam smak piwa Leżajsk pitego w Bieszczadach w latach 80-tych....poezja !! Dziś to mi łzy lecą na samo wwspomnienie tamtych czasów.
    Chłopie masz chyba poważne kłopoty z pamięcią. W latach 80-tych w Polsce piwo było mniej niż przeciętne. Żaden browar nie musiał się starać, bo wiecznie tego piwa brakowało i klienci wykupowali wszystko, nawet siki z Koszalina. Tylko wersje eksportowe Żywca i Okocimia były na poziomie (np. w Poznaniu można było kupić tylko w Pewexie i niektórych restauracjach). Co do leżajskiego Fulla, to obok poznańskiego Lecha były to w Polsce w latach 80-tych, wyróżniające się jakością piwa z dużych browarów. Bo były to zupełnie nowe i wtedy najbardziej nowoczesne browary w Polsce z czeskimi warzelniami, takimi samymi jak w Budziejowicach i Pilźnie. To normalne, że młodość zawsze się idealizuje, bo czasy jak miało się 18-20 lat zawsze wspomina się jako fantastyczne, przy okazji gloryfikując wszystko to co się z tą młodością wiązało.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron
    Czy ja wiem, 95% pijących piwo po spróbowaniu czegoś innego niż lager by powiedziało, że im nie smakuje i już więcej tego nie kupią
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Koncern w ogóle nie myśli. Koncern to pojęcie prawne. Byt prawny. Myślą ludzie. I to myślą nie o doraźnym zysku, tylko o zysku dużym i wiecznym.
    Makaron i Krzysiu mają jak zwykle rację. Wielu ludzi nadal myśli (chyba według starego ustroju) że jest jakaś wielka siła sprawcza (Komitet Centralny?) która w sposób jedynie słuszny pokieruje poczynaniami koncernów i rynkiem
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Obywatel1978
    Ale czy te koncerny - w ogóle czy dzisiejszy przemysł - nie wybiega trochę dalej myślami niż szybki, doraźny zysk? Czy nie mają jakichś działów wdrożeń, czy nie ma tam już w ogóle niezależnej ludzkiej myśli, która pozwoliłaby na wytwarzanie czegoś fajnego?Masówka, masówką - tłucze się ją dla zysku - ale dlaczego nie można by równolegle robić czegos fajnego, co by na siebie zarobiło, ale i zaprocentowało na przyszłość? Po prostu nie wierzę, ze w koncernach nie pracuje choć część ludzi z pasją.
    Przecież to jest proste. Jedynie rynek wymusza na producencie zmianę profilu produkcji. Jak Polacy przestaną masowo kupować koncernowe lagery, to koncerny będą musiały ograniczyć ich produkcję. Niestety marketingowcy z KP czy GŻ są chyba jednak bardzo dobrymi fachowcami. Życie pokazuje, że nie ma sensu "równolegle robić czegoś fajnego" i widać to na przykładzie Brackiego Koźlaka Dubeltowego kolegi Weny. Piwo-orgowcy i Browar-bizowicze martwili się, że jak nie będą w Almie 6 stycznia o godz. 12 to nie uda im się go kupić, bo do sprzedaży przeznaczono tylko 30 tys butelek. I cóż się okazało? Minął miesiąc i nadal w każdej Almie można kupić to piwo i raczej nie ma chętnych. Oznacza to że klienci nie są zainteresowani takimi wynalazkami i że koncernowi managerowie póki co, mają rację.

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      #77
      Czyli co... brak edukacji na poziomie podstawowym...
      no tak... telewizja i media nie są zainteresowane tym tematem...
      kasę dostają od tych co ją mają.... od koncernów i kółko się zamyka...

      efekt: odbiorca od młodości za wyznacznik dobrego piwa ma nieźle nagazowane, klarowne "piwko" o smaku chmielowo-słodowym
      / w różnych proporcjach / za nie wysoką cenę, przeważnie w nie brązowej butelce...

      A ci którzy poznali inne strony smaku piwa mogą tylko we własnym zakresie upowszechniać inny pogląd niż jedyna słuszna idea koncernowa...

      Comment

      • wogosz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.12
        • 1007

        #78
        Widać mamy takie społeczeństwo, bardzo podatne na reklamę i snobistyczne. Nie wiem ile czasu trzeba aby to zmienić, boję się, że w przypadku piwa to się może nie udać za mojego życia.
        Zrobiłem kiedyś imprezę dla znajomych którzy jeszcze nie pili piwa domowej roboty. Postawiłem dwa lagery: jasnego i ciemnego. Chwalili oba (może przez kurtuazję), ale wszyscy woleli jasne. Ciemne pili dopiero jak skończyło się jasne. Nie bez powodu mówi się, że przyzwyczajenie to druga natura człowieka.

