Grodziskie - Reaktywacja... ?

[zgroza]

Czy Amber nie jest za duży na takie rzeczy?
IMHO żadne badania rynku nie będą miarodajne bez uwarzonej przynajmniej próbnej warki piwa. Do tego, jeżeli news przebije się w zachodnich mediach okołopiwnych (wystarczy jeden popularny bloger i news pójdzie w świat, IMHO) to co poniektórzy będą tutaj przyjeżdżać tylko po to, żeby spróbować Grodzisza (nie mówię, że setki, ale zawsze). Żyjemy w innych czasach.
W chwili obecnej mam gotówkę na miesiąc życia i żadnych dochodów. Gdybym miał wolną gotówkę, myślałbym o inwestycji w browar. Jeżeli nadal nie byłoby grodzisza, to bym zrobił asortyment pt. ciemniak, porter bałtycki, wędzonka, grodzisz, gdzie to ciemniak byłby piwem masowym. I zaryzykowałbym tego grodzisza, bo wiem, że są entuzjaści, którzy to piwo będą pili, jeżeli cena będzie odpowiednia. Pamiętajmy, że grodzisz byłby obłożony duzo mniejszą akcyzą niż porter.
A fakt, że prezesowie browarów nie chcą ruszyć tematu to nie jest dowód, że piwo jest nieopłacalne. Rewolucyjne produkty zwykle są wprowadzane przez firmy, które mają odwagę podjąć ryzyko - często przez nowe firmy.

[Seta]

Moim zdaniem browar, który porywałby się na takiego dziwaka jak grodzisk powinien posiadać jak najwięcej atutów z tej listy:
- doświadczenie w produkcji gatunków innych niż pils (najlepiej też górnej fermentacji);
- dystrybucję w przynajmniej jednej sieci ogólnokrajowej (najlepiej delikatesy, ewentualnie hipermarkety)
- dostępność w Warszawie (Wrocław i Poznań to dodatkowy atut)
- wielkość wystarczająca, żeby przeżyć ewentualną klapę
- środki na "jakiś" marketing
- zdolnego grafika projektującego etykiety, które będą właściwie przyklejone
itp...

Niestety mój browar odpada.

[anteks]

Seta wjeżdża do Poznania na białym koniu, a lud wiwatuje i wali Grodzisza litrami.

Piękne.

Nie żebym miał coś przeciwko Secie , ale do Poznania na białym koniu wjeżdża już Św Marcin

[Pankracy]

Właśnie wyobraziłem sobie taki scenariusz: Seta jedzie do właścicieli Brovarii, w kilku prostych, żołnierskich słowach przekonuje ich, że są idiotami i nie potrafią prowadzić biznesu. Oni szybko składają samokrytykę, warzą Grodzisza, Seta wjeżdża do Poznania na białym koniu, a lud wiwatuje i wali Grodzisza litrami.

Piękne.

A już myślałem że napiszesz coś w stylu: "Seta wjeżdża do Poznania na białym koniu, a lud wylewa piwo w kanał".

[wogosz]

Najpierw chciałbym zobaczyć produkowane w Polsce jakieś piwa o ekstrakcie 9-11 Blg, które usadowią się pewnie na rynku i będą w stałej ofercie, a co z tym idzie będą miały wierną rzeszę odbiorców. Potem można myśleć o siódemce.

[TomX]

Konstancin - Zdrojowe 10,2% - chyba można powiedzieć, że znalazło wiernych odbiorców?

[admiro]

Najpierw chciałbym zobaczyć produkowane w Polsce jakieś piwa o ekstrakcie 9-11 Blg, które usadowią się pewnie na rynku i będą w stałej ofercie, a co z tym idzie będą miały wierną rzeszę odbiorców. Potem można myśleć o siódemce.

U mnie GAB Jubilat.

Tylko nie wiem czemu temat krąży wokół masówki czy rzeszy klientów, przecież wiadomo, że będzie chodziło o towar bardzo "snobistyczny".

Warka raz na jakiś czas np. raz w roku rocznicowo, jako promocja lokalna - to mogłoby zdać egzamin.

[wogosz]

Warka raz na jakiś czas np. raz w roku rocznicowo, jako promocja lokalna - to mogłoby zdać egzamin.

