Nowe piwa z Jagiełły

[e-prezes]

Sam pytałem w browarze. To za mało? Sam zresztą widziałem w Relakspolu jak dwa te same piwa (wg. tej samej receptury) mogą mieć dwa różne voltaże.

[delvish]

Fakty są takie, że producent zadeklarował niższą wartość zawartości alkoholu. Jak jest faktycznie, trudno powiedzieć. Zmiana na etykiecie może być spowodowana np.:

1. Obniżeniem woltażu w obu piwach i obecnością etykiet ze starą informacją na Nałęczowskim.
2. Zmianą deklarowanego woltażu, przy braku jakiejkolwiek zmiany,
3. Faktyczną zmianą np. odfermentowania Nałęczowskiego.

Punkt nr 3 jest o tyle mało prawdopodobny, że wątpliwe jest, żeby browarowi chciało się inaczej produkować piwo, którego sprzedaż jest pewnie jakimś małym ułamkiem sprzedaży Magnusa.

Prezesie, może jak pytałeś to produkowali faktycznie trzy. Do dziś mogło się to zmienić.

[Seta]

Owszem ale dla pewnych "autorytetów" to nadal są identyczne piwa.

Kup po butelce w tym samym sklepie. Niech ktoś rozleje Ci po "łyku" do ośmiu oznaczonych szklanek. Jak wytypujesz które 4 szklanki są z jednej butelki (nie musisz zgadywać z której) to od jutra mówię do Ciebie "Miszczu!" ...

[gobong]

Słuchaj e.u.geniuszu w ten sposób to nie rozpoznasz wielu piw z wielu browarów. Szkoda tylko ze jak jeden browar do swojego słabo sprzedającego się piwa dosypie w kotle warzelnym parę kg. cukru i potem trochę zmieni etykietę i obwieści narodziny nowego piwa, to kupa ludzi pieje z zachwytu. Natomiast gdzie indziej to szuka się dziury w całym. Fakt że w browarze wcale nie ukrywali że magnus miał swoje klony, ale jak z powodu zmiany parametrów w jednym momencie są w sprzedaży piwa o różnej zawartości alkoholu, to te piwa troszkę się jednak różnią? Nieprawdaż? Choćby napisem na etykiecie. Po drugie w tym browarze twierdza ze właśnie 5 gatunków(reszta to klony) warzą , ale niektóre "autorytety" twierdza że 3 lub 4. Pewno wiedza lepiej. Następna sprawa jeden browar wypuszcza jakieś nowe piwo to hurra, coś się na rynku dzieje, inny -pewno zmienią tylko etykietę. Przecież jak browar dogadywał się z władzami miast co do tego jakie to ma być ich piwo dedykowane to ustalili czy ma to być całkiem nowy produkt czy po prostu coś sprawdzonego w z dedykowaną etykietą.Durna ta cała dyskusja. gubi się to że oferta piw w naszych sklepach powiększy się o 3 nowe produkty z Jagiełły. Konkurencja się zwiększy to może nam, piwoszom wyjść na dobre. Swoja droga dziwie się Tobie że choć troszeczkę nie kibicujesz browarowi z Pokrówka.

[delvish]

Szkoda tylko ze jak jeden browar do swojego słabo sprzedającego się piwa dosypie w kotle warzelnym parę kg. cukru i potem trochę zmieni etykietę i obwieści narodziny nowego piwa, to kupa ludzi pieje z zachwytu.

Nie spotkałem się na tym forum z masowym aplauzem wobec opisanych przez ciebie praktyk.

Natomiast gdzie indziej to szuka się dziury w całym. Fakt że w browarze wcale nie ukrywali że magnus miał swoje klony, ale jak z powodu zmiany parametrów w jednym momencie są w sprzedaży piwa o różnej zawartości alkoholu, to te piwa troszkę się jednak różnią?

