Trappist Westvleteren - najlepsze piwo świata

[mrkowal]

Oj bo zacznę się czepiać W pierwszym wątku używałeś polskich znaków , a jaki związek ma napisanie ważyć przez Ż z belgijskim kompem ?

bo teraz pisze na telefonie i juz w ogole polskie znaki to byl by pin in the arse

[mrkowal]

Przed wyjazdem to przeczytaj: http://www.browar.biz/artykuly.php?id=113

tak to juz jest ze jedni jada do Belgi na tydzien do pracy i tylko wieczorem moga pujsc i poprobowac piwa w knajpie a inni jezdza dla funu po browarach szczerze zazdroszcze dobrej nocy panowie

[emes]

.....pujsc....

Tak, brak polskich czcionek, dyslekcja, dysortografia. Tylko to słowo nie jest jakimś wyjątkiem, które trzeba zapamiętać, bo nie ma tu żadnych zasad. Są przecież takie słowa jak poszedł, poszedłem i żadną dyslekcją , dysortografią się nie zasłaniaj.

[mrkowal]

żadną dyslekcją , dysortografią się nie zasłaniaj.

Cytujac Juzusa + "niech pierwszy bez grzechu zuci kamieniem..." i zawsze sie jakis sprawiedliwy znajdzie za nadszyszkownika wychyle nastepna szklanice

[pizmak666]

Cytujac Juzusa + "niech pierwszy bez grzechu zuci kamieniem..."

Słabo Ci to cytowanie wyszło...

[mrkowal]

OK panowie, w koncu to forum o piwie wiec poniewaz ja zaczolem ten watek to i ja go zakoncze- za nim wkroczy jakis moderator pozdrawiam was wszystkich i do nastepego spotkania

[ART]

Zaraz Was spacyfikuję.

[żąleną]

Panowie, mam prostą radę - nie chcecie widzieć więcej byków, przestańcie prowokować kolegę do pisania kolejnych postów.

[aMarcin]

Mnisi sprzedają je raz w roku, przez tydzień i na samochód można kupić najwyżej jeden czteropak!

To dziwne, bo ich strona internetowa mówi o "one order per car per per telephone number within any given month." i o "Our beer is sold by the crate, with 24 bottles per crate.", czyli nie raz w roku, a minimum raz w miesiącu i nie czteropak, a skrzynkę z 24 butelkami.

[ART]

Bo to jest czteropak sześciopaków.

[anteks]

Może kolega mrkowal słyszał w Radio Erewań

[mrkowal]

Może kolega mrkowal słyszał w Radio Erewań

Drogi kolego, moze pare slow o sobie. Kiedy pierwszy raz trafilem na to forum, przeczytalem chyba wszystkie twoje wpisy; bylo to ze 2-3 lata temu. Nie rejestrowalem sie wtedy- nie mialem czasu na aktywne pisanie i po za tym jest jeszce zycie poza netem. Trafilem bo interesuje mnie piwowarstwo domowe- pierwszy raz warzylem piwo jak mialem 15 lat i mieszkalem 2 lata w mulzumanskim kreju w Afryce Polnocnej. Teraz mam 4 dychy na karku i wlasnie wybudowalem dom ze specjalna piwnica ponizej poziomu wod gruntowych tylko by miec odpowiednia temperature pod dolna fermentacje za friko. Posadzilem tez wlasny chmiel lubelski i marynke by miec wlasny. Wydatek na sprzet jeszcze mnie czeka http://www.speidels-braumeister.de/p...plafdlnknrju64
-ale jako mlody czlowiek na dorobku to oczywiste ze mam inne wydatki 2 dzieci, zona, pies, dom, wlasna firma itd; To co napisalem o Westvletering uslyszalem od Belgow w Belgijskiej knajpie gdy ty pewnie z kolegami seniorami siedzieliscie przed kompami. Moze tez sobie sam cos dopowiedzialem- jak sie przez 4 dni pije po kilka mocnych belgijskich piw to mozliwe Informacji tych nie weryfikowalem bo az takim perfekcjonista nie jestem. Mysle tak sobie ze moze jednak ja do tego waszego zamknientego kregu ze swoja dysfunkcja ortografia po prostu nie pasuje? Jeszcze raz pozdrawiam

[Marusia]

Mrkowal, gratuluję odporności - tak tutaj trzeba

A koledzy to niech już wyluzują - bardzo fajny opis pasjonata piwa, też nie lubię byków, ale nie róbcie procesu jak inkwizycja

[anteks]

Ale wyluzuj , nie ma się co denerwować , zacznij pisać po polsku i nikt się nie będzie czepiał , a braumajstra to bym sobie darował - nie warto Twoje

[przemo70]

a braumajstra to bym sobie darował - nie warto Twoje

Poproszę o uzasadnienie