Cieszyn, Brackie Belgijskie Pale Ale - przygotowania

[kopyr]

Lepszy to byłby kielich. W Belgii nie pijają ze brytyjskich szklanic.

Powinien być goblet jak do Palama.

[jacer]

Powinien być goblet jak do Palama.

No, czyli czara, kielich.

[kopyr]

No, czyli czara, kielich.

Kielich to kielich, a goblet to goblet.

[żąleną]

Może chcecie pogadać o tym tutaj?

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=22281&highlight=szk%B3a&page=4

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=71088&highlight=%22klasyfikacja+szk%C5%82a%22

[e-prezes]

Cześć
Ale weź się wstrzymaj z takim pisaniem. Co to znaczy po próżnicy? Dziwi mnie to że piwo w ciągu dwóch dób jest w tankach leżakowych. To znaczy że zdążyło przefermentować, drożdże zdążyły opaść, zdążyli je przetoczyć do tanków leżakowych. Zajebiście szybko to zrobili, a przypuszczam że nad fermentacją nie zapanowali.

Jak masz wątpliwości zapytaj Dori. Ja nie muszę...

ps.
Swoją drogą w takim tempie to tylko gorzelniane pracują

[jacer]

Swoją drogą w takim tempie to tylko gorzelniane pracują

eee tam, przedostatnie moje piwo też przefermentowało w dwa dni. Żadna nowość.

[YouPeter]

Jako że jest jeszcze czas na dyskusję chciałbym poruszyć następujący temat. A mianowicie chodzi o datę premiery Brackiego Grand Championa. W ubiegłym roku był to 6 grudnia godz. 12. Fajna data (wiadomo św. Mikołaja) godzina też nie najgorsza ale tylko i wyłącznie dla tego, że była to niedziela. W tym roku 6 grudnia wypada w poniedziałek, czyli dzień pracujący. Czy nie warto by się zastanowić, żeby premiera odbyła się np. o godz. 18, jak większość ludzi będzie już po pracy? To nawet dla samej promocji piwa będzie lepsze rozwiązanie gdyż o tych godzinach najwięcej ludzi robi zakupy, a i większa ilość osób będzie miała szanse na zdobycie np. pokala.

[noodles]

Podejrzewam, że w tym roku nikt nie weźmie udziału w takim szaleństwie jak w zeszłym roku, kiedy to wyrywano sobie w Almie Koźlaka z ręki.

[Pawelord2]

Nie wszędzie doszło do dantejskich scen Z resztą, z tego co pisał Żywiec wynika że dystrybucja może być szersza niż tylko Alma. Zawsze można jakiegoś znajomego sprzedawcę uprosić żeby odłożył na boku.

[BBZ]

Zapanowali

Cześć

Ale weź się wstrzymaj z takim pisaniem. Co to znaczy po próżnicy? Dziwi mnie to że piwo w ciągu dwóch dób jest w tankach leżakowych. To znaczy że zdążyło przefermentować, drożdże zdążyły opaść, zdążyli je przetoczyć do tanków leżakowych. Zajebiście szybko to zrobili, a przypuszczam że nad fermentacją nie zapanowali.

GC 2010 jest piwem górnej fermentacji, więc ma to do siebie, że cały proces przebiega w znacznie wyższych temperaturach, niż ma to miejsce przy piwach typu lager. Drożdże też nie sedymentują tak, jak te dolnej fermentacji, dlatego proces trwa od 40 do 60 godzin - tak jest zarówno w przypadku "Mastnego" jak i "BPAB". Dodatkowo jak wspomniane było w tekście powyżej, musieliśmy wykonać kilka zabiegów, pozwalających na zaszczepienie znacznie większej ilości brzeczki, niżby wynikało to z ilości gęstwy drożdżowej jaką dysponowaliśmy - tzw. krążkowanie, co znacznie przyspiesza fermentację. Więcej wiary w cieszyńskich piwowarów
Życzę nam wszyskim, aby efekt końcowy zadowolił każdego.
pzdr

[Seta]

Wiesz my też nie jesteśmy tylko teoretykami. Rozumiemy, że drożdże miały lepsze warunki niż udaje się osiągnąć większości z nas w domu. Mimo to odfermentować 13-tkę w dwie doby to niezły wynik. Piwo Dori fermentowało w sumie 28 dni. Jakie drożdże zostały użyte?
Nadal nie rozumiem jaki wpływ na tą fermentacje miał Księżyc. Możesz to wyjaśnić?