Te piwa mogą różnić się, o ile faktycznie mają różną zawartość alkoholu. Tego jednak nie wiemy. Na etykiecie, zgodnie z obowiązującym prawem, Jagiełło może umieścić zarówno 6% jak i 7%.

Choćby napisem na etykiecie.

A no to trzeba było tak od razu. Dla ciebie najwidoczniej nowa etykieta = nowe piwo, niemniej jednak na tym forum, znajdzie się sporo osób, które uważa inaczej.

Następna sprawa jeden browar wypuszcza jakieś nowe piwo to hurra, coś się na rynku dzieje, inny -pewno zmienią tylko etykietę.

Browar Jagiełło do tej pory, tj. przez ponad 4 lata tylko zmieniał etykiety i nie wypuścił na rynek żadnego nowego piwa. Więcej, sprowadził jedno ze swoich piw do wspólnego mianownika z innymi. Wobec powyższego, nie ma się co za nadto dziwić sceptycyzmowi forumowej braci.

Durna ta cała dyskusja.

To po co bierzesz w niej udział?

gubi się to że oferta piw w nszych sklepach powiększy się o 3 nowe produkty z Jagiełły

Jeśli powiększy się faktycznie o trzy, nowe, smaczne piwa to świetnie. Stawiam orzechy przeciw dolarom, że tak się jednak nie stanie.

Konkurencja się zwiększy to może nam, piwoszom wyjść na dobre.

Nie jest to regułą. Wystarczy poczytać komentarze o nowych "gorzowskich" piwach z Witnicy.

Swoja droga dziwie się Tobie że choć troszeczkę nie kibicujesz browarowi z Pokrówka.

Nie ma się co dziwić. Seta jest kryptokoncernofilem, na całe szczęście już zdemaskowanym.

[keto]

Przy okazji pobutu w browarze, również zapewniano mnie, że magnus i nałęczowskie ciemne to te same piwa.

[gobong]

Czekoladowe, Miodowe, Wiśniowe

[abernacka]

Czekoladowe, Miodowe, Wiśniowe

Faktycznie są to niepowtarzalne, oryginalne gatunki nigdy niespotykane na naszym rynku Moje gratulacje.

[e-prezes]

Tego się właśnie obawiałem. A wystarczyło "nie walić" cukru do Magnusa i już byłoby nowe piwo

[Ahumba]

Czekoladowe, Miodowe, Wiśniowe

Niech puszczą jeszcze miętowe i będzie można pomylić je ze Wschową

[e-prezes]

Na Chmielakach mieli obok siebie stoiska. Może stąd wzorce?!

[delvish]

Będą butelkować gęstwę drożdżową?

[darekd]

Tego się właśnie obawiałem. A wystarczyło "nie walić" cukru do Magnusa i już byłoby nowe piwo

No właśnie,ile krajowych browarów robi już ciemne piwa, a ile robi ciemne, ale nie dosładzane...

[gobong]

Nikt nigdzie nie twierdził ze to będą nowe odkrycia gatunkowe. Po drugie dziwny jest świat a ludzie dziwniejsi co najmniej. Bowiem tych piw na oczy nie widziałeś, a już plujesz nimi czy tez na nie, podczas gdy z innego browaru na co najmniej 2 takie same piwa czekasz w kolejce. Podczas gdy dotychczasowe osiągnięcia tych browarów dosyć jednoznacznie wskazują że to raczej propozycje z Jagiełły maja szanse być smaczniejsze. Mojm zdaniem tylko bursztynowe o ile jest to to samo piwo co wcześniej dostępne z beczki jest piwem jak na nasz rynek ciekawym, reszta hmmm pijalna. No i że to takie piwa wypuszcza Jagiełło to z bardzo nieoficjalnego źródła wiadomość.

[Twilight_Alehouse]

Gatunek jest na tym forum notorycznie mylony z rodzajem, stylem i marką. Przyzwyczaiłem się już i nie reaguję, choć może powinienem.