Żeby nie zaśmiecać wątku w Piwo-konkretnie, pozwolę sobie od razu się wydzielić do odpowiedniego tematu. W ocenie Porteru z Płocka dadek napisał:
Zastanowiło mnie to, bo wg mnie do porteru (bałtyckiego) najlepsza jest koniakówka, lub wszelkie wariacje na temat klasztornych piw belgijskich, szkło do Duvela też by pasowało. Ale kufel? Moim zdaniem absolutnie nie. Kufel kojarzy mi się ze żłopaniem*.
Stylami, które najbardziej pasują mi do kufla są maerzen, pils (choć nie każdy, raczej ten w stylu PU, niż Jevera), rauchbier, helles, munich dunkel i w zasadzie tyle.
A jakie są Wasze odczucia? I to zarówno wobec kufla, jak i innych szkieł.
*żłopanie tym się różni od picia, że się więcej rozlewa.
Zastanowiło mnie to, bo wg mnie do porteru (bałtyckiego) najlepsza jest koniakówka, lub wszelkie wariacje na temat klasztornych piw belgijskich, szkło do Duvela też by pasowało. Ale kufel? Moim zdaniem absolutnie nie. Kufel kojarzy mi się ze żłopaniem*.
Stylami, które najbardziej pasują mi do kufla są maerzen, pils (choć nie każdy, raczej ten w stylu PU, niż Jevera), rauchbier, helles, munich dunkel i w zasadzie tyle.
A jakie są Wasze odczucia? I to zarówno wobec kufla, jak i innych szkieł.
*żłopanie tym się różni od picia, że się więcej rozlewa.
Comment