Chyba autorowi wątku chodziło o smak tamtych piw i o to które z dzisiaj dostępnych piw ten smak przypomina Wiadomo opowieści o folklorze są ciekawe, ale sam, mimo 40ki na karku, smaku piw sprzed 1989 roku nie pamiętam, choć alkoholizowałem się już dosyć skutecznie . Przyłączam się do pytania.
Piwo z PRL
Collapse
X
-
Szczególnie świetne były piwa w PRL-u , które w największe upały przewożone były do pubów i sklepów na odkrytych naczepach. Do tego puby bez żadnych instalacji chłodzących, bez klimatyzacji, no to dopiero było cywilizacja piwna. Już o tym wcześniej pisałem, trzeba było dokładnie butelkę sprawdzać z piwem, bo zdarzało się, że były w niej jakieś śmiecie. W pubie na przeciwko hali banacha, gdzie były podawane piwa z browaru z warki, zauważyłem w butelce muchę. Odstawiłem piwo i wyszedłem. Świetne czasy.Comment
-
Myślę, że upłyneło zbyt wiele czasu, aby wiarygodnie udzielić odpowiedzi na to pytanie, smak człowieka zmiania się z czasem, inaczej odbieramy te same smaki. Nie porwałbym się na dokładne porównania, a jedynie na ogólny zarys. W czasach PRL była u nas olbrzymia ilość browarów, komercja była zjawiskiem nieznanym i piwa brakowało, było ono przy tym zdecydowanie bardziej treściwe niż dzisiejsze koncerniaki (czyżby bazowało przedewszystkim na słodzie?). Powtarzalność smaków piwa w dłuższym okresie czasu praktycznie nie istniała, aspirowały do niej tylko duże browary. Znaczną część rynku zajmowały piwa niepasteryzowane, których jakość niszczyła dystrybucja szczególnie w okresie letnim trafiały do sklepów kwachy - tu jest chyba historyczna przyczyna niechęci polaków do piw niepasteryzowanych. W istniejącej wówczas różnorodności, były piwa tragiczne w smaku, były też piwa bardzo dobre - myślę że do tak wielu dobrych marek z polskich browarów już nie dojdziemyComment
-
Za to Pod Jesionami było całkiem miło, piwo wlatywało jak woda, 10-11 się tam wypijało i szło do domu normalnym krokiem.
Takie to były czasy w PRL lub lekko po zmarciu nieboraczki.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
Najbardziej mi utkwiła pijalnia piwa Anatol w Tychach. Piwo na stojąco, ta zawiesina dymu w powietrzu, dziwny element i ten zapach.
Za to Pod Jesionami było całkiem miło, piwo wlatywało jak woda, 10-11 się tam wypijało i szło do domu normalnym krokiem.
Takie to były czasy w PRL lub lekko po zmarciu nieboraczki.Comment
-
W takich barach, czy pijalniach powszechnym zjawiskiem było rozcieńczanie piwa wodą, nieraz nie wiedziałem, czy piję piwo z wodą, czy wodę z piwem. Żona kolegi pracowała w jednym z tych bardziej uczciwych barów, mówiła o jednym wiadrze wody na beczkę piwa - były okresy, że trafienie na nierozcieńczone beczkowe graniczyło z cudem. Faktycznie można było wypić znaczną ilość takiego piwa i człowieka nie ścinało.Mniej książków więcej piwaComment
-
Właśnie dlatego wówczas uważało się, nie bez racji, że piwo w butelkach było lepsze (czyt. nieoszukane) niż beczkowe. Wypicie beczkowego kufelka zawsze wiązało się z jakimś ryzykiem, o czystości szkła nawet nie będę się rozpisywał, wiemy o co chodzi... No dobra, pamiętam jak przepłupiwało się te kufle w zlewie. A dokładnie wyglądało to tak: zlew, wypełniony po brzegi wodą, miał on taki specjalny odpływ, z kranu cienkim strumyczkiem uzupełniała się kranówa, a przepłukiwanie kufla trwało tak max. 2 sekundy (w żadnym razie nie mycie, o takich fanaberiach nie słyszano). Smacznego!Gdański Browar WaRy
Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...
Comment
-
A dokładnie wyglądało to tak: zlew, wypełniony po brzegi wodą, miał on taki specjalny odpływ, z kranu cienkim strumyczkiem uzupełniała się kranówa, a przepłukiwanie kufla trwało tak max. 2 sekundy (w żadnym razie nie mycie, o takich fanaberiach nie słyszano). Smacznego!Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
(...) A dokładnie wyglądało to tak: zlew, wypełniony po brzegi wodą, miał on taki specjalny odpływ, z kranu cienkim strumyczkiem uzupełniała się kranówa, a przepłukiwanie kufla trwało tak max. 2 sekundy (w żadnym razie nie mycie, o takich fanaberiach nie słyszano). Smacznego!
A co w tym takiego jest zdrożnego? Zawsze otrzymywałem piwo w czystym kuflu, niestety tego samego nie mogę napisać o polskich standardach.Comment
-
No nie wiem, zawsze jak taki kufel płukany w zimnej wodzie z resztkami pozostałości po poprzenich użytkownikach tegoż dostawałem, to zastanawiałem się, kto z niego poprzednio pił i czy nie był chory... Tak na oko to może wyglądał nawet na czysty, ale jakąś, przynajmniej szczątkową wiedzę z mikrobiologii, niestety, się posiada.Last edited by Rycho_128; 2010-07-28, 10:49.Gdański Browar WaRy
Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...
Comment
-
Oczywiście mówimy tu o zamierzchłych latach późnosiedemdziesiątych (wcześniejszych piwnie nie pamiętam) i osiemdziesiątych.Last edited by Rycho_128; 2010-07-28, 10:51.Gdański Browar WaRy
Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...
Comment
Comment