Ile browarów potrzebuje Polska?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mareks
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.05
    • 1939

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
    W olbrzymich koncernach tak, ale już w tych mniejszych niekoniecznie.
    Nie mam doświadczenie z tymi mniejszymi.
    Pracuję w "korporacji".

    Comment

    • mareks
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 1939

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
      Manager ma być dobrym organizatorem cudzej pracy i ma mieć umiejętność dobierania dobrej kadry i kierowania nią. Mam na myśli oczywiście duże firmy. W mniejszych nie ma czegoś takiego, jak manager w sensie powyższym, bo jedna osoba musi łączyć kilka funkcji, czyli manager oprócz zarządzania ludźmi musi się znać na branży. Problem polega na tym, że ludzi kształci się w ten sposób, jakby na świecie tylko korporacje istniały i nie ma managerów typu drugiego.
      Dokładnie!

      Comment

      • Juby_piwosz
        Porucznik Browarny Tester
        • 2006.02
        • 254

        #33
        Przykład z zagranicy: browar De Molen z NL, piwowar domowy, warzył jednorazowo 500 litrów, instalacja samoróba, kilkadziesiąt styli piw, odniósł sukces. Gdzie odniósł sukces, no gdzie? W USA. Zaczął tam eksportować piwo.
        Obecnie zaczynają budować nowy browar o wybiciu 2500litrów.
        Czy tobie przypadkiem się coś jak temu zajączkowi... Klilkadziesiąt styli piw? Sukces w Ameryce bo sprzedał 1000 flaszek piwa? nowy browar o wybiciu (?) 2500 litrów?
        To w altance można więcej i uwarzyć, i wypić.
        Last edited by ART; 2010-11-16, 13:20. Powód: cyt

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky Wyświetlenie odpowiedzi
          ...a środkiem do owych pieniędzy - "rozwijanie marek" . Marek czego? - wszystko jedno , piwa , pampersów, proszków, g... w pudełkach , jeden diabeł
          Rozwijanie, premiumizacja, relewantyzacja, aspiryzacja i inne dziwne marketingowe słowa

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Juby_piwosz Wyświetlenie odpowiedzi
          Czy tobie przypadkiem się coś jak temu zajączkowi... Klilkadziesiąt styli piw? Sukces w Ameryce bo sprzedał 1000 flaszek piwa? nowy browar o wybiciu (?) 2500 litrów?
          To w altance można więcej i uwarzyć, i wypić.
          Sprawdź sam



          Ontdek de craft bieren van Brouwerij de Molen en let us blow your mind! Bestel al onze bieren snel en eenvoudig in onze webshop.
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Juby_piwosz Wyświetlenie odpowiedzi
            Czy tobie przypadkiem się coś jak temu zajączkowi... Klilkadziesiąt styli piw? Sukces w Ameryce bo sprzedał 1000 flaszek piwa? nowy browar o wybiciu (?) 2500 litrów?
            To w altance można więcej i uwarzyć, i wypić.
            Już ci Mason dal linka. Co, zszokowało cię ile stylów piw gość uwarzył?

            No, jeżeli w altance wybudujesz taką kadź i całą instalację to gratuluje, dużą masz altankę. O wątrobie nie wspominam.

            Thursday November the 11th, in the Netherlands known as 'crazy day', we signed a contract for a 25 hectolitre brewing system

            Ostatnio ich piwo kupiłem w Pradze!!

            Jeżeli coś podaje to podaje sprawdzone wiadomości.

            Piwa jakie uwarzyli
            Last edited by jacer; 2010-11-16, 14:58.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12565

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              Jeśli funkcjonuje browar EDI, a paru biznesmenów z branży mimo wypuszczania notorycznych gniotów ma się dobrze, to w Polsce nie może być tak źle. Zgoda otwarcie nowego browaru jest trudne, ale jaka działalność gospodarcza jest w Polsce prosta?
              .
              Jeśli u nas byłaby taka konkurencja jak poza granicami, to niewidzialne usta rynku właścicielowi tego zakładu wyszeptałyby: Edziu przerzuć się na kompoty

              Mam jeszcze jedno spostrzeżenie:
              w "ateistycznych" Czechach warzą piwa na św. Wacława, Marcina, Boże Narodzenie, Wielkanoc. O Niemczech nie wspomnę bo sezonowe piwa to standard. Parę lat temu pamiętam świątecznego Piasta, który był dość ciekawy. Heineken w Czechach a nawet na Słowacji "próbuje ratować twarz", wprowadza piwa sezonowe, a u nas nie wiem czy jakiś browar szykuje jakiegoś "świątecznego specjala". Słaba kreatywność, rynek ustabilizowany,
              zatem browarów wystarczy... ?

