Butelki od piwa - za tanie.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    #61
    Przepraszam że pytam, ale czy wasze pomysły w tym temacie będą lub mają jakąś moc sprawczą? Jeżeli nie, to według mnie ta dyskusja jest akademicka
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marco Wyświetlenie odpowiedzi
      Nie zgodzę się z Tobą. Butelka z huty - ok. 36-38 groszy, przy bardzo dużych zakupach. Kaucja - 35 groszy, do tego dochodzą koszty logistyczne, więc teoretycznie z huty taniej. Ale biorąc pod uwagę rotację butelki zwrotnej - możliwość jej użycia kilka razy, wychodzi że jednak użycie nowej butelki jest droższe. Gdyby było tańsze, browary przeszłyby na butelki bezzwrotne.
      Jest jeszcze jedna sprawa, które nie została poruszona. Nowa butelka z huty jest... nowa, butelka z rynku jest już np. porysowana. W Polsce browary (głównie te największe) wprowadziły sobie jakieś chore wytyczne, że butelka nie może być nadmiernie porysowana. Chodzi o te dwa paski obtarte (chyba powinienem napisać, na brzuścu) przy denku i przy szyjce. Idźcie sobie do sklepu i znajdźcie piwo z wielkiej trójki z takimi obrączkami. Trzeba się naszukać. Powiem więcej, miałem okazję rozmawiać na swoim sklepie z decydentem jednego z małych browarów - był zaszokowany tym jak bardzo porysowane są butelki od czeskich piw.

      Zobaczcie jak porysowane są butelki od piw niemieckich, czeskich, a nawet belgijskich. Inna sprawa, że te butelki to zwykle grubościenne NRW, Euro, Steine, a te stosowane w Polsce są cienkościenne. Aczkolwiek jestem na 90% przekonany, że to chodzi o względy estetyczne, a nie żadne inne.
      Last edited by kopyr; 2010-04-21, 08:37.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #63
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
        Przepraszam że pytam, ale czy wasze pomysły w tym temacie będą lub mają jakąś moc sprawczą? Jeżeli nie, to według mnie ta dyskusja jest akademicka
        A czy dyskusje na jakikolwiek temat (poza może sprawami organizacyjnymi browar.biz) mają moc sprawczą?
        blog.kopyra.com

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10861

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
          A czy dyskusje na jakikolwiek temat (poza może sprawami organizacyjnymi browar.biz) mają moc sprawczą?
          Dyskusji typu "co by było gdyby było" na szczęście na browar.biz nie ma zbyt wiele.
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • bimbelt
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.12
            • 197

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marco Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie zgodzę się z Tobą. Butelka z huty - ok. 36-38 groszy, przy bardzo dużych zakupach. Kaucja - 35 groszy, do tego dochodzą koszty logistyczne, więc teoretycznie z huty taniej. Ale biorąc pod uwagę rotację butelki zwrotnej - możliwość jej użycia kilka razy, wychodzi że jednak użycie nowej butelki jest droższe. Gdyby było tańsze, browary przeszłyby na butelki bezzwrotne.
            Ogólnie nie jestem zwolennikiem zmuszania przedsiębiorstw do czegokolwiek, ale w tym przypadku masz rację, że państwo powinno zadziałać w sprawie pozyskiwania butelek i w ogóle opakowań zwrotnych. Toczy się dyskusja o efekcie cieplarnianym, wyższości silników hybrydowych nad spalinowymi itp., a prawdziwych problemów związanych z ekologią się nie dostrzega.
            Ja ciągle uważam, że gdyby zwrot butelek był łatwiejszy, czyli bez paragonu i gdyby kaucja była nieco wyższa, problem by zniknął.
            Wydaje mi sie, ze koszt opakowania i tak jest przerzucany na klienta. A klient nie ma mozliwosci wyboru miedzy tym samym piwem w opakowaniu zwrotnym lub jednorazowym, wiec musi wybrac drozsze jednorazowe. Tylko decyzja administracyjna moze to zmienic. Moze powinny byc jakies zachety dla browarow oferujacych swoje produkty tylko w opakowaniach zwrotnych?
            Piwolog radzi...
            Piwo Domowe na Facebooku
            Szczeciński Konkurs Piw Domowych

