dziwne promocje

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    dziwne promocje

    W „Cafe Brama” (Warszawa, róg Waryńskiego i Nowowiejskiej, niedaleko stacji metra Politechnika) zaobserwowałem nietypową promocję. Otóż można przynieść do knajpy własny napój alkoholowy (regulamin promocji precyzuje, że chodzi o piwo i wino) oraz spożywać go, pod warunkiem zamówienia tzw. konsumpcji w lokalu. I tak: piwo 0,33 lub 0,5 – konsumpcja powyżej 7 zł., wino 0,75 – konsumpcja powyżej 30 zł. Dla jasności – konsumpcja może być zrealizowana w napojach dostępnych w lokalu.
    Ciekaw jestem waszych opinii, mnie wydaje się to głupie, ale może się nie znam.
    Moje wątpliwości – a jak ktoś przyniesie wiadro piwa, to co – będą mierzyć? Albo jak ktoś przyniesie buraka – to jest wino, czy nie?
  • Misiekk
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.05
    • 913

    #2
    Mi też to wydaje się dziwne. Zazwyczaj osoba spozywająca napój nie dostepny w danym lokalu jest wypraszana ...
    Naprawdę dziwna promocja
    Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

    Comment

    • JANO
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2001.05
      • 74

      #3
      No cóż, nawet nie można nazwać takiej akcji promocyjnej ŻAŁOSNĄ próbą ściągnięcia klientów, bo forma jest na to za głupia. Jednakże... może jest w tym jakiś haczyk...?
      JANO

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        E tam, żałosna. Jak chwyci, znaczy się dobra
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          O 11.15 nikogo nie było. To znaczy była tylko barmanka. Ale 11.15 w Warszawie to dopiero blady świt.

          Comment

          • grzech
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.04
            • 4592

            #6
            Kumpel będąc na Ukrainie zaobserwował spożywanie przyniesionego alkoholu w knajpach, co jest tam normą. Kelnerka się zdziwiła nawet, że zamawiają miejscowy - droższy niż w sklepie.

            Comment

            • Cezar
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.05
              • 1349

              #7
              Dla mnie to bardzo głupia promocja, bo nie bardzo wiadomo, do kogo jest skierowana. Normalny człowiek, jak idzie do knajpy, to nie będzie się ośmieszał, a menel wypije kupione piwo czy wino przed sklepem, gdyż nie stać go będzie dodatkowo na tzw. konsumpcję w "Cafe Brama".

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #8
                Nie do końca zgodziłabym się z takim dwubiegunowym podziałem społeczenstwa. Może ta promocja jest kierowana do tych, co mają zwyczaj przed spotkaniem w knajpie taniej wrzucić coś na rozbieg w domu?
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • Cezar
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.05
                  • 1349

                  #9
                  Jak zacznie wrzucać w domu, to do knajpy może już nie dotrzeć!

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    Raczej do tych, co chcą łyknąć coś, czego lokal nie oferuje.

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      No i widzicie, już są dwie koncepcję, do kogo to może być skierowane, czyli może nie jest takie bez sensu jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Oczywiście tak sobie tylko teoretyzuję.

                      A co do spożycia przed - bardzo często tak robimy ze znajomymi, że się spotykamy wcześniej na parę piwek w domu, a potem idziemy do knajpy. Jak się człowiek bawi do białego rana, to słusznym jest zaoszczędzić na alkoholu w knajpie. Takie cotygodniowe niemal wypady szybko doprowadziłyby mnie do bankructwa

                      Ten temat już gdzieś był....
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Na Pubnecie.

                        Niedługo będzie 1100. Zaś okazja ...

                        Comment

                        • ART
                          mAD'MINd
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2001.02
                          • 23929

                          #13
                          Krzysiu, czy promocja nie była również związana z konsumpcją "żywności"?
                          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                          Comment

                          • Radegast
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.02
                            • 1124

                            #14
                            Mi też te buraki jakoś nie pasują
                            Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              W ramach tzw. "konsumpcji" można nabywać środki żywności oferowane przez lokal, a więc zarówno jedzenie, jak i picie.
                              A co do buraków, to moja wątpliwość dotyczy tego, że jak ktoś przyniesie ze sobą wino proste, to będzie uznane zgodnie z regulaminem za "napój alkoholowy" i dopuszczone do spożycia na miejscu, czy nie. Lokal chyba nie oferuje buraków.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X