Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

I nie mogę się nadziwić, jak szybko rozwija się rynek ciekawych piw w Polsce.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mimazy
    Senior
    • 04-2010
    • 118

    #91
    tej informacji etykieta nie podaje, ale jeszcze z lat 90 pamiętam że piwo przy 12% ekstraktu miało koło 4%- 4,5%, obecnie niespotykane jest poniżej 5%

    Oczywiście laicy mogą się cieszyć- parametr rośnie znaczy postęp technologiczny, ale elementarna wiedza na temat procesu każe zastanowić się kosztem czego rośnie stężenie alkoholu??

    Comment

    • Krzysiu
      Krzysiu
      • 02-2001
      • 14936

      #92
      Etykiety zawierają taką informację. Zaw. al. do 4,5% wag., lub 5,6% vol (objętościowo).

      Comment

      • Pogoniarz
        † 1971-2015 Piwosz w Raju
        • 02-2003
        • 7971

        #93
        W Szczecinie było kiedyś takie piwo o nazwie Bursztynowe(swoją drogę omijałem je szerokim łukiem) i miało zawartość ekstraktu 12%, a alk 3.3 %- 4.3 % PN-81 A -79098.Ciekawy rozrzut.Ciekawe ile razy trafiło się z górną granicą, ja pijając ten wynalazek, czułem gorzką gazowaną wodę i wagowo to były zawsze dolne granice.


        Prawie jak Piwo
        SZCZECIN

        Comment

        • mimazy
          Senior
          • 04-2010
          • 118

          #94
          Krzysiu najwidoczniej nie zawsze, bo etykiety piw które posiadam przed sobą poprzestają na %

          Comment

          • dadek
            Senior
            • 09-2005
            • 4592

            #95
            Niekoniecznie. Ja posiadam w zbiorach etykietkę z bączka Browaru Warszawskiego i jest wyraźnie wydrukowane ekstr. 12%, za. alk. do 4,3% wag. (norma PN - 73 A - 7098). Zresztą gdy nastała moda na podawanie zawartości alkoholu objętościowo (bo to niby ładniej wygląda), Browary Warszawskie jeszcze przez kilka lat umieszczały na etykietach obie formy zapisu. I tak np. Królewskie light miało ekstrakt 10,5%, alk. 4,2% wag./5,2% vol. Pils odpowiednio 11,5%, - 4,3% wag./5,4 vol, Pełne 12,5% - 4,5% wag./5,6 vol. Dopiero w 1996 roku pozostawiono już tylko zapis objętościowy pisząc na etykietach np. 5,6 vol. lub obj.
            Poza tym zauważ kolego Mimazy że obecnie nie ma już od ładnych paru lat piwa Królewskiego a jedynie wątpliwej jakości podróba z Warki z nalepką Królewskie.
            Co do Twojej tezy o dolewaniu spirytusu celem podniesienia mocy piwa, nie chce mi się po raz n-ty wyjaśniać bezsensowności takiego działania. Na tym forum znajdziesz obszerny wątek temu poświęcony.

            Comment

            • mimazy
              Senior
              • 04-2010
              • 118

              #96
              Niekoniecznie mam przed sobą czy niekoniecznie umiem czytać?
              Być może podana informacja jest taka jak mówicie, ale ewidentnie i niezaprzeczalnie nie ma dookreślenia obj, vol, wag, skoro jej nie ma.
              Nie napisałem że stosuje się dolewanie spirytusu, tylko że efekt fermentacji brzeczki warzonej wyłącznie w kierunku cukrów fermentacyjnych daje taki efekt jakby to był napar chmielowy wzmacniany- proszę czytać uważnie.

              Comment

              • abernacka
                Senior
                • 12-2003
                • 10847

                #97
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mimazy Wyświetlenie odpowiedzi
                (...)ale ewidentnie i niezaprzeczalnie nie ma dookreślenia obj, vol, wag, skoro jej nie ma.
                (...)
                Przykład jeden z wielu: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=43178
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • mimazy
                  Senior
                  • 04-2010
                  • 118

                  #98
                  Nie napisałem że nie ma ich nigdy i nigdzie, tylko że na konkretnych etykietach które mam przed sobą i z których dane przepisałem tych informacji nie ma i proszę nie próbować mi udowadniać że tam są skoro ich nie ma.

                  To tak jakbym tłumaczył że nie mam tatuażu a ktoś wkleił zdjęcia jakiś tatuaży i powiedział jak nie ma skoro są

                  Comment

                  • Seta
                    Piję piwo
                    • 10-2002
                    • 6964

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                    No ja mieszkam w raczej niewielkim mieście. I mogę tu sobie wypić co sam uwarzę albo chińską żółć z koncernów.
                    Mówcie co chcecie, ale to forum ma MOC... (KLIK)
                    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                    Comment

                    • mimazy
                      Senior
                      • 04-2010
                      • 118

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
                      obecnie nie ma już od ładnych paru lat piwa Królewskiego a jedynie wątpliwej jakości podróba z Warki z nalepką Królewskie.
                      Przepraszam, nie odniosłem się. Wiem doskonale że w miejscu browaru Haberbusch i Schiele są tereny budowlane (albo już osiedle), ale już wcześniej przeżyłem szok kiedy pierwszy raz zobaczyłem Tyskie z Poznania oraz Lecha z Tych, Warkę z Elbląga etc
                      Stąd jaka to różnica czy browar w Warszawie działa czy nie, skoro i tak produkowano by tam Warkę czy Żywca

                      Comment

                      • anteks
                        maruda
                        • 08-2003
                        • 10742

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                        Będąc w większym mieście zazwyczaj jestem kierowcą więc tylko forma zakupów "na wynos" mnie interesuje, .
                        Oj znam ten ból
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • zgroza
                          Senior
                          • 03-2008
                          • 3597

                          Poruszając się autostopem można przywieźć nawet 12 butelek piwa na własnych plecach bez większej szkody dla tychże. Wszystko da się rozwiązać, do pewnego stopnia. Nie ukrywam, że w planach są częste wycieczki
                          Lotna ekspozytura browaru

                          Też Was kocham.

                          Comment

                          • anteks
                            maruda
                            • 08-2003
                            • 10742

                            Na spotkanie piwowarów trudno jechać stopem mając jeszcze 4 pijących pasażerów praz pełen bagażnik swoich piw
                            Mniej książków więcej piwa

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X
                            😀
                            🥰
                            🤢
                            😎
                            😡
                            👍
                            👎