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #66
              Są zachęty w formie ustawy, którą cytowałem powyżej. Niestety słabo to działa.
              Zgadzam się z Krzysiem - zwrot może w sumie w Polsce kosztować więcej niż nowa butelka.

              Comment

              • jacer
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2006.03
                • 9875

                #67
                Zobaczmy jak to jest w Holandii.

                Cena piwa koncernowego 60 centów, kaucja za butelkę 15 centów czyli 25% ceny piwa.

                W Polsce: piwo 2,7zł, kaucja 0,35zł czyli 13% ceny piwa.

                W Polsce wymagane paragony (nie wszędzie), nikła lub żadna zdolność rozpoznawania przez sprzedawców typów butelek. ( bez etykiety nie wiedzą od jakiego piwa ta butelka)

                W NL w każdym markecie automat na butelki.
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  Kreowanie wizerunku, że poważni ludzi oddają butelki i że jest to tak samo cool jak walka z global warming. Tylko na to potrzeba sporo kasy. Dziś oddawanie butelek, wielu ludziom kojarzy się z obciachem. Nawet jeśli sobie tego nie uświadamiają.
                  No nie ma bata, człowiek idący z siatami pobrzdękujących butelek nie wygląda zbyt elegancko. Ale gdyby rozpropagować wielorazowe opakowanie w stylu browarbizowej torby na butelki, to kto wie... Materiałowe siatki na zakupy w miarę się chyba przyjęły.

                  Comment

                  • Piwoteka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2008.04
                    • 1209

                    #69
                    Z doświadczenia "po drugiej stronie lady": wielu klientów w ogóle nie chce kupować piwa w opakowaniach zwrotnych - tłumaczą to niechęcią do oddawania butelek (bo to trzeba później przynieść, a mnie jest łatwiej wyrzucić). Część z nich dodatkowo nie chce piwa w butelce - bo w szkle jest zbyt ciężkie... A jeśli nie mają za bardzo wyjścia (bo np. u nas jest bardzo mało konserw, większość piwa jest w zwrotnych butelkach) to i tak nie oddają, nawet pomimo tego, że mają do sklepu 20 metrów! Lepiej wrzucić butelki do kosza, który stoi 5 metrów od bloku, albo w ogóle zostawić tam, gdzie się spożyło... Dlatego uważam za w pełni usprawiedliwione podnoszenie kaucji nawet powyżej 0,50 zł.
                    Piwoteka
                    Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
                    www.piwoteka.pl
                    Sklep Piwoteki na Facebooku
                    Piwoteka Narodowa na Facebooku
                    Piwoteka Narodowa na G+
                    Дед Мороз (Dziadek Mróz)
                    Browar Piwoteka

                    Comment

                    • marco
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2005.04
                      • 100

