piwnyturysta.wordpress.com czyli blog abernackiego

[Sokół83]

To, po co go czytasz, jak tyle niesmaku w tobie on wzbudza?

Bo nie znam innego o tej tematyce w języku polskim?
I co, zabrakło argumentów, więc zaczynamy się na siłę czepiać, zamiast przyznać się do błędu?

[abernacka]

Bo nie znam innego o tej tematyce w języku polskim?
I co, zabrakło argumentów, więc zaczynamy się na siłę czepiać, zamiast przyznać się do błędu?

Czy ja sie czepiam? Jedynie zastanawia mnie dlaczego drugi raz o tym samym piszesz.
Znam swoje ułomności, w tym i tą.

[Sokół83]

Czy ja sie czepiam? Jedynie zastanawia mnie dlaczego drugi raz o tym samym piszesz.

Bo próbujesz zarzucać innym nieznajomość języka polskiego, prezentując samemu żałosny poziom jego znajomości.

Zapomniałeś już co pisałeś dziś koło południa?

Kurcze, ty naprawdę lubisz fantazjować. Gdzie ja napisałem, że browar oszukuje? No gdzie!

"Można odnieść wrażenie, że nawet braciszkowie nabijają konsumentów w przysłowiowa butelkę"

W takim razie nie znasz pojęcia oszustwa.

[abernacka]

Jeżeli dla ciebie, oszustwo jest tym samym, co bycie zawiedzionym na zaistniałą sytuację, no to faktycznie, nie mamy o czym ze sobą dyskutować.

[giudice]

Jeżeli dla ciebie, oszustwo jest tym samym, co bycie zawiedzionym na zaistniałą sytuację, no to faktycznie, nie mamy o czym ze sobą dyskutować.

Podziwiam tupet ludzi, którzy porywają się na pisanie publicznego bloga, robiąc w jednym prostym zdaniu trzy błędy.

[arturroxx]

Trudno się nie zgodzić z poprzednim postem. Tego nie da się czytać. Człowieku daj to komuś do przeczytania zanim umieścisz na blogu, może poprawi te najbardziej oczywiste błędy.

[fans]

Podziwiam tupet ludzi, którzy porywają się na pisanie publicznego bloga, robiąc w jednym prostym zdaniu trzy błędy.

Może pisze z błędami,ale opisuje interesujące miejsca.Jak dla mnie bardzo inspirujące.

[Mason]

Trudno się nie zgodzić z poprzednim postem. Tego nie da się czytać.

To nie czytaj, nie ma przymusu. Ja czytam i czytać będę, bo zawartość jest bardzo interesująca i to jest dla mnie ważne.

[VanPurRz]

Chciałoby się rzec - To Polska Właśnie. Abernacka wykonuje mnóstwo pracy opisując miejsca związane z warzeniem piwa, miejsca w których większość z nas nigdy nie będzie. Poświęca swój czas.
Ale oczywiście Polacy nie byliby Polakami gdyby nie czepiali się wszystkiego. A to jednego wpisu, a to, że ogólnie nie da się czytać, a to, a tamto...oczywiście sami NIE ROBIĄ NIC POZA NARZEKANIEM. Trzeba dowalić rodakowi, nie będzie nam tutaj opisywał niczego. Cicho siedzieć...
A może jednak:
1. NIe podoba Ci się coś - napisz najpierw na PW, wyjaśnij sprawę, zaproponuj rozwiązanie itp. Masz konkretne zarzuty które nie zostały wyjaśnione na PW - opisz je ale bez tej niepotrzebnej zajadłości i agresji.
2. NIe podoba Ci się nadal - TO NIE CZYTAJ
3. ZRÓB COŚ SAM. Odwiedź te miejsca, opisz je ze swojej perspektywy.

Oczywiście dobrze by było aby na blogu Abernacka przyłożył się do poprawy błędów ale ma też pełne prawo do własnej interpretacji i opisu tego co zobaczył i wypił. Śmieszne jest jak ktoś kto nie był wogóle w danym miejscu zarzuca mu błędy i wręcz kłamstwa. A już żałosne jest straszenie podpierdalaniem blogera.
WOLNOŚĆ SŁOWA

[Mason]

Ale oczywiście Polacy nie byliby Polakami gdyby nie czepiali się wszystkiego. A to jednego wpisu, a to, że ogólnie nie da się czytać, a to, a tamto...oczywiście sami NIE ROBIĄ NIC POZA NARZEKANIEM. Trzeba dowalić rodakowi, nie będzie nam tutaj opisywał niczego. Cicho siedzieć...

Zgadzam się z tym w 100%, ale pamiętasz jak pisałeś:

Blogi nie dla mnie są. Wymysły mody dla 15 latków i czasy chorego ekshibicjonizmu, każdy chce być sławny

Czyżbyś jednak się przekonał do piwnych blogów?

[Sokół83]

Polską przypadłością jest też bycie mądralą, który zjadł wszystkie rozumy i nie przyjmowanie jakiejkolwiek krytyki, którą traktuje się od razu jako atak i czepianie.
Dla mnie koniec tematu, bo robi się tu bajzel

[VanPurRz]

Nie, nie zmieniłem swojej opinii co do samych blogów. Natomiast zawsze będę reagował jak trzeba kogoś bronić przed atakami o sile zupełnie niewspółmiernej do "win".

[Makaron]

Podziwiam tupet ludzi, którzy porywają się na pisanie publicznego bloga, robiąc w jednym prostym zdaniu trzy błędy.

A ja podziwiam tupet ludzi, którzy nic nie wnosząc do tematu krytykują tych co poświęcają wolny czas by propagować wiedzę związaną z piwem i piwowarstwem.

[Rzeszowiak]

Niezależnie od godnej pochwały inicjatywy prowadzenia bloga poświęconego piwnym podróżom, to jednak jest w tym temacie sporo hipokryzji. Skoro w innych wątkach ganione są osoby majace na bakier z poprawną pisownią, nie rozumiem dlaczego inną miarą mamy traktować autora tego bloga, tylko dlatego, że jest on interesujący.

Oczywiście kwestie merytoryczne - tj. w tym przypadku ocena poszczególnych browarów, to już jest subiektywna ocena autora bloga i całkowicie niezrozumiałym jest przedstawianie ich właścicielom browaru jako (nawet nie wiem jak to nazwać) - skargi?

[giudice]

A ja podziwiam tupet ludzi, którzy nic nie wnosząc do tematu krytykują tych co poświęcają wolny czas by propagować wiedzę związaną z piwem i piwowarstwem.

Moja wypowiedź nie była merytoryczna?

Ja nie kwestionuję zawartości i treści wpisów na blogu czy nakładu pracy.
Jedynie zmierzam do tego, że autor potrafi w innych wątkach rugać piszących, będąc samemu odpornym na zarzuty pod jego adresem.
Z mojej strony nie są one złośliwością a formą zwrócenia uwagi na fatalny styl wypowiedzi autora.