Piwo? - zaaaabrooooniooooneeee............

[Piwowar]

Masz racje. Wczoraj bylem z rodzina na wycieczce w Czechach. Przez caly dzien wypilem jako kierowca zaledwie jeden kufelek 0,4 wodnistego Budweisera i szklanke Coli, a upal byl niesamowity. Za to jak po dziesieciu godzinach abstynencji wrocilem do domu i dossalem sie do mojej beczki, to w 20 minut wypilem 4 kufle. Przy takim wysuszeniu organizmu kufel chlodnego piwa to cos naprawde wspanialego!

[Maja]

o, jeszcze tutaj nie ma nic o czwartkowych grillach!!

fffffffff dddddddd

[Marusia]

Bo to jest temat o chorobach

A ja już z kiełbachami czekam

[Krzysiu]

Wspólnym tematem kiełbach i chorób mogą być skutki działania jadu kiełbasianego

[celt_birofil]

grzech napisał(a)
Alkohol wchodzi w interakcje z pewnymi lekami, choć wiele osób przesadza z niepiciem piwa przy antybiotykach.

Ja niestety przez czas jakiś będę musiał poprzestać na piwie w aspekcie teoretycznym...
Z przyczyn jak w temacie

[Ahumba]

z tych wszystkich wstrętnych chorubsk to chyba najlepszy jest piasek w nerkach lekarz zaleca picie piwa. Niestety nie chce przepisywać na recepty ze zniżką

[yemiołka]

Ahumba napisal/a
chorubsk

uuuuuuuuuuuuuuuu

[grzech]

Jak widzę Koleżanka yemiołka w najwyższej formie.

[yemiołka]

no bo kurczę, chwilę człowieka nie było i już zaczęli byki robić!

[StaryKocur]

A kiegy Giełes będzie czynny, Pani Kerowniczko.

SK

[yemiołka]

jeśli będziecie grzeczni, to niebawem zamówię do GS-u coś stosownie nieświeżego...

[celt_birofil]

Qleżanka nie na temat

[StaryKocur]

A będzie chałwa o smaku brukwianym?

SK

[Piwofil]

Cezar napisal/a
Wyczytałem na WWW, że mononukleoza zakaźna to choroba pocałunków (?). Od czego się ten Faltarn zaraził?

nie musiałem czytać tego przed randką, ale może jakoś przeżyje.

Swoją drogą dość ciekawa ta choroba, objawia się na mase różnych sposobów, oprócz "klasycznej czwórki"