Kociokwik

[Marusia]

Zauważyłam właśnie, że lekceważysz głównie "ó", przyjrzę się jeszcze, jak u Ciebie wygląda "ż"

[maryhh]

no pani magister!

[baklazanek]

Powoli zaczynam sie czuc jak w szkole

[Marusia]

Pani nauczycielka wróciła z wakacji

Jakieś traumatyczne przeżyciaze szkoły? Człek wszak całe życie się uczy, grunt, żeby w przyjemny sposób

[baklazanek]

Kazdy by sie chcial uczyc w mily sposób,problem w tym ze my mozemy sie starac a ktos moze lac na to.Wiec nie zawsze nauka jest przyjemna.Ale najwazniejsze to zeby sie nie zalamywac a wtedy z pewnoscia wszystko bedzie wporzadku.

ps.mam nadzieje ze pani nauczycielka uczy tylko polskiego bo jezeli tez matmy to tego nie przezyje

[Marusia]

Do matematyki to mam excela

[baklazanek]

Az mi sie milo zrobiloBo z matmy jestem gorszy niz z polaja.

[Maja]

uwaga!
pani nauczycielka bije linijką po łapach!!

óóóóóóóóóóóóóóóóóóóżżżżżżżżż

[Krzysiu]

Ale przeważnie nie trafia, he he, a poza tym znaleźć gościa sado...
Chyba łatwiej odstraszyć Godzillę

[Fruńka]

Originally posted by Krzysiu

W Wałbrzychu jest taka knajpa, która kiedyś była otwarta od 4.30 rano, żeby górnicy udajacy sie na pierwszą zmianę mogli walnośc dwa kufelki przed pracą. Potem wychodziła trzecia zmiana itd... I tak się kręciło

W Wałbrzychu jest tak nadal ale z tylko jednym znanym mi lokalem w Kużnicach w gwoli ścisłości. Faktem jest, że najbliższą kopalnie i wszystkie inne zamkneli już dawno (pozostało tylko paru chopusiów w stylu kustoszy ). "Lokal" tenże istnieje ze wzg na stare czasy.

Osobiście mieszkam przy kopalni i pod oknem mam knajpę dla górników co piją piwo na kartki. Czynną całą dobę. A na lot bereta jest "Iwonka" czynna 22 h na dobę. Jest i "Gwarek" .

[Krzysiu]

Originally posted by Fruńka


W Wałbrzychu jest tak nadal ale z tylko jednym znanym mi lokalem w Kużnicach w gwoli ścisłości. ... Lokal" tenże istnieje ze wzg na stare czasy...

Fruńka, bywasz tam? Może byś mnie wprowadziła, nigdy tam nie byłem
W zamian pokażę Tobie Mordownię. Albo *****

[adam16]

No to Fruniuś, kiedy jedziemy do tego Wałbrzycha. Po drodze można jeszcze odwiedzić Forumowiczów we Wrocławiu.

[Fruńka]

Nie ma sprawy, niech stracę... Mordowni znam trochę i ciut, ciut. Kwestia tylko taka, że wszystkie albo właśnie w okolicach Wałbrzycha oraz tu kaj mieszkom.
Tylko mam pytanko: mordownia gdzie się mniej więcej znajduje ?

[Fruńka]

Chodzi mi o tą ***** Mordownie.
Ma ciekawość w tej chwili jest nieposkromiona

[adam16]

Może się mylę, ale zdaję się iż zarządzeniem Krzysia miejsce to (czyli *****) stało się tajemnym. A na wiedzę o nim trzeba dopiero zasłużyć.