Butelki od piwa - za tanie.

[mimazy]

Sztuczne podwyższanie kaucji za butelki, żeby uniknąć wyrzucania ich na trawniki, może spowodować jeszcze większe ich zaśmiecanie. Zaczną kupować więcej piw z puszki, w butelkach bezzwrotnych. Browary, w wyniku większego zapotrzebowania na piwo w puszkach i butelkach bezzwrotnych, będą tego więcej produkować. Część "degustatorów" przerzuci się na wino, wódkę. Wzrośnie popularność piw w bezzwrotnej butelce, w puszcze i alkoholi typu wino, wódka, i ich opakowania zastąpią na trawniku butelki zwrotne.

Przepraszam ale czy spożywałeś coś nielegalnego?? Bo wnioskowanie że w wyniku wyższej kaucji konsument kupi wódkę zamiast piwa jest... odmienne od logicznego, w moim mniemaniu. Jeszcze kilka lat temu w parkach gdy otwierało się piwo to ustawawiała się kolejka zbieraczy po tąże, to samo było z puszkami, tylko że wtedy kaucja to było 50groszy i nie było problemu z rozróżnieniem bo była unifikacja euro-standard. Puszki zaczęły zaśmiecać przestrzeń publiczną po załamaniu rynku, gdy ceny surowców spadły o 90% (!!!) wcześniej były zbierane skrupulatniej niż butelki.
Inną i nie mniej ważną rzeczą jest kultura, ale po kilku latach urządzania akcji społecznych polegających na zbieraniu śmieci na terenach zielonych miasta dałem sobie spokój- o ile nie rozwiąże się tego systemowo tak, aby nie opłacało się ekonomicznie, to problem będzie się pogłębiał z roku na rok.

[żąleną]

Sztuczne podwyższanie kaucji za butelki, żeby uniknąć wyrzucania ich na trawniki, może spowodować jeszcze większe ich zaśmiecanie. Zaczną kupować więcej piw z puszki, w butelkach bezzwrotnych.

Oczywiście, podwyższanie kaucji będzie miało sens tylko wtedy, gdy i puszki będą kaucjowane, a butelki bezzwrotne zostaną zakazane. A procent tych, którzy przerzucą się na jabole lub wódkę, to raczej będzie promil.

[JAckson]

W sparwie bezproblemowego oddawania butelek.
Przypomniała mi się akcja jaką miałem kiedyś gdzieś w Borach Tucholskich. Kupowałem w małym sklepiku Ambera w bączkach, a na koniec oddałem skrzynkę bączków z tym, że kilka z nich było z etykietą Czarnkowa. Kobita myślała, myślała, aż w końcu przyjęła. Wróciłem do miejsca w którym nocowałem, a tu nagle ta kobiecina biegnie do mnie ze skrzynką i 'płacze' żebym jej oddał pieniądze bo tych 4 butelek ona nie może przyjąć. Hurtownik jej nie odbierze. Butelki wziąłem, kasę oddałem.
W tym momencie złamała się moja wiara w dalszy rozwój cywilizacji oparty na opakowaniach zwrotnych. Kapitalistycznego hurtownika o liberalnym podejściu do obrotu opakowaniami zwrotnymi do porządku może przywołać chyba tylko socjalistyczne prawo

[mimazy]

belfer102

Czy taka sytuacja jest w całej Polsce czy tylko w Wołominie?

Wołomin jest awangardą jeśli chodzi o selekcję odpadów i surowców wtórnych pośród gmin w Polsce, wegług informacji sprzed roku

Wczoraj wybrałem się do pobliskiego lasu aby nazbierać butelek na potrzeby browaru domowego, z zamysłem wyszukania 0,65L. ponad 30 sztuk oraz 2 szampanowe zebrałem w 10, może 15minut drugie tyle jak nie więcej 0,5 w tym większość zwrotnych pomijałem, o stłuczce szklanej i wódczanych, czy pet nie wspomnę

[kiszot]

Wróciłem do miejsca w którym nocowałem, a tu nagle ta kobiecina biegnie do mnie ze skrzynką i 'płacze' żebym jej oddał pieniądze bo tych 4 butelek ona nie może przyjąć. Hurtownik jej nie odbierze.

Ileż razy to już słyszałem.Chcałbym to widzieć jak hurtownik ogląda każda flaszke i sprawdza etykiety.

[arzy]

Ileż razy to już słyszałem.Chcałbym to widzieć jak hurtownik ogląda każda flaszke i sprawdza etykiety.

Mnie tez to spotkało.
Miałem butelki po Książu, pokazałem pani sklepowej, że to ta sama flaszka z wygląda co od Harnasia, że to ten sam producent... Nie, bo hurtownik nie przyjmie

[Piwoteka]

Ileż razy to już słyszałem.Chcałbym to widzieć jak hurtownik ogląda każda flaszke i sprawdza etykiety.

To zapraszam do nas w momencie dostawy z Żywca - kiedyś mnie to wkurzało, a teraz wystawiam panom z Żywca 20 skrzynek i mam niezły ubaw, jak sobie oglądają 400 butelek... Oczywiście to nie znaczy, że sklepikarze są usprawiedliwieni, choć wydaje mi się, że to raczej kwestia niskiej świadomości niż złej woli.