I propagacja specjalnych drożdży też rocznicowo (a potem w kanał) i zakup specjalnego słodu też rocznicowo itd. itp. Który z małych browarów ma własną propagację i nie korzysta z drożdży suszonych poza lagerowymi?
Odnoszę wrażenie że znacząca większość forumowiczów widzi świetlaną przyszłość przed Grodziszem. Optymizm to raczej dobra cecha. Dziwne tylko, że tym optymizmem jakoś nie mogą zarazić się właściciele browarów, chociaż kilku aktywnie uczestniczy na tym forum. Mało tego, nawet żaden się tu nie wypowiada, bo pewnie nie widzą sensu w prowadzeniu jałowych dyskusji.

[Zdrój]

A'la Grodziskie

No dobra, ktoś musi być pierwszy (BA).
Wspólnie z zaprzyjaźniomym browarem przygotujemy A'la Grodziskie (lekkie) w wersji butelkowej.
Chciałbym aby premiera odbyła się u progu lata, podczas Festiwalu Piwowarów w Żywcu.
Normalnie, legalnie, do kupienia
Niestety, nie będzie tanie

[angasc]

Niestety, nie będzie tanie

A dokładniej? Jaka jest przewidywana cena, tak pi razy drzwi? Bo może byłaby to dla mnie motywacja, by pojawić się w Żywcu

[Marusia]

A tam - cena - a skład? Będzie pszeniczny wędzony słód? Ogólnie - bardzo ciekawa informacja

[Seta]

Mnie bardziej od słodu (i ceny oczywiście) drożdże ciekawią...

[zgroza]

http://www.xs4all.nl/~patto1ro/gerstyle.htm

Polecam wpis pod "Grätzer".

[Zdrój]

A'la Grodziskie

No dobra, ktoś musi być pierwszy (BA).
Wspólnie z zaprzyjaźniomym browarem przygotujemy A'la Grodziskie (lekkie) w wersji butelkowej.
Chciałbym aby premiera odbyła się u progu lata, podczas Festiwalu Piwowarów w Żywcu.
Normalnie, legalnie, do kupienia
Niestety, nie będzie tanie

No i stało się.
26 maja uwarzyliśmy w Lublinie 5,5 hl piwa A'la Grodziskiego
Wszystko poszło nadzwyczaj gładko. Dla mnie to był debiut w roli pomocnika piwowara w browarze rzemieślniczym
Zostawiliśmy Bogdana Szponara (piwowara z Grodzkiej 15) z fermentującym niemowlęciem ale codziennie otrzymywałem meldunki. Ostatni dziś rano. Prawie wszystkie obiecujące

W poniedziałek zaplanowany jest rozlew do 1650 butelek 0,33. Zamykamy kapslekiem.

Nasze A'la Grodzskie ma specjalną etykietę, któą zamieścił w innym temacie Grzesiek Zwierzyna - tutaj: http://www.browar.biz/forum/showpost...&postcount=164

No bo tak naprawdę cała akcja jest takim naszym wspólnym (Grzesiek i Ziemek), całkowicie prywatnym wybrykiem - po prostu "Żywiec i Zdrój"
Chcieliśmy zrobić jako pierwsi po wielu latach normalnie sprzedawane piwo wędzone. A w aktualnych warunkach mogło to być tylko A'la Grodziskie.

To piwo wywoła kontrowersje. Pewnie większość próbujących będzie piła piwo wędzone po raz pierwszy w życiu. Jedni pokochają inni znienawidzą Choć może nie od pierwszego razu.

Przygotowaliśmy minimalną porcję 1650 butelek. I tylko w takiej formie będzie dostępne. Żadnych beczek. Niedostępne będzie też w samym browarze w Lublinie.

Mamy nadzieję, że znajdziemy chętnych na przynajmniej 1400 butelek, bo inaczej będziemy musieli z Grześkiem przyjąć do wiadomości, że mamy kosztowne hobby

Jak napisał Grzesiek, A'la Grodziskie 2010 dostępne będzie w cenie 5,00 PLN na terenie Aleji Piw podczas Festiwalu Birofilia w Żywcu - w specjalnie przygotowanej altance. Wszystkim zainteresowanym chętnie opiwiemy wtedy o składzie, tajnikach produkcji itd. Choć nie oczekujcie, że będziemy tkwić w tej altance przez dwa dni

Do zobaczenia przy zimnym małym A'la Grodziskim - już za 5 dni !!!

[TomX]

Nie no, szacun. Nie jest to może "reaktywacja" w pełnym tego słowa znaczeniu, ale na pewno wielki krok naprzód. Muszę poprosić kogoś, kto będzie w Żywcu o przywiezienie buteleczki