                      #70
                      Osobiście lubię kiedy butelka ma odrapane ścianki, tak jak w piwach belgijskich czy niemieckich, przynajmniej widać że tamtejsze browary sprzedają piwo, a nie wizerunek w postaci nieskazitelnego opakowania z jakimś dodatkiem w środku.
                      Swoją drogą, zawsze myślałem że polskie koncernowe butelki zwrotne też są grubościenne jak NRW.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marco Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie zgodzę się z Tobą. Butelka z huty - ok. 36-38 groszy, przy bardzo dużych zakupach. Kaucja - 35 groszy, do tego dochodzą koszty logistyczne, więc teoretycznie z huty taniej. Ale biorąc pod uwagę rotację butelki zwrotnej - możliwość jej użycia kilka razy, wychodzi że jednak użycie nowej butelki jest droższe. Gdyby było tańsze, browary przeszłyby na butelki bezzwrotne.....
                        A pomyslałeś o tym, że butelki zwrotne trzeba UMYĆ? i to nie ciepła wodą, tylko chemią. Trzeba z nich zdjąć metalizowane etykiety, a następnie odprowadzić zmielone do ścieków. I zapłacić za ścieki agresywne, bo taka szpanerska etykieta sama nie schodzi. Ponadto trzeba wliczyć w koszta rozlewu butelki nie pasujące do rozlewni, które przyjmują sprzedawcy/automaty sklepowe, oraz butelki, których nawet mycie ługiem sodowym nie doczyści - z myszami, petami, kapslami w środku. To wszystko idzie w straty. A budowa instalacji do mycia butelek to gwizd?

                        Przepraszam, że tak bezosobowo, bo to do niektórych tylko będzie skierowane, a zabrzmi, jak dla wszystkich: czy wy kur.a już myślec nie potraficie? Czysta butelka z huty a używana z obiegu to DWA RÓŻNE produkty.

                        Comment

                        • marco
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.04
                          • 100

                          #72
                          Pomyślałem, bo dosyć dobrze znam sytuację od kuchni. I wiem, że mimo tych dodatkowych kosztów użycie butelki zwrotnej jest tańsze. Powtarzam, że gdyby tak nie było, browary rozlewałyby tylko do bezzwrotnych. Z resztą, może ktoś z wielkiej trójcy jest na forum to się wypowie.

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marco Wyświetlenie odpowiedzi
                            Pomyślałem, bo dosyć dobrze znam sytuację od kuchni. I wiem, że mimo tych dodatkowych kosztów użycie butelki zwrotnej jest tańsze. Powtarzam, że gdyby tak nie było, browary rozlewałyby tylko do bezzwrotnych. Z resztą, może ktoś z wielkiej trójcy jest na forum to się wypowie.
                            No tańsze jest przede wszystkim dlatego, że 0,35zł (czy jaka tam jest cena but. z huty) płacisz raz. Jak ściągasz butelkę z rynku wtórnego, to nie płacisz, tylko oddajesz kaucję. De facto przepływ gotówki jest tylko wtedy, gdy klient Ci nie odda tej butelki. Także za 0,35zł masz tych butelek 5 lub 8 + oczywiście koszty mycia itp o których pisał Krzysiu.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • belialek
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2008.02
                              • 399

                              #74
                              ...tylko że niezależnie czy butelka jest nowa czy z obiegu,przechodzi taki sam cykl na linii produkcyjnej! Chyba żaden browar nieodważyłby się nalewać do butelek proto z huty bez mycia w detergentach i wyparzania.

                              Comment

                              • piokl13
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2003.06
                                • 946

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                                Zobaczmy jak to jest w Holandii.

                                Cena piwa koncernowego 60 centów, kaucja za butelkę 15 centów czyli 25% ceny piwa.

                                W Polsce: piwo 2,7zł, kaucja 0,35zł czyli 13% ceny piwa.

                                W Polsce wymagane paragony (nie wszędzie), nikła lub żadna zdolność rozpoznawania przez sprzedawców typów butelek. ( bez etykiety nie wiedzą od jakiego piwa ta butelka)

                                W NL w każdym markecie automat na butelki.
                                W Holandii wcale nie jest tak różowo. Kaucja za butelkę wynosi zazwyczaj 0,10 euro, a porządne piwko kosztuje ponad 1 euro.
                                Siedzę tu od jakiegos czasu i mam poważny problem z oddawaniem butelek. Automaty przyjmują srednio co 3 butelkę . Aby zwrocić inne musze wracać do miejsca, gdzie kupiłem piwo, co bardzo często jest nie łatwe.
                                Last edited by piokl13; 2010-04-21, 16:13.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X