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
                Słaba kreatywność, rynek ustabilizowany,
                zatem browarów wystarczy... ?
                Ty widzisz, że szklanka jest... pusta. A ja widzę, że też jest... pusta, ale to obiecujące. Rynek łyknie praktycznie każde piwo z browaru rzemieślniczego.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • grzeber
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2002.05
                  • 2875

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ty widzisz, że szklanka jest... pusta. A ja widzę, że też jest... pusta, ale to obiecujące. Rynek łyknie praktycznie każde piwo z browaru rzemieślniczego.
                  Ostatnie posty przypomniały mi marketingową (a jakże ) anegdotę.
                  Otóż dwie fabryki butów A i B postanowiły zbadać możliwość ekspansji ze swoimi produktami do Afryki i wysłały tam na przeszpiegi przedstawicieli. Po kilku tygodniach do szefa fabryki A wraca wysłannik i mówi: "Szefie tragedia, to nie ma sensu. Tam nikt nie chodzi w butach, nie mamy szans na eksport". W podobnym czasie do fabryki B wraca tamtejszy wysłannik i relacjonuje: "Szefie to bombowa sprawa! Rozpoczynamy eksport do Afryki. Tam nikt nie chodzi w butach, mamy setki milionów potencjalnych klientów". A jak jest z piwem w Polsce ?
                  pozdrawiam
                  www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                  Comment

                  • darekd
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍺🍺🍺
                    • 2003.02
                    • 12565

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    Ty widzisz, że szklanka jest... pusta. A ja widzę, że też jest... pusta, ale to obiecujące. Rynek łyknie praktycznie każde piwo z browaru rzemieślniczego.
                    Bo u nas rynek duży. Dlatego taki Edi właśnie w naszym kraju ma rację bytu, a nasz rynek jest nadal bardzo obiecujący, konsumenci naprawdę otwarci na nowe marki, gatunki i style. Tylko porządnych producentów brak.

                    Zgadzam się z Jacerem, który napisał, że najlepiej jak piwowar jest też właścicielem browaru. A z tym u nas wyjątkowy deficyt...

                    Comment

                    • mimazy
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2010.04
                      • 118

                      #40
                      W rozmowie pan Andrzej Dusza z firmy Gastrostyl i Browarów Regionalnych powiedział mi że według jego analiz Warszawa (przypuszczam że szeroko pojęta wraz z miejscowościami aglomeracji) jako rynek jest w stanie utrzymać do 100 browarów restauracyjnych.
                      Nie mogę tych informacji zweryfikować, nie mając żadnych danych, ale brzmi prawdopodobnie.

                      Comment

                      • abernacka
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.12
                        • 10861

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mimazy Wyświetlenie odpowiedzi
                        W rozmowie pan Andrzej Dusza z firmy Gastrostyl i Browarów Regionalnych powiedział mi że według jego analiz Warszawa (przypuszczam że szeroko pojęta wraz z miejscowościami aglomeracji) jako rynek jest w stanie utrzymać do 100 browarów restauracyjnych.
                        (..).
                        To nie jest Frankonia aby każdy mieszkaniec miał ochotę na kufel niefiltrowanego hella lub szklankę pszenicy po 10zł za pół litra.
                        Po drugie takie analizy są nic nie warte z bardzo prostej przyczyny. Człowiek który trudni się tym handlem nigdy nie będzie wiarygodny. On zawsze będzie twierdził, że na tego typu usługi jest olbrzymi popyt.
                        Piwna turystyka według abernackiego

                        Comment

                        • Pendragon
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2006.03
                          • 13952

                          #42
                          Są różne prawdy. Jest np. prawda ekranu, jest gówno prawda, jest też prawda statystyk...
                          I właśnie statystycznie wszystko by się zgadzało - jest miejsce dla 100 minibrowarów, ale pod warunkiem, że będą serwowały piwo w cenie sklepowej albo co najwyżej minimalnie wyższej. A to oczywiście nie jest możliwe. No i cała Warszawa pije tylko na mieście, nic w domu.

                          A co do statystyk - skoro przeciętny Polak wypija jakieś 90 litrów piwa rocznie, a w aglomeracji warszawskiej żyje powiedzmy 2 mln ludzi, to w sumie statystycznie wypijąją 180 mln. litrów, czyli 1,8 mln hl. Dzielimy to na 100 i wychodzi nam 18.000 hl na jeden minibrowar rocznie. Trochę dużo, to już prawie 100 fabryk piwnych, no ale są jeszcze piwa z innych browarów Statystyka wszystko łyknie
                          Last edited by Pendragon; 2010-11-17, 11:04.

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mimazy Wyświetlenie odpowiedzi
                            W rozmowie pan Andrzej Dusza z firmy Gastrostyl i Browarów Regionalnych powiedział mi że według jego analiz Warszawa (przypuszczam że szeroko pojęta wraz z miejscowościami aglomeracji) jako rynek jest w stanie utrzymać do 100 browarów restauracyjnych.
                            Nie jest w stanie utrzymać. Po co statystyczny Polak ma wydawać 10pln na jakieś tam dziwne piwo, skoro nasze najlepsze może mieć za... nie wiem ile to kosztuje, 6-7pln? Więc po co przepłacać, skoro to nawet nie ma więcej alkoholu...
                            Za mało jest uświadomionych piwoszy żeby tyle browarów restauracyjnych się mogło utrzymać.
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • mimazy
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2010.04
                              • 118

                              #44
                              jeśli ludzie przychodzą do pubów czy klubów i lekką ręką wydają za Lecha czy Tyskie nawet 12 zł, to czemu nie mieli by wydać takich samych pieniędzy na "miejscowe"

                              Comment

                              • rohozecky
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2008.11
                                • 1839

                                #45
                                Dlatego, że nie ma sensu wydawać na jakieś tam miejscowe, skoro jest nasze najlepsze, zwycięzca wielu konkursów, ulubione piwo Bawarczyków,Czechów i Irlandczyków
                                ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X