Nowe piwo z Raciborza

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #16
    No to kolejnym piwem powinna być 11-tka z 4,5% zawartością alkoholu. Byłoby idealnie.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • szefunio
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.01
      • 481

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
      No to kolejnym piwem powinna być 11-tka z 4,5% zawartością alkoholu. Byłoby idealnie.
      Uważaj, bo życzenie może się spełnić .

      Jeżeli chodzi o surowce użyte do produkcji, to są bardzo dobre.
      Robię to co lubię - produkuję piwo.

      Comment

      • Marecki1410
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2009.01
        • 97

        #18
        Kurczę, otworzyłem właśnie kolejną butelkę, to piwo ma niesamowity zapach, pierwsze psyknięcie przy otwieraniu...mmmmm. Nie wiem czy to dlatego, że to piwo świeżo butelkowane (dzisiaj rano) czy jakiś nowy chmiel. Smak delikatny, aromatyczny, jak już wcześniej pisałem, lekka goryczka, bardzo mi odpowiadająca (lubię piwa albo z taką właśnie słabą goryczką albo mocną i zdecydowaną, nic pośredniego) takie orzeźwiające, idealne na tegoroczne lato piwo.
        A co powiecie na słowa "MY PIWO TWORZYMY, INNI JE PRODUKUJĄ"?
        Last edited by Marecki1410; 2010-07-23, 23:59.

        Comment

        • Cooper
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.11
          • 6055

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
          Widzę pewną schizofrenię na etykiecie. U góry "Browar Zamkowy", co zgodnie z kontrą jest formalną nazwą browaru, zaś na "pieczęci" "Browar Książęcy". Może Racibórz by się zdecydował?
          No właśnie. Browar chyba od zawsze nazywał się Zamkowy/Schloesbrauerei a Książęcy to zupełnie jakaś od czapy i chyba historycznie nie wytłumaczona nazwa w dodatku zbyt kojarząca się z pobliskim browarem produkującym masówę.
          Samego piwa niestety nie miałem jeszcze przyjemności skosztować ale mam nadzieję że ruszyli w dobrym kierunku bo poprzednie raciborskie piwa miały raczej b. niskie noty na naszym forum (przynajmniej wersje szkło i aluminium).
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • Raciborz
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2004.06
            • 594

            #20
            "Raymundo"-słyszałem że to partia próbna(butelki).Kiedy będzie rozlewana na sprzedaż dostępna dla zwykłego Kowalskiego?.Może się orientujesz czy piwo bedzie dostępne na portierni?,oraz które sklepy już wyraziły chęć handlu tym piwem?

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #21
              No to teraz kombinuję czy będzie do kupienia w Katowicach albo w Chorzowie. Kibicuję browarowi w Raciborzu od dawna, ale łatwiej będzie z kuflem ich piwa w ręku
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • Marecki1410
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2009.01
                • 97

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Raciborz
                "Raymundo"-słyszałem że to partia próbna(butelki).Kiedy będzie rozlewana na sprzedaż dostępna dla zwykłego Kowalskiego?.Może się orientujesz czy piwo bedzie dostępne na portierni?,oraz które sklepy już wyraziły chęć handlu tym piwem?
                Wiesz co, nie wiem, może i próbna ale bardzo udana. Niestety u niektórych producentów bywa tak, że na początku robi się bardzo dobry produkt a z czasem staje się on gorszy i mam nadzieję, że Racibórz tak nie zrobi.
                Jak tylko uda mi się czegoś dowiedzieć na temat sprzedaży, dam znać.

                Comment

                • Mason
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2010.02
                  • 3280

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                  Widzę pewną schizofrenię na etykiecie. U góry "Browar Zamkowy", co zgodnie z kontrą jest formalną nazwą browaru, zaś na "pieczęci" "Browar Książęcy". Może Racibórz by się zdecydował?
                  Toć widać, że warzone jest w Browarze Zamkowym a fermentowane w Browarze Książęcym . Ciekawe gdzie dojrzewa
                  JEDNO PIVKO NEVADI!

                  Comment

                  • Shedao
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    🥛🥛🥛
                    • 2007.09
                    • 900

                    #24
                    No właśnie, czekam na wiadomości co do dostępności tego piwa w sprzedaży, bo narobiliście smaku

                    Comment

                    • Łapa
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2007.12
                      • 314

                      #25
                      O ruszającym po przerwie browarze piszą także w lokalnej prasie: http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=62467

                      Comment

                      • darekd
                        PremiumUżytkownik
                        🍺🍺🍺
                        • 2003.02
                        • 12385

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Łapa
                        O ruszającym po przerwie browarze piszą także w lokalnej prasie: http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=62467
                        Oczywiście otwarte kadzie to żaden fenomen, ale artykuł napawa optymizmem

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
                          Oczywiście otwarte kadzie to żaden fenomen, ale artykuł napawa optymizmem
                          Nie do końca. Można przeczytać o zaprzestaniu lania do beczek.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 4229

                            #28
                            Reaktywacja browaru cieszy ale załamuje mnie fakt, że nie leją do beczek. Beczka i lokal to podstawa picia piwa, a nie butelka na ławce/domu/knajpie.
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            • zgroza
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2008.03
                              • 3605

                              #29
                              Zdefiniuj podstawę w opozycji do nadbudowy w ramach piwa, Zythumie.
                              Lotna ekspozytura browaru

                              Też Was kocham.

                              Comment

                              • tfur
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2006.05
                                • 1309

                                #30
                                spełniłem wczoraj szklanicę tego napitku i wrażenia wyniosłem pozytywne. kolorek nieco blady mi się zdał, ale to mogła być kwestia oświetlenia. piany wiele nie było. w smaku słodowa podbudowa i lekka goryczka, może nieco zbyt lekka. wypiłem z przyjemnością, ale zachwytów nie było. no i etykieta do złudzenia przypomina morawskie z głubczyc. tego samego grafika chyba wzięli.
                                veni, emi, bibi

                                Comment

                                Przetwarzanie...