[arzy]

To zapraszam do nas w momencie dostawy z Żywca - kiedyś mnie to wkurzało, a teraz wystawiam panom z Żywca 20 skrzynek i mam niezły ubaw, jak sobie oglądają 400 butelek... Oczywiście to nie znaczy, że sklepikarze są usprawiedliwieni, choć wydaje mi się, że to raczej kwestia niskiej świadomości niż złej woli.

a co z butelkami bez etykiet?

[Piwoteka]

a co z butelkami bez etykiet?

Butelki Żywca mają wytłoczenie ŻGB przy denku...

[emes]

Przepraszam ale czy spożywałeś coś nielegalnego?? Bo wnioskowanie że w wyniku wyższej kaucji konsument kupi wódkę zamiast piwa jest... odmienne od logicznego, w moim mniemaniu. ...

Tak, ja zawsze spożywam nielegalne produkty. Gdyby spojrzeć na sprawę alkoholu tylko od strony cenowej, to nie ma sensu pić piwa. Bardziej się "opłaci" pić wino, albo wódkę. Jak nie umiesz liczyć, to już nie moja wina.

[żąleną]

Gdyby spojrzeć na sprawę alkoholu tylko od strony cenowej, to nie ma sensu pić piwa. Bardziej się "opłaci" pić wino, albo wódkę.

Jeżeli więc mimo to ktoś do tej pory nie przerzucił się na wódę lub jabole, skąd myśl, że nastąpi jakaś większa "migracja" po podwyższeniu kaucji lub wprowadzeniu kaucji za puszkę?

[emes]

Jeżeli więc mimo to ktoś do tej pory nie przerzucił się na wódę lub jabole, skąd myśl, że nastąpi jakaś większa "migracja" po podwyższeniu kaucji lub wprowadzeniu kaucji za puszkę?

Czy "jakaś większa migracja", to nie wiem, ale że będzie jakaś po podwyższeniu kaucji za butelki zwrotne, to jestem tego pewien. Nie raz przede mną w kolejce ktoś prosi, żeby mu nie naliczać kaucji, bo zaraz butelkę odniesie. Przypuszczam, że w małych miasteczkach jest to codzienność, a nie rzadkość. Ja osobiście nie oddaję butelek zwrotnych, wyrzucam na śmietnik. Kaucję za butelkę traktuję jako część ceny za piwo. Na wino i wódkę się nie zamierzam przerzucić nawet jak ceny skoczą za piwo o kilkaset procent. Zawsze mam możliwość picia piwa tylko z własnej produkcji. Swojego czasu miałem taką "produkcję" , że miałem 16 skrzynek zapełnionych własnym piwem. Zawsze mogę do tego wrócić jak się zacznie kryzys z piwem w sklepach

[ucho]

Tu na forum opisywana była nieraz sytuacja, gdy ktoś chce oddać butelkę ŻGB (np. po Ciechanie ) i sklepy nie chcą przyjmować butelek z uwagi na etykietę.

A ja mam pytanie, czy oddawał ktoś kupując Ciechanana na wymianę butelki ŻGB po Tatrach/Żywcach itp. i czy były z tym problemy?
Być może będę potrzebował kupić trochę większą ilość ( powiedzmy kilkanaście sztuk) iprzy tej dość dużej kaucji wychodzi, że oddając butelki BGŻ dostałbym za tę samą cenę 2,3 piwka więcej

[kopyr]

Tu na forum opisywana była nieraz sytuacja, gdy ktoś chce oddać butelkę ŻGB (np. po Ciechanie ) i sklepy nie chcą przyjmować butelek z uwagi na etykietę.

A ja mam pytanie, czy oddawał ktoś kupując Ciechanana na wymianę butelki ŻGB po Tatrach/Żywcach itp. i czy były z tym problemy?
Być może będę potrzebował kupić trochę większą ilość ( powiedzmy kilkanaście sztuk) iprzy tej dość dużej kaucji wychodzi, że oddając butelki BGŻ dostałbym za tę samą cenę 2,3 piwka więcej

W tę stronę raczej nikt nie robi problemów.

[Myszon007]

O proszę - jak na zawołanie Carlsberg promuje odnoszenie flaszek zwrotnych do sklepów

4 sierpnia rusza akcja promocyjna "Naturze się należy", zorganizowana przez markę Harnaś z portfela Carlsberg Polska i Delikatesy Centrum. Akcją konsumencką - z edukacyjnym przesłaniem ekologicznym - objętych zostało 50 wybranych sklepów sieci Delikatesy Centrum na terenie Małopolski.

Mechanizm promocyjny polega na zakupie 10 piw Harnaś, w zamian konsument otrzymuje nosidełko na butelki. Z kolei odnosząc do sklepu 10 pustych butelek po piwie Harnaś, klient dostaje w nagrodę otwieracz. Celem tej wspólnej akcji Carlsberg Polska i Delikatesów Centrum jest promowanie odnoszenia butelek zwrotnych do punktów handlowych.

całość -> http://www.dlahandlu.pl