Zwrot butelek a polskie prawo

[NaturalArti]

Witam,

Tak chciałem z ciekawości spytać o jedną kwestię dotyczącą zwrotu butelek.
Czy jeśli kupiłem piwo w butelkach z kaucją, mam paragon zakupu, i chcę potem zwrócić butelki w tym samym sklepie (okazując paragon), to czy sprzedawca ma prawo odmówić mi zwrotu tłumacząc to tym, że butelki nie mają etykietek (odkleiły się podczas chłodzenia)?

Pytam, bo taka sytuacja zdarzyła mi się w warszawskim Carrefourze (centrum reduta) i trochę mnie wkurzyła. Wydaje mi się, że jeśli mam paragon zakupu to sprzedawca ma obowiązek zwrotu kaucji, ale pomyślałem że jeszcze na wszelki wypadek spytam tutaj ekspertów

Wprawdzie jakoś to przezyję (zwrócę je sobie w innym sklepie, a w carrefourze więcej piwa nie kupię), jednak - jeśli by się okazało że Carrefour złamał moje prawa konsumenckie - chętnie nasłałbym na nich jakiś Urząd Ochrony Praw konsumenta. Niech sobie bulą grzywnę za chamstwo i nierespektowanie praw klienta.

[noodles]

jeśli by się okazało że Carrefour złamał moje prawa konsumenckie - chętnie nasłałbym na nich jakiś Urząd Ochrony Praw konsumenta. Niech sobie bulą grzywnę za chamstwo i nierespektowanie praw klienta.

Skoro chcesz nasłać na nich Urząd to może w tymże Urzędzie zapytaj czy są podstawy do interwencji. Nie sądzę aby Urząd zaczął działać bo forum Browar.biz orzekło, że należy działać.

[Juby_piwosz]

Kaucja jest za butelki, nie za etykiety.
Miałem kiedyś taką sytuację w jakimiś supermarkecie, bardzo grzeczna acz zastraszona kasjerka powiedziała, że kierownik zabronił jej przyjmowania takich butelek. Wypożyczyłem sobie pana kierownika i ten bez większych oporów zmienił zdanie, choć ja też byłem bardzo grzeczny acz nie wystraszony.

[kopyr]

Jesteś w prawie. Dla przykładu, zrób im gnój.

[wbl]

chętnie nasłałbym na nich jakiś Urząd Ochrony Praw konsumenta. Niech sobie bulą grzywnę za chamstwo i nierespektowanie praw klienta.

Nie masz większych problemów?
Kiedyś była (i pewnie jest nadal) słynna sentencja: "Niska szkodliwość społeczna"
Tym niższa im większy oskarżony

[Tapir]

Miałem podobną sytuację w Polo Markecie (pani stwierdziła, że butelek o tym kształcie nie przyjmują ale kaucja nadal była naliczana).
Zadzwoniłem do Inspekcji Handlowej, nie wiem czy interweniowali (a obiecano mi, że taka interwencja nastąpi) ale w sklepie problemu ze zwrotem już nie ma.

[kopyr]

Miałem podobną sytuację w Polo Markecie (pani stwierdziła, że butelek o tym kształcie nie przyjmują ale kaucja nadal była naliczana).
Zadzwoniłem do Inspekcji Handlowej, nie wiem czy interweniowali (a obiecano mi, że taka interwencja nastąpi) ale w sklepie problemu ze zwrotem już nie ma.

Zasada jest taka, że na każde zgłoszenie musi być interwencja. Nie dotyczy to anonimów, a przynajmniej większości.

[piotry]

Ja mam taka zasadę że jeżeli pracownik szeregowy nie jest w stanie mi pomoc to proszę jego przełożonego. Dalej, jeżeli on nie pomoże to jedziemy w górę drabiny.

Dodatkowo straszenie UOKiK jest skuteczne - już kilka razy nie było problemu z dojściem do swego.
Tylko to tez należy zgłaszać kierownikowi bo szeregowemu to zwisa.
Zasadniczo jak odejdziesz od okienka ze spuszczoną głowa to dajesz im wygrać i praktyka taka zamiast zanikać cementuje się ...

Im więcej będziemy wymagać tym więcej nam dadzą

[Andższey]

Mnie się wydaje, że sklep złamał nie tyle Twoje prawa konsumenckie, ale regulacje zawarte w Ustawie o opakowaniach i odpadach opakowaniowych.
Rozdział 4, artykuł 14 :
"Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania zwracanych i na wymianę
opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w
ich ofercie handlowej"

Moim zdaniem, to znaczy, że mają przyjąć nawet bez paragonu, ale nie jestem prawnikiem.

Link do znowelizowanej ustawy:

http://www.lop.org.pl/_files/fck2/File/PTTK/ustawa_o_opakowaniach_i_odpadach_opakowaniowych_73880.pdf

[kopyr]

Mnie się wydaje, że sklep złamał nie tyle Twoje prawa konsumenckie, ale regulacje zawarte w Ustawie o opakowaniach i odpadach opakowaniowych.
Rozdział 4, artykuł 14 :
"Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania zwracanych i na wymianę
opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w
ich ofercie handlowej"

Moim zdaniem, to znaczy, że mają przyjąć nawet bez paragonu, ale nie jestem prawnikiem.

Link do znowelizowanej ustawy:

http://www.lop.org.pl/_files/fck2/Fi...wych_73880.pdf

Było o tym setki razy. Ma obowiązek przyjąć, nie ma obowiązku wypłacić kaucji, o ile nie masz paragonu. Tyle.

[arzy]

Tutaj też coś było.

[kony]

po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w
ich ofercie handlowej

Ciekawe jak ustawodawca by to zinterpretował w przypadku piwa. Bo dla mnie to powinno oznaczać, że jeśli sklep sprzedaje piwo w butelkach to powinien przyjmować wszystkie butelki - no powiedzmy takie typy butelek w jakich piwo ma w sprzedaży. A w praktyce jest tak, że jak się etykieta nie zgadza to won!

[Cooper]

Dokładnie Kony. Wkurza mnie sążnie oglądanie etykiet przez "birofilistów" za ladą. Zawsze wtedy odpowiadam że oddaje butelkę a nie etykietę.
Nawiasem mówiąc chyba niebawem zacznę naklejać "etykiety zwrotne" (a mam ich trochę) i w ten sposób pozbywać będę się butelek które mając etykiety pierwotne nie miały by szans na przyjęcie.
Chamstwo za chamstwo

[ART]

Trzeba nadać każdej butelce unikatowy identyfikator i w denku montować samozasilający się nadajnik GPS i mikrochip oraz czujnik zbliżeniowy

[volodos]

Jakkolwiek nie wypada też zapomnieć o migaczach i wodotrysku.