Uboga oferta piwna w sklepach w Trójmieście.

[Gringo]

Biorąc pod uwagę powierzchnię kraju i liczbę mieszkańców (potencjalnych piwoszy) to jednak dla mnie Belgia jest Królestwem piwa.

[kopyr]

Biorąc pod uwagę powierzchnię kraju i liczbę mieszkańców (potencjalnych piwoszy) to jednak dla mnie Belgia jest Królestwem piwa.

Wiesz ile jest browarów w Górnej Frankonii?

Ponad dwieście, a mieszkańców 1 milion, powierzchnia 7 tys. km2.

[abernacka]

Jeżeli się mylę, bardzo proszę poprawcie mnie.
W Belgii działa około 100 browarów a zamieszkuje ten kraj ponad 10 milionów ludzi.
W Niemczech żyje ponad 80 milionów ludzi a działa ponad 1300 browarów.
Tylko ta liczba plus bogata różnorodność gatunków sprawia, że NIEMCY SĄ wg mnie piwną potęgą!

[Gringo]

Wiesz ile jest browarów w Górnej Frankonii?

Ponad dwieście, a mieszkańców 1 milion, powierzchnia 7 tys. km2.

Właśnie od kilku chwil też o tym myślę. Bo zależy jaki podział weźmiemy pod uwagę, ja wziąłem podział polityczny na kraje i tak mi subiektywnie wyszło. Jeżeli weźmiemy tylko jedno miasto to stolicą będzie Bamberg ? Czy ktoś już zrobił tutaj statystyki tym podobne ?
Lubię przeglądać roczniki statystyczne, ale nigdy nie spotkałem się tam z podobnymi np w danym kraju ile przypada browarów na 100 tys. mieszkańców. Ciekaw jestem wyników.

[Mason]

Od chyba 2-3 lat poszukuję w Polsce, i nie tylko, piw Marcowych. Znalazłem 2 (Gosser i Heller). Od conajmniej roku szukam weizenbocka i nic.

Dwa weizenbocki (Erdinger Pikantus i inny, którego nazwy nie pamiętam) widziałem w Piwach Regionalnych w Olsztynie, w warszawskiej Rodzince-Bis jakiś czas temu był jeden - Feslenbrau (tam w ogóle jest trochę specjałów z Niemiec, w tym także marcowe). I to nawet bliżej niż 1000km

A właśnie w Poznaniu ma wkrótce powstać kolejny sklep w założeniu oferujący duży wybór piw różnorakich, to już będzie trzeci jeśli się nie mylę.

[abernacka]

(...)weźmiemy tylko jedno miasto to stolicą będzie Bamberg ? Czy ktoś już zrobił tutaj statystyki tym podobne ?
(...).

Hmm, w Berlinie działa 19 browarów.

[Gringo]

Hmm, w Berlinie działa 19 browarów.

no to trzeba Wikipedię poprawić. W Bambergu jest ponoć "tylko" 9 i szczycą się niesłusznie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bamberg

[abernacka]

(...) W Bambergu jest ponoć "tylko" 9 i szczycą się niesłusznie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bamberg

W Bambergu działa 9 browarów plus jeden warzący okazjonalnie.

[becik]

A w Hanoi jest około 20 browarów, a w Sankt Petersburgu około 30....I o czym to ma świadczyć?
Przeliczacie stosunek ilości browarów na 100 000 mieszkańców? Jeśli tak to piwna potęgą powinno do niedawno być Niue, obecnie Palau lub Monako, a nawet Gwinea Równikowa.
Idziecie na ilość czy na jakość?
Czy ilośc browarów w danym kraju ma świadczyć o potędze czy może inne czynniki? Co z tego, ze w takich krajach jak USA, Chiny, Rosja, Niemcy ilośc browarów idzie jak nie w setki to w tysiące? Ile piw z tych państw jest doskonałymi, a ile tylko przeciętnymi?

Ja za piwna potęgę uważam ten kraj, z którego ilość wypitych piw w stosunku do tego co piłem mi smakuje, nie chodzi tylko o ilość ale także ich różnorodność. Dla mnie piwną potęgą są od baaaardzo dawna Czechy i na pewno taką długo pozostaną. Kolejnym takim krajem mógłbym uznać Belgię lub Holandię ale nie lubię mózgotrzepów, (a w tych krajach lubią warzyć mocne piwa - co z tego, że lepsze niż u nas, mózgotrzep to mózgotrzep) ani wszelkieg rodzaju lambiców czy Blanche'ów)

[kopyr]

Faktem jednak jest, że największe zagęszczenie browarów jest w Górnej Frankonii, w dodatku są to browary unikalne, w dużej mierze rzemieślnicze, warzące na pewno piwa unikalne. Warzy się tam piwa w wielu stylach, owszem nie w tylu co w Belgii, ale jednak, nie jest to 1 czy 2 style. Także biorąc pod uwagę kilka kryteriów Oberfranken jest krainą browarów, jak informują tablice, bynajmniej nie reklamowe, a informacyjne.


Natomiast USA są moim zdaniem wyjątkowe dlatego, że właśnie tam piwowarstwo za sprawą >1500 browarów rzemieślniczych najbardziej się rozwija. Warzy się wszystko to co wymyślono w Europie, a w dodatku wymyślają wciąż nowe style. W Europie tego nie ma. Oczywiście to obwołanie USA królestwem piwa było z m ojej strony pewną prowokacją, ale bardzo chciałbym tam pojechać.

[Mason]

Czy ilośc browarów w danym kraju ma świadczyć o potędze czy może inne czynniki?

Jak dla mnie zróżnicowanie warzonych stylów.

Oczywiście to obwołanie USA królestwem piwa było z m ojej strony pewną prowokacją, ale bardzo chciałbym tam pojechać.

Wciąż na amerykańskim rynku dominują piwa light (prawie 53%), ale mikro-browary notują wzrost sprzedaży mimo ogólnego spadku spożycia.

[jacer]

Jeżeli się mylę, bardzo proszę poprawcie mnie.



Tylko ta liczba plus bogata różnorodność gatunków sprawia, że NIEMCY SĄ wg mnie piwną potęgą!

No i z tym sie nie zgodzę. Jaka to różnorodność jeżeli są same lagery na wszystkie sposoby. Nuda. Jedynie pszenica górnej fermentacji.

Każdy będzie uważał ten kraj do którego lubi jezdzić.

[kopyr]

No i z tym sie nie zgodzę. Jaka to różnorodność jeżeli są same lagery na wszystkie sposoby. Nuda. Jedynie pszenica górnej fermentacji.

Każdy będzie uważał ten kraj do którego lubi jezdzić.

No a w Belgii masz tylko górną fermentację. Nuda. Tylko koncernowe pilsy są dolnej.

[jacer]

No a w Belgii masz tylko górną fermentację. Nuda.

Ale owocowości więcej i innych smaczków i zapachów. A tu czystość lagerów.

I tak hamerykańskie najlepsze, przynajmniej dla mnie. Nawet te z Frankonii przebijają.

[abernacka]

(...)Jaka to różnorodność jeżeli są same lagery na wszystkie sposoby. Nuda. Jedynie pszenica górnej fermentacji.
(...).

No to wymieniamy:
Pszenica we wszystkich odcieniach (górna fermentacja)
Alt (górna fermentacja)
Kolsch (piwo górnej fermentacji)
Koźlaki (kilka odmian)
Gose
Marcowe
Piwniczne
Wędzonki
Żytnie
Steinbier

Mało. W takim razie kocham ten nudny kraj. Dobrze, że jutro za 14 godzin już tam będę