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
          Czyli co... brak edukacji na poziomie podstawowym...
          no tak... telewizja i media nie są zainteresowane tym tematem...
          kasę dostają od tych co ją mają.... od koncernów i kółko się zamyka...

          Pierwsze słyszę aby media były od tego aby mówić ludziom co mają jeść i pić. Takie rzeczy z domu powinno się wynosić.

          Piwowarstwo domowe pojawiało się wiele razy w mediach.
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • Javox
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2009.11
            • 6460

            #80
            Chyba nie umiem czytać po polsku...
            czyli co? ... to co media wałkują np. w reklamach nie wyprze tego co reklamowali mojemu ojcu...? no tak to prawda...

            Comment

            • petrus33
              Gość
              • 2008.01
              • 888

              #81
              wogoszcz
              Nie sądzę, żebym miał jakiekolwiek problemy z pamięcią. Wiem natomiast, że piwo Żywiec i Leżajsk smakowały fantastycznie. Miały pełną wartość, dziś są niestety płaskimi, piwopodobnymi płynami. A piłem sporo w czasach studenckich.

              Comment

              • jacer
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2006.03
                • 9875

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
                Chyba nie umiem czytać po polsku...
                czyli co? ... to co media wałkują np. w reklamach nie wyprze tego co reklamowali mojemu ojcu...? no tak to prawda...
                Jeżeli sie wie o co chodzi to raczej nie. Jeżeli się nie ogląda TV, jeżeli nie traktuje się telewizji jako autorytet i prawdę objawioną, jeżeli w domu zwraca sie uwagę na to co się je i dlaczego to raczej nie.
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • Javox
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2009.11
                  • 6460

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                  wogoszcz
                  Nie sądzę, żebym miał jakiekolwiek problemy z pamięcią. Wiem natomiast, że piwo Żywiec i Leżajsk smakowały fantastycznie. Miały pełną wartość, dziś są niestety płaskimi, piwopodobnymi płynami. A piłem sporo w czasach studenckich.
                  Żywiec był faktycznie gęsty i dobry, Okocim w sztandarowych pozycjach spoko... i jak się u nas mówiło jak świeży Barbakan to najlepszy....
                  ...ale raczej nie chciałbym wracać do większości tamtych smaków... no chyba że wróci Kapitańskie / lub Kapitan /... ech

                  jak ktoś może to pamiętać...

                  Comment

                  • Javox
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.11
                    • 6460

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jeżeli sie wie o co chodzi to raczej nie. Jeżeli się nie ogląda TV, jeżeli nie traktuje się telewizji jako autorytet i prawdę objawioną, jeżeli w domu zwraca sie uwagę na to co się je i dlaczego to raczej nie.
                    Sorry.... ale muszę jako "adwokat pana D. " zauważyć że większość społeczeństw(a) jest pod ogromnym i bezapelacyjnym wpływem mediów,
                    poza tym są bez jakiejkolwiek możliwości obrony ponieważ radio i kino oraz prasa nie są w minimalnej nawet skali konkurencją... dla elcedowego i szklanego patrzydła...

                    Comment

                    • jacer
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2006.03
                      • 9875

                      #85
                      Zawsze tak było i będzie. Ci ludzie są straceni.

                      Ludzi, którzy cenią sobie jakość, smak i przyjemność z jedzenia zawsze będzie mniej. Większość chce tylko zapełnić żołądek bez zbytniego zawracania sobie głowy co jedzą.

                      Jeżeli ojciec nie wytłumaczy synowi dlaczego sam wędzi kiełbasy, warzy piwo, piecze chleb to łepek z czasem powie, że stary to taki niegroźny wariat, bo po co warzy jeżeli w sklepach jest tyle piw a w TV sa ich fajne reklamy a koledzy piją i mówią, że jest dobre
                      Milicki Browar Rynkowy
                      Grupa STYRIAN

                      (1+sqrt5)/2
                      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                      No Hops, no Glory :)

                      Comment

                      • Mikko
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2008.12
                        • 583

                        #86
                        Wszystko fajnie, tylko dlaczego przy całej tej produkcji na masę mimo wszystko piwa czeskie lub niemieckie, które to warzone na w raczej większej ilości niż w polsce, są zdecydowanie lepsze niż polskie (wiem wiem zaraz hardkorowcy napisza że są też niedobre )

