Czy w piwie jest chmiel?

[Pendragon]

Żeby tylko...

[żąleną]

Chyba nie chcesz wiedzieć co jest ciemniejsze od moczu

Najciemniejsze jest ZUOOOO, które już niebawem rozwinie skrzydła na zlocie.

[pieczarek]

Większość producentów w składzie pomija też wodę. Czy to oznacza, że nie użyto jej do produkcji?

Absolutnie z takiej informacji nie wynika czy do produkcji używano, czy nie używano wody.
Ale oznacza, zgodnie z obowiązującymi przepisami, że produkt nie zawiera wody. Tak samo jak patrząc na etykietę blachy stalowej z opisem zawartości: żelazo 99,6%, węgiel 0,3%, coś innego 0,1%, nie wiemy czy do produkcji używano wody. Wiemy z etykiety, że blacha ta wody zawierać nie powinna.
Przepisy stanowią bowiem, że producent (lub sprzedawca) ma obowiązek wymienić wszystkie składniki produktu spożywczego (wiem, wiem blacha nie jest art. spożywczym) w kolejności od składników wagowo najistotniejszych do najmniej istotnych. Skoro nie wymieniają wody, to znaczy, że w ich piwie jej nie ma. Koniec, kropka - piwo nie zawiera wody.
Mam przed sobą "Kasztelana niepasteryzowanego". Producent podaje, że zawiera: alkohol 5,7% objętościowo i słód jęczmienny. Pomija najważniejszą wodę. Podaje słód, którego przecież w piwie nie ma. Tak samo, jak nie ma chmielu.
Ot, zagwozdka dla producenta. Chciałby się pochwalić, że starożytnym sposobem piwo zawiera słód i chmiel, a zgodnie z przepisami nie powinien. Bo ani jednego, ani drugiego w piwie nie ma. Zostały użyte do produkcji, wyssano z nich jakieś tam składniki, przetworzono, ale w piwie jako takie nie występują. A chwalić się zawartością wody w piwie nie bardzo wypada.

Zastanawiam się poważnie czy nie zgłosić do jakiejś instytucji kontrolnej oszustwa. Bardzo jestem ciekaw ich reakcji na brak wody w opisie produktu.

[Krzysiu]

Zrób to - PIH. Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie

[jacer]

A nie jest tak, że podaje sie te składniki, na które ludzie mogą być uczuleni? Gdyby niektórzy ludzie nie byli uczuleni na słód, to by wogóle nic nie podawali.

[zgroza]

Gdzieś tutaj ktoś podawał, że napoje alkoholowe są wyłączone spod tych restrykcji.

[jacer]

Gdzieś tutaj ktoś podawał, że napoje alkoholowe są wyłączone spod tych restrykcji.

Ale jakich restrykcji?


Mało ludzi pytało się o to czy mozna uwarzyc piwo bezglutenowe?

[zgroza]

Podawania wszystkiego w składzie.

[pieczarek]

Poszperałem trochę w sprawie podawania składu artykułów spożywczych. Oto moje ustalenia.

Sprawę reguluje Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych.

§ 2. 1. Opakowany środek spożywczy znakuje się, podając, z zastrzeżeniem ust. 2, co najmniej następujące informacje:
1) nazwę środka spożywczego;
2) dotyczące składników występujących w środku spożywczym;
...

3. Przepis ust. 1 pkt 2 (czyli ten zaznaczony wcześniej na czerwono) nie dotyczy następujących środków spożywczych:
...
6) piwa, wyrobów winiarskich, napojów spirytusowych, z tym że w przypadku gdy te środki spożywcze zawierają składniki alergenne, określone w załączniku nr 1 do rozporządzenia, lub składniki pochodzące ze składników alergennych, w ich oznakowaniu podaje się nazwy tych składników poprzedzone nagłówkiem obejmującym wyraz "zawiera", chyba że taki składnik został wymieniony w wykazie składników lub w nazwie, pod którą dany środek spożywczy występuje w obrocie.

Czyli odnośnie piwa obowiązuje podawanie składników alergennych. Podawanie ilości alkoholu ponad 1,2% wynika z innych przepisów.

Tak więc opisywany wcześniej przeze mnie "Kasztelan niepasteryzowany", gdzie podano jedynie zawartość alkoholu i słodu jęczmiennego (zapewne alergen), spełnia normy rozporządzenia.

Jeżeli nasza ukochana "żółć owcza" i podobne składniki nie jest alergenami, to browary nie muszą wymieniać ich w składzie piwa. Pole domysłów pozostaje więc szerokie.

[jacer]

Pieczarku, wszystko to już wiemy od dawna

[pieczarek]

Pieczarku, wszystko to już wiemy od dawna

Czyli wykonałem kawał solidnej, nikomu nie potrzebnej pracy. Cóż, i tak w życiu bywa.

[sopista]

Czyli wykonałem kawał solidnej, nikomu nie potrzebnej pracy. Cóż, i tak w życiu bywa.

Ja nie wiedziałem. Dziękuję.

[JAckson]

Ja nie wiedziałem. Dziękuję.

A mi się dzięki temu przypomniało. Dziękuję również.

[mimazy]

Jeżeli nasza ukochana "żółć owcza" i podobne składniki nie jest alergenami, to browary nie muszą wymieniać ich w składzie piwa. Pole domysłów pozostaje więc szerokie.

Myślę że jest co najmniej jedno piwo gdzie dodaje się żółć żubra, a jedno podejrzewam o znaczną domieszkę żółci świstaków