[jacer]

Wiesz my też nie jesteśmy tylko teoretykami. Rozumiemy, że drożdże miały lepsze warunki niż udaje się osiągnąć większości z nas w domu. Mimo to odfermentować 13-tkę w dwie doby to niezły wynik. Piwo Dori fermentowało w sumie 28 dni. Jakie drożdże zostały użyte?
Nadal nie rozumiem jaki wpływ na tą fermentacje miał Księżyc. Możesz to wyjaśnić?

Te same drożdże.

Tego gościa zapytaj o księzyc http://www.zie.nl/video/opmerkelijk/...e/m1azs0af7g8b

[BBZ]

* Istnieje przypuszczenie, niepotwierdzone badaniami naukowymi, że im bliżej pełni księżyca tym drożdże są bardziej żywotne. Ostatnio belgijscy piwowarzy z browaru Caulier poinformowali, że tamtejsze drożdże inaczej fermentują, gdy proces ten odbywa się bliżej pełni księżyca. Przeprowadzili szereg testów, z których wynika, że fermentacja w tym okresie jest intensywniejsza, a do piwa przechodzą bardziej wyraźne aromaty. W konsekwencji piwo jest mocniejsze, a smak pozostaje dłużej w ustach. Więcej na ten temat: http://www.canada.com/life/story.html?id=3573940

Nie jestem astrologiem, nie badam wpływu planet na organizmy żywe, musimy jednak zrozumieć, że oprócz wyprodukowania GC chcemy go jeszcze sprzedać, tak więc dobry PR jest jak najbardziej wskazany. Pytasz mnie jaki wpływ na drożdże ma księżyc..., pewnie taki sam jak na moją potencję - to tyle o księżycu

Wiesz my też nie jesteśmy tylko teoretykami. Rozumiemy, że drożdże miały lepsze warunki niż udaje się osiągnąć większości z nas w domu. Mimo to odfermentować 13-tkę w dwie doby to niezły wynik. Piwo Dori fermentowało w sumie 28 dni. Jakie drożdże zostały użyte?

Nikomu tutaj nie zarzucam braku wiedzy, czy też doświadczenia, daleki jestem również od pouczania kogokolwiek, wyjaśnijmy sobie jednak pewne rzeczy, aby uniknąć nieporozumień.
Fermentacja, to proces jaki ma miejsce od momentu zaszczepienia brzeczki drożdżami, do momentu osiągnięcia przez nie ostatecznego stopnia odfermentowania (czyli przerobienia wszystkich dostępnych im cukrów z brzeczki). Możemy ją podzielić na fazę wzrostu, burzliwą i spoczynkową. Po tym okresie następuje leżakowanie/dojrzewanie piwa - nie prowadzi się tu refermentacji. Kontrolując szybkość fermentacji, przyjmuje się, że średni spadek Ep mierzony w piątym jej dniu, wynosi 1,5 - 2,2/dobę, w przypadku lagerów - zależnie od OG brzeczki. Tak więc piwo 13 Plato fermentuje ok 7 dni. Piwo górnej fermentacji ma dobowe spadki Ep nawet 7 Blg/dobę (druga doba fermentacji), jeśli zatem chcemy aby się nasyciło CO2, należy je po dwóch dobach przepompować do tanku leżakowego, aby tam dofermentowało. Dlatego też mówienie o fermentacji która trwałaby 28 dni jest myleniem pojęć.
Co do surowców, to zostały użyte jedynie te, które były w pierwotnej recepturze Doroty.
pzdr

[mareks]

Nadal nie rozumiem jaki wpływ na tą fermentacje miał Księżyc. Możesz to wyjaśnić?

Pewnie taki sam jak na kobiety lub biodynamiczną uprawę roślin.

[mareks]

Wiesz my też nie jesteśmy tylko teoretykami. Rozumiemy, że drożdże miały lepsze warunki niż udaje się osiągnąć większości z nas w domu. Mimo to odfermentować 13-tkę w dwie doby to niezły wynik. Piwo Dori fermentowało w sumie 28 dni. Jakie drożdże zostały użyte?

Drożdże były te same ale skala warki i technologia inna.