                        Comment

                        • Candlekeep
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.11
                          • 367

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                          Czy ja wiem, 95% pijących piwo po spróbowaniu czegoś innego niż lager by powiedziało, że im nie smakuje i już więcej tego nie kupią. A korporacje tylko zaspokajają tą potrzebę. Jeśli rynek byłby bardziej wymagający to i producent by się do tego odpowiednio dostosował. Bo w końcu korporacyjne browary produkują dla większości. Ma smakować studentowi, nauczycielce, kierowcy taksówki. A od produkcji czegoś bardziej wysublimowanego to jest minibrowar.
                          Nie zgadzam się. Te 95 % pijących piwo nie tyle nie ma ochoty na coś nowego, co raczej ma pojęcia, że może czegoś nowego poszukiwać. Oczywiście istnieje cała rzesza ludzi, którzy piją tylko lagery koncernowe. Istnieje też rzesza ludzi, którym wszystko jedno, co piją. Istnieje rzesza ludzi, którzy piją tylko to, co jest trendy (czyli zależnie od ostatniej reklamy zmienia z Heinekena na Carslberga, potem Coronę i Desperados).
                          Jednak istnieje też rzesza ludzi, którzy najzwyczajniej w świecie nie wie, że istnieje coś takiego, jak Koźlak, Żywe, Porter itd. I z tą grupą ludzi najczęściej się spotykam. Wszystkim moim znajomym, którzy piją koncernowe lagery, proponuję piwa z Ambera czy Witnicy. Nikt nie powiedział mi jeszcze, że mu nie smakuje. A bardzo często też po jakimś czasie słyszę opinię od tych samych znajomych, że od czasu poznania tych nowych smaków - już nie kupują koncernowych.
                          A tak już na marginesie - w jakim my temacie piszemy? Powinno być coś o piciu z buteki, he he...

                          Comment

                          • Javox
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2009.11
                            • 6460

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                            Zawsze tak było i będzie. Ci ludzie są straceni.

                            Ludzi, którzy cenią sobie jakość, smak i przyjemność z jedzenia zawsze będzie mniej. Większość chce tylko zapełnić żołądek bez zbytniego zawracania sobie głowy co jedzą.

                            Jeżeli ojciec nie wytłumaczy synowi dlaczego sam wędzi kiełbasy, warzy piwo, piecze chleb to łepek z czasem powie, że stary to taki niegroźny wariat, bo po co warzy jeżeli w sklepach jest tyle piw a w TV sa ich fajne reklamy a koledzy piją i mówią, że jest dobre
                            trafienie w TARGET...

                            ...dla dodania łyżki dziegciu do czegokolwiek... pewna część pokolenia 50-60 latków w żaden sposób, dzisiaj, nie chce wracać do siermiężnych czasów ich młodości
                            / wielu zdrowych naturalnych produktów / i z lubością oddają się zakupom plastiku w IKEA i są zachwyceni możliwością skorzystania z cudownych koncentratów
                            nie zajmujących tyle cennego czasu, który jest konieczny... na m.in. seriale i programy w szkle lub w płynnym krysztale...
                            więc ile pokoleń wstecz już jest po indoktrynacji... i co oni przekażą dzieciom? ... wręcz mówią ułatwcie sobie... i część w to wchodzi prędzej czy później...

                            oni idą i kupują to co im smakuje...

                            A może piwowarstwo nie przemysłowe stanie się kiedyś jakby tajnym kultem prześladowanym przez ogólnoświatową korporację IKS.

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
                              Sorry.... ale muszę jako "adwokat pana D. " zauważyć że większość społeczeństw(a) jest pod ogromnym i bezapelacyjnym wpływem mediów,
                              poza tym są bez jakiejkolwiek możliwości obrony ponieważ radio i kino oraz prasa nie są w minimalnej nawet skali konkurencją... dla elcedowego i szklanego patrzydła...
                              Pominąłeś najważniejsze medium ostatnich lat, które wywraca całą dominację tv, a mianowicie Internet. Zobacz, jaką siłę już ma np. browar.biz w branży piwnej, a ta siła będzie tylko rosła.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • mfraczek
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2004.05
                                • 98

                                #90
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
                                przeważnie w nie brązowej butelce...
                                może nie jestem w temacie, ale co jest złego w niebrązowej butelce? zielonej np.?
                                fratschke

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X