Tweet
Sprawa stylow nie jest taka prosta a dodajac do watku sprawe BJCP i innych organizacji jak ratebeer.com jeszcze bardzie komplikuje sytuacje. W uproszczeniu moze toche odslonie syutuacje w kontekscie historycznym dlaczego jest jak jest. BJCP to organizacja ktora w przeszlosci glownie zajmowala sie organizowaniem festiwali dla domowych browarow w USA. W latch 1970-80 bylo jak bylo kategorie ustalono pod katem USA , sprawy podstyli malo populanych w tym czase by tylko skomplikowalo by zbytnio organizacje tych festiwali. Oceniac w ponad 100 kategoriach , po jednym czy 2 piwach nie bylo by sensu. Rozwiazaniem najczestszym bylo by te ow podstyle byle laczone pod jedna kategorie...Czasy sie jednak zmieniaja , BJCP rozwinelo sie na Kanade i nawet teraz organizuje pierwsze konkursy w Europie. Jak wiemy co jakis czas oni uwzgledniaja trendy i ulepszaja ich guide (choc nie jest to co by wszyskich zdowolilo). Trendy jak z nazwy wynika sa tylko trendami i wcale nie znaczy ze za kilka lat one nadal beda na rynku. Pamietacie jak kilka lat temu kazdy browar w USA bawil sie e wyscig zbrojen - im wiecej IBU i % tym lepiej , potem wszysko bylo "oak conditioned" , teraz jest populanie by robic lekkie i stosunkowo trudne do wykonania bezblednie piwa (Kellerbier /Zwickel/Kolsch)jest tez pelno jest hybrd-stylow i czasami jest dobrze pooczekac az kurz opadnie. Co do Kozlakow (Bok/Bock itd) jednym z podejsc do tego jest takzwane luzne podejscie , orientacja piwa , jego characket jest wazniejszy niz typ fermentacji...i czesto w tak sposob podchoda te organizacje. Podsumujac kazdy ma tutaj troche racji ze swojego punktu widzenia. Z tego co wiem BJCP bedzie sie zmieniac na lepsze bo musi by przetrwalo w XXI wieku , ma on przeciez konkurencje w innych organizacjach a w dobie internetu nie ma juz granic. Przykladem na top jestem ja sam , jako ze jestem z adminem Ratebeer z otwartymi ramionami mnie przyjeli w swoj poczet widzac ze jest potrzeba na spojrzenie z troche innego punktu widzenia... co do innych komentarzy wiekszosc Amerykanow nie patrza z gory na Europe wrecz przeciwnie , wielu brewmasterow respekuja kunszt brewmasterow z Europy , liczne sa wiec kooperacje miedzy top browarami z Europy i USA i Kanady ie Garret Oliver z browaru Brooklyn z browarem Schneder czy w mojej prowincji Beu razem z Koningshoeven itd. sami mi czesto przynaja ze nie jest lawo osiagnac jakosc w piwie Helles by rownalo sie np z Augustiner Hell , duzo latwiej jest zrobic Double IPA i schowac w nim bledy niz w Hellu. Wybaczie mi moja pisownie i gramatyke ,
Pozdrawiam
Radek
Pozdrawiam
Radek
Comment