Kwaśne piwa z Konstancina

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Candlekeep
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.11
    • 367

    #61
    Niestety... Mazowieckie Niepasteryzowane, z datą 17 listopada, kwaśne
    To nie jest aż tak silne wrażenie, jak latem, ale mimo wszystko kwasowość wyczuwalna wyraźnie i - co by nie mówić - psuje przyjemność picia tego piwa.

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #62
      Składowe też było z lekką nutą "przeleżałego" piwa, ciężko mi było dopić jedną butelkę
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • misiekthebeer
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2007.08
        • 4

        #63
        zdarzylo mi sie jakies kilka razy trafic na kwasne piwo z Konstancina. ostatnio jakis tydzien temu - Mazowieckie. Bylo metne. Poprzednio trzykrotnie trafilem na Dawne - metne i kwasne. Poszly w kanal. Jest to kwestia konkretnych butelek, a nie partii. Pozostale byly ok. Nie wiem z czego wynikaja takie problemy - czy dostaje sie powietrze do butelki przez zly kapsel, czy przy samym rozlewaniu cos nie tak.

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4472

          #64
          Ba, nie wiadomo, co jest przyczyną,zakupiłem dziś jasne pełne i postanowiłem: żadnych uprzedzeń, trzeba powoli, może ten "prawdiłowy" smak się wyłoni (także ze względu na słabość do browaru).Guzik! Zlew, poszło do zlewu po połowie butelki, mino że starałem sie wmówić sobie, że tam gdzieś pod spodem jest szlachetna goryczka.

          Comment

          • TomX
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.09
            • 1035

            #65
            pod wpływem tej dyskusji postanowiłem kupić sobie Czarnego Dęba, pomimo dużych zapasów własnych wyrobów. No cóż, rzeczywiście kwas wypiłem, bo kwaśność nie była przytłaczająca a pod sodem dawało się wyczuć kawowe posmaki, ale niesmak pozostał...

            Comment

            • yavo
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🥛🥛🥛🥛
              • 2009.03
              • 910

              #66
              Konstancin Lekki, partia do 27 lutego 2011 - 4 butelki wylane do zlewu. Najmocniej przepraszam, ale nie zamierzam dawać zarobić takiemu producentowi (a piwa piję naprawdę dużo). Sorry jak poprawicie piwo, dajcie info na PW.

              Comment

              • YouPeter
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.05
                • 2379

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yavo Wyświetlenie odpowiedzi
                Konstancin Lekki, partia do 27 lutego 2011 - 4 butelki wylane do zlewu. Najmocniej przepraszam, ale nie zamierzam dawać zarobić takiemu producentowi (a piwa piję naprawdę dużo). Sorry jak poprawicie piwo, dajcie info na PW.
                Ja nawet już nie próbuje piw z Konstancina tylko czytam na forum i jak się coś zmieni to może zaryzykuję. Niezła opinia się tworzy o piwach z Konstancina. Tyle lat budować markę i w ciągu kilku miesięcy wszystko spieprzyć.
                Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                Comment

                • delvish
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.11
                  • 3508

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedzi
                  Tyle lat budować markę i w ciągu kilku miesięcy wszystko spieprzyć.
                  Nie przesadzajmy. Marka Konstancina budowana była jakoś nie dłużej niż dwa lata.
                  "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                  (Frank Zappa)

                  "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                  Comment

                  • Paco
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2007.12
                    • 265

                    #69
                    Czarny Dąb, zakupione w Gdańsku, data przydatności: 10.II.2011 Smak bardzo octowy, wysycenie: ciężko określić jakie, prawdopodobnie to kwas tak szczypie w język. W połowie degustacji kwasowość moze nieco mniej wyczuwalna ale pod koniec kwas znowu daje o sobie znać i to nie tylko w smaku ale i zapachu. Nikomu z rodziny nie smakował, musiałem wypić sam
                    Grunt to się nie przejmować, piwo pić i obserwować
                    zbieram ELBING
                    wymiana--> http://picasaweb.google.com/PacoElbl

                    Comment

                    • Prusak
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.07
                      • 4472

                      #70
                      Zaryzkowałem ponownie. Żytnie (niestety, nie zanotowałem daty przydatności) do wypicia, ba, więcej, kwaskowość pojawia sie tylko w tle, tak jak niegdyś w piwach z Konstancina. Generalnie, bardzo przyzwoite i satysfakcjonujące. Nie wiem już, co myśleć...

                      Comment

                      • kosher
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.04
                        • 2315

                        #71
                        Co tu myśleć... z Konstancinem ciągle loteria. Jak masz szczęście to nacieszysz kubki smakowe, jak nie- zlew.
                        Wszystko zależy od warki i możliwe że też od miejsca rozlewu- Wąsosz czy Konstancin.

                        Comment

                        • Cannabee776i99
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.08
                          • 658

                          #72
                          Piwa z Konstancina poziom trzymają tylko z beczki. Mazowieckie w Senatorze i Dawne w Czarnej Koszuli bywają na prawdę pyszne. Z wersjami butelkowymi już znacznie gorzej.

                          Comment

                          • zgoda
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.05
                            • 3516

                            #73
                            Aż dziwne, że od tych kilku miesięcy nikt z browaru nie rzucił światła na przyczynę tej loterii.
                            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                            Comment

                            • kosher
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.04
                              • 2315

                              #74
                              Może wg nich wszystko jest w najlepszym porządku
                              Albo mają to w nosie, tak jak bałagan na własnej stronie np. przemieszane stare zdjęcia i opisy: http://www.browar-konstancin.pl/index.php/ida/21//

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                                Aż dziwne, że od tych kilku miesięcy nikt z browaru nie rzucił światła na przyczynę tej loterii.
                                Ja bym napisał inaczej - aż dziw, że przez tyle czasu nikt nic z tym nie zrobił. Ja rozumiem, że w największe upały może być ciężko walczyć z tego typu problemami, ale mamy porządną zimę, temp. na magazynach większości sklepów czy hurtowni dorównuje tej z lodówki. Jeśli pomimo tego nie można zakończyć tematu "Kwaśne piwa z Konstancina" to fatalnie